Zabrakło niewiele. Tarnobrzeskie tenisistki przegrywają pierwszy półfinał w Lidze Mistrzyń (fotoreportaż oraz video HD)

Prawie cztery godziny trwał mecz półfinałowy LM pomiędzy Zamkiem – SPAR Tarnobrzeg a Fenerbahce Stambuł. Z niezwykle widowiskowego i emocjonującego pojedynku zwycięsko wyszły faworytki ze Stambułu wygrywając całe spotkanie 3:2, lecz podopiecznym trenera Zbigniewa Nęcka niewiele zabrakło do sprawienia ogromnej niespodzianki i pokonania tureckiej drużyny.

Pojedynek Dawida z Goliatem – takim określeniem tarnobrzeski klub anonsował piątkowy mecz ze Stambułem, jednak jeden z najbogatszych zespołów w Europie, którego władze przed sezonem zapowiedziały że sięgnął po zwycięstwo w Lidze Mistrzyń, napotkał w Tarnobrzegu ogromny opór ze strony wielokrotnego mistrza Polski.

Gospodynie rozpoczęły mecz bardzo obiecująco, od zwycięstwa Hang Ying 3:1 nad Elizabetą Samarą. Do remisu ekipy znad Bosforu doprowadziła już w następnej partii Wiktoria Pawłowicz, pokonując bez straty seta Margaritę Piesocką.

W trzeciej grze Renata Strbikova wraz z Cheng I Ching zafundowały kibicom bardzo wiele emocji. Pięciosetowy pojedynek obfitował w wiele długich wymian i zwrotów akcji, z których zwycięsko wyszła zawodniczka gospodarzy, wygrywając ostatniego seta 11:6.

Zwycięstwo Strbikovej wywołało eksplozję radości w tarnobrzeskim obozie, wszak w następnej grze do stołu podchodziła liderka drużyny Han Ying, która niejednokrotnie wywalczyła już dla Zamku najważniejsze punkty. Niestety ten wieczór należał do fenomenalnie dysponowanej Wiktorii Pawłowicz, która podobnie jak w swojej pierwszej grze, odniosła pewne zwycięstwo nie pozwalając rywalce na ugranie choćby seta.

Prawdziwy dreszczowiec zafundowały kibicom Margarita Piesocka i Elizabeta Samara w piątej, decydującej grze wieczoru. Pierwszego seta Piesocka przegrała gładko do 4, w kolejnym zaś wypunktowała rywalkę do 7. W trzecim secie ponownie zwycięsko od stołu odchodziła Samara, wygrywając partię do 10, by w kolejnej partii przegrać do 7. W piątym decydującym secie Margarita Piesocka prowadziła już 8:5 jednak rywalka zdołała przeważyć szalę na swoją stronę, zwyciężając 12:10 i całym meczu 3:2.

Rewanżowe spotkanie rozegrane zostanie w Turcji, za tydzień w niedzielę 26 stycznia.

KTS Zamek SPAR Tarnobrzeg – Fenerbahce Stambuł 2:3

Han Ying – Elizabeta Samara 3:1 (11:7,11:3, 3:11, 11:3)
Margarita Piesocka – Wiktoria Pawłowicz 0:3 (9:11, 2:11, 6:11)
Renata Strbikova – Cheng I Ching 3:2 (11:8, 7:11, 11:4, 9:11,11:6)
Han Ying – Wiktoria Pawłowicz 0:3 (9:11, 8:11, 6:11)
Margarita Piesocka – Elizabeta Samara 2:3 (4:11, 11:7, 10:12, 11:7, 10:12)

video: Agnieszka Nycz

foto: Piotr Morawski

 foto: Agnieszka Nycz

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
zasd
10 lat temu

w turcji zwycięstwo 1:3 i final jest nasz

taaa
10 lat temu

W sporcie wszystko jest możliwe. Aby się o tym szybko przekonać wystarczy obstawić kilka pewniaków u bukmachera, przeważnie któryś nie wejdzie 🙂

xcv
10 lat temu

Przykład poukładanej druzyn, wizytówki Tarnobrzega w kraju i zagranicą.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
3
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content