Po trwającej trzy tygodnie przerwie piłkarze ręczni z Sandomierza rozegrali kolejny pojedynek ligowy. Mimo iż przeciwnikiem podopiecznych trenera Adama Węgrzynowskiego była jedna z najsłabszych drużyn w lidze Orzeł Przeworsk o zwycięstwo nie było łatwo.
Pierwsza połowa meczu była wyrównana głównie z winy sandomierskich szczypiornistów, którzy w niemalże każdym elemencie gry popełniali sporo błędów. Jedynie dobra dyspozycja bramkarza Wisły Daniela Skowrona pozwoliła sandomierzanom na prowadzenie po pierwszych 30 minutach meczu – 18:15. Po przewie obraz gry niewiele uległ zmianie, dopiero na 7 minut przed końcem meczu Wiślacy powiększyli swoją przewagę do 5 bramek, dzięki czemu nie zafundowali sobie ani kibicom nerwowej końcówki.
Dzięki wygranej szczypiorniści Wisły awansowali na trzecią lokatę w tabeli, mając na swym koncie 9 punktów i tracąc do lidera z Sosnowca jedno oczko. W 7 kolejce II ligowych rozgrywek rozgrywek rywalem Wisły będzie SPR Grunwald Ruda Śląska. Mecz odbędzie się w niedzielę 18 listopada w Rudzie Śląskiej.
PR Wisła Sandomierz – SPR Orzeł Przeworsk 35:30 (18:15)
Wisła: Skowron, Wójcik, Szymczyk – Ogrodnik 8, Werstler 7, Gach 6, Kamiński 5, Pawelczyk 3, Kutek 2, Szklarski 2, Sadecki 1, Zieliński 1, Guz, Teterycz, Dybis
Po meczu powiedzieli:
info: SPR Wisła Sandomierz
video: Agnieszka Nycz
foto: Piotr Morawski
widzę ze Kutek powoli do sprawności wraca. czekamy teraz na Kucharczaka i prawa strona powinna ulec zmianie o 180stopni. powodzenia !
Szykuje się kolejny sezon aby pograć bez wyraźnych celów. Kibicom to już dawno się znudziło co widać na trybunach. Gdy gra się o coś, stawia się ambitne cele to rywalizacja wygląda zupełnie inaczej. Jakim minimalnym budżetem powinien dysponować klub na grę w I lidze?