Zima torpeduje rozgrywki ligowców, kolejne spotkanie Siarki tym razem z Unią Tarnów, zostało odwołane. – Mimo iż udało się odśnieżyć boisko to murawa nie nadaje się kompletnie do rozgrywania meczu, pod spodem jest lód a na górze jest woda – tłumaczy w rozmowie z portalem NadWisłą24 Dariusz Dziedzic, wiceprezes KS Siarki Tarnobrzeg.
– Na ten moment w jakichś skrajnych warunkach można byłoby rozegrać mecz, lecz niestety w nocy są przymrozki, wszystko zamarza, i rano znów mamy lód. Oprócz tego otrzymaliśmy dzisiaj ze sztabu kryzysowego informację, że spadnie od 15 do 20 cm śniegu i będziemy w punkcie wyjścia – tłumaczy NW24 Dziedzic.
– Po wszystkich analizach, dbając o zdrowie zawodników i dbając o dobro murawy, aby mieć komfort gry w pozostałych spotkaniach, podjęliśmy decyzję o przełożeniu meczu,przy czym termin nie jest jeszcze znany. W takiej sytuacji jak my jest dużo więcej klubów, tym bardziej z południa Polski i najprawdopodobniej większość z nich przełoży swoje mecze. Nawet próbujemy uzgodnić wspólne stanowisko, aby wymóc na PZPN jakiś oficjalny termin, na który ta kolejka byłaby przeniesiona – dodaje.
Zamiast meczu ligowego Siarkowcy rozegrają w sobotę 23 marca sparing w Ożarowie z Czarnymi Połaniec. Początek meczu godz.10. Najbliższe zaplanowane spotkanie ligowe Siarki, to przełożony z 9 marca mecz z Wigrami w Suwałkach, w środę 27 marca.
