Portfel z pieniędzmi straciła mieszkanka Tarnobrzega, która nie zamknęła drzwi do swojego domu, zabierając się za porządki w ogródku.
W czwartek po godzinie 12, do domu 67-letniej kobiety wszedł mężczyzna, który z torebki ukradł portfel z pieniędzmi. Jego łupem padło 170 złotych. Pokrzywdzona zauważyła mężczyznę, gdy ten wychodził z jej domu. Dom był otwarty. Gdy zapytała kim jest i co robi na jej posesji, mężczyzna odpowiedział, że zbiera datki na jedzenie, po czym szybko opuścił dom. Po krótkiej chwili kobieta zauważyła, że jej torebka jest otwarta i brakuje w niej portfela oraz gotówki. Gdy zorientowała się, że padła ofiarą złodzieja wybiegła przed dom, lecz po rabusiu nie było już śladu. Pokrzywdzona o zdarzeniu poinformowała policjantów, podała rysopis sprawcy.
Rysopis mężczyzny:
Wiek około 40 lat, tęgiej budowy ciała, włosy czarne, ciemna karnacja skóry. W chwili zdarzenia mężczyzna ubrany był w granatową kurtkę, ciemną czapkę z daszkiem, posiadał przy sobie kartkę z napisem, że jest biedny i zbiera datki na swoją rodzinę.
Policja apeluje o ostrożność i czujność oraz zabezpieczanie swojego mienia. Pamiętajmy, na działanie oszustów narażone są szczególnie osoby starsze, samotne i niepełnosprawne.
źródło: Policja
