Sandomierscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, w wieku 19 i 20 lat, podejrzewanych o kradzież ponad 1,5 tony jabłek. Za kradzież Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Do Komisariatu Policji w Koprzywnicy docierały zgłoszenia, że na terenie gminy Łoniów z sadów najprawdopodobniej ktoś kradnie jabłka. Policjanci przypuszczali, że z kradzieżami może mieć związek dosyć często pojawiający się w okolicy sadów kierowca osobowego volkswagena.
Przypuszczenia policjantów potwierdziły się. Mundurowi zatrzymali w tej sprawie dwóch młodych mężczyzn, 19 i 20 latka. Jak ustalili funkcjonariusze, młodzi ludzie w pośpiechu zrywali przede wszystkim dorodne jabłka, a następnie sprzedawali je na skupach owoców. Jak wstępnie ustalono, osoby te dokonały kradzieży ponad 1500 kilogramów owoców. Mundurowi sprawdzają teraz, z których sadów pochodziły skradzione owoce. Teraz młodzi mężczyźni odpowiedzą za kradzież.
źródło: Policja