Policjant, który w nocy po pijanemu kierował samochodem, zostanie zwolniony ze służby. Grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W miniony czwartek o godz. 23.30 na ulicy Skalna Góra mieszkaniec Tarnobrzega udaremnił jazdę nietrzeźwemu kierowcy opla astry zabierając mu kluczyki. O zdarzeniu Policję powiadomiła żona mężczyzny, który zatrzymał kierowcę.
Okazało się, że za kierownicą opla astry siedział 32-letni policjant pracujący w Komendzie Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,95 promila alkoholu. Funkcjonariusz został zawieszony w czynnościach służbowych, wszczęto również wobec niego postępowanie dyscyplinarne. W Policji służy od 5 lat, ostatnio był policjantem Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
źródło: Policja
Policjant też człowiek i wypić lubi. Dobrze że tak się skończyło i nikomu krzywdy nie zrobił.
Do czego doprowadza alkohol? W tym przypadku kac szybko nie minie.
Krzywdy mu nie uczynią, wszak ręka rękę myje. Chciałbym się mylić… :/
Czy zabiora mu prawko za to wykroczenie?