Koszykarze Stabill Jeziora przegrywają drugi mecz z rzędu różnicą jednego punktu, tym razem z Polpharmą (fotoreportaż oraz video HD)

Koszykarze Stabill Jeziora Tarnobrzeg rozpoczęli drugi etap rozgrywek Tauron Basket Ligi. Jeziorowcy zajmujący dziesiątą lokatę nie mają już żadnych szans na zajęcie miejsc 7-8 premiowanych awansem do pierwszej ósemki, walczą więc o utrzymanie obecnej lokaty. Nie będzie to łatwe zadanie, bowiem w dwóch pierwszych meczach podopieczni trenera Szczubiała zanotowali dwie porażki. Najpierw we Wrocławiu z pretendującym do awansu Śląskiem, w minioną zaś środę z Polpharmą Starogard Gdański. W obu meczach rywale byli lepsi zaledwie o jedno oczko.

Po wyrównanym początku spotkania Polpharma dzięki trójce Courtneya Eldridge’a prowadziła 11:8, ale właśnie wtedy Stabill Jezioro zaczął grać lepiej i zaliczył serię 7:0. W pierwszej kwarcie tarnobrzeżanie wygrywali już 10 punktami po rzutach wolnych Kevina Goffneya, ale goście zdołali zbliżyć się jeszcze na cztery punkty.

W drugiej części meczu zespół trenera Dariusza Szczubiała prowadził już 40:26 po trójce Piotra Pyszniaka. Polpharma, głównie dzięki rzutom wolnym, potrafiła zmniejszyć tę przewagę do siedmiu punktów na koniec pierwszej połowy. Goście w trzeciej kwarcie zagrali zdecydowanie lepiej w defensywie, pozwalając rywalom na zdobycie zaledwie ośmiu punktów. Po trafieniu Ovidijusa Varanauskasa starogardzianie prowadzili 49:47.

W ostatniej części meczu Stabill Jezioro wygrywał już 66:60, ale wtedy osiem punktów z rzędu zdobył Michael Hicks. W ostatnich akcjach szansę na rzut na zwycięstwo mieli jeszcze Krzysztof Krajniewski i Szymon Łukasiak, ale nie trafiali.

Michael Hicks był najlepszym strzelcem Polpharmy – rzucił 19 punktów. Courtney Eldridge dołożył 13 punktów i trzy asysty. W ekipie Stabill Jeziora wyróżniał się Chaisson Allen, który zdobył 25 punktów, osiem zbiórek i dwie asysty.

W najbliższą sobotę podopieczni trenera Szczubiała rozegrają wyjazdowy mecz z AZS Koszalin, zaś w środę 2 kwietnia podejmą we własnej hali Kotwicę Kołobrzeg. Mecz rozpocznie się o godz.18.30.

Stabill Jezioro Tarnobrzeg – Polpharma Starogard Gdański 67:68 (23:19, 18:15, 8:15, 18:19)

Jezioro: Allen 25 (5×3), Hamilton 10 (1×3), Krajniewski 9 (1×3), Fitzgerald 8, Goffney 6, Łukasiak 6, Pyszniak 3 (1×3), Pandura 0, Doaks 0
Polpharma: Hicks 19 (3×3), Eldridge 13 (2×3), Varanauskas 9, Wall 8 (2×3), Strzelecki 5, Johnson 4, Kosiński 3 (1×3), Radwański 3 (1×3), Struski 2, Jeftić 2

źródło: własne, Tauron Basket Liga

foto: Piotr Morawski

Subskrybuj
Powiadom o
8 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
tbg
10 lat temu

a hahahahahahhahahhahah a ahhahahazhahhahahhaha a ahahahahazhahhahahahahahah a ahahahahhahahahhahahhahah a ahahahahhahhahahha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Szeryf
10 lat temu

Z czego tu się śmiać? Tu trzeba płakać.

Zenon
10 lat temu

Płakać też nie ma nad czym, bo ten sezon od dawna już jest przegrany. Architektem tego wszystkiego jest Zbigniew Pyszniak, który nie dorósł niestety do poziomu ekstraklasy. Pora chyba aby zaczął zastanawiać się co dalej, bo z tego co wiem to pieniążków z kasy miejskiej już nie będzie na ten cyrk. Może to i lepiej, bo czas najwyższy rozkruszyć ten beton. Wyniki osiągane przez zespół są tylko odzwierciedleniem tego co dzieje się w tym klubie. W środę przegraliśmy, bo zespół grał bez trenera. Czas Szczubiała dobiegł końca w tamtym sezonie, ale mimo to Pyszniak ponownie sięgnął po swojego wygodnego trenera mimo, że się z nim rozstał jeszcze nie tak dawno. Z Polpharmą każdy z koszykarzy grał po swojemu, coś na zasadzie rodem z pigala, a Szczubiał jedyne co mógł robić to zmieniać zawodników. Mimo, że jeszcze nie jesteśmy na ostatnim miejscu to dno zostało osiągnięte, a z niego się nie odbijemy mają takiego prezesa, który w pierwszej kolejności powinien zostać zdymisjonowany.

ADHD
10 lat temu
Reply to  Zenon

Jak zwykle trafne spostrzeżenia. Ten zespół grał bez trenera od początku sezonu. Obecni asystenci gorzej by tego sezonu nie zakończyli.

tarnobrzeg
10 lat temu

prezes prezesem.. ale powiedzmy sobie szczerze:
– nigdy nie nadawaliśmy się do tej ekstraklasy,
– nie mamy grajków co by tam dawali 100 % z siebie,
– wszystko to przyjezdne , zero wychowanków,
– i cała góra pieniędzy wyciągnięta z kasy miejskiej na tą szopkę..

także dajcie już sobie dość z tym koszem….

siarkohoolik
10 lat temu

jezu co za frekwencja… wstyd taki sam jak kiedys byl na pilce co spadalismy z najwyzszej ligi. Siarka – Zaglebie Lubin widzow 150…

jakociekawostka
10 lat temu
Reply to  siarkohoolik

W 96 roku na meczu Lech Poznań-Siarka było 100 widzów z czego połowa chyba z Tbg ;P

klex
10 lat temu

Celebryta Jan Kowalski, dobre jaja 😀 A spokojnie w środę będzie jeszcze mniej. I bardzo dobrze.
PS. Sulek, śmierdzi mi to prokuratorem 🙂

Postaw mi kawę na buycoffee.to
8
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content