Tarnobrzeg: Rok 2015 rokiem malarza Mariana Ruzamskiego

Na ostatniej sesji Radni Miasta Tarnobrzega zdecydowali, że rok 2015 będzie poświęcony osobie wybitnego malarza związanego z Tarnobrzegiem, Mariana Ruzamskiego. Propozycję, aby uczcić pamięć Mariana Ruzamskiego, czyniąc go patronem roku 2015 w naszym mieście złożyło Tarnobrzeskie Towarzystwo Historyczne, uzasadniając to stanowisko jego ogromnymi zasługami dla naszej społeczności.

Marian Antoni Ruzamski urodził się 2 lutego 1889 roku w Lipniku. Studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Był uczniem tak wybitnych nauczycieli, jak Jacek Malczewski, czy Leon Wyczółkowski. Po studiach, w Luwrze szkolił swoje umiejętności kopiując dzieła sławnych mistrzów. I tu zastała go I wojna światowa. Zdecydował się więc wrócić do Galicji. Dołączył do swoich rodziców w Tarnobrzegu. Stąd później trafił do obozu w Charkowie i powrócił do kraju dopiero po Rewolucji Październikowej. W 1928 r. znów zamieszkał w Tarnobrzegu, w rodzinnym domu przy ul. Kościuszki 8.

W Tarnobrzegu artysta rozpoczyna najbardziej płodny okres swojego życia. Dużo maluje, zainspirowany pejzażami miasta, jego mieszkańcami, architekturą. Blisko związany z rodziną dr. Eugeniusza Pawlasa, współtworzy w jego domu – tzw. „Pawlasówce” – salon literacki. Utrzymuje kontakt listowny m.in. z Julianem Tuwimem, czy Tadeuszem Boyem-Żeleńskim, przyjaźni się z Emilem Zegadłowiczem. Sam także zajął się pisarstwem, publikując fraszki i wiersze. Zaś w malarstwie jego specjalnością stały się portrety, ale też pejzaże. Jego prace prezentowano na wystawach we Lwowie, Krakowie, Warszawie, Poznaniu i Pradze. Jego karierę przerwała II wojna światowa. Został zadenuncjowany przez sąsiada volksdeutscha i trafił do obozu w Auschwitz. Zmarł śmiercią głodową w obozie Bergen-Belsen 8 marca 1945 r., na parę dni przed wyzwoleniem.

Dzieła Mariana Ruzamskiego znajdują się w prywatnych kolekcjach oraz w muzeach w Rzeszowie, Sandomierzu, Wrocławiu, Lwowie, Pradze, a także obozowe rysunki w Oświęcimiu. 14 jego prac zostało zaprezentowanych na wystawie w Berlinie.

Jak podkreślają wnioskodawcy, Rok Mariana Ruzamskiego w Tarnobrzegu będzie godnym uhonorowaniem tego utalentowanego malarza, który tak dobrze czuł się w naszym mieście, tworzył tu, kochał nasze okolice i przyczynił się do rozsławiania ich piękna w Polsce i zagranicą.

W Tarnobrzegu obchody związane z postacią Ruzamskiego dopiero się rozpoczną. Tym czasem w dniu 28 stycznia w Niemieckim Bundestagu w Berlinie otwarto wystawę p.t. Der Tod hat nicht das letzte Wort ” (Śmierć nie ma ostatniego słowa). Na wystawie pokazano dzieła sztuki, bezpośrednich i pośrednich ofiar Holokaustu; Yehudy Bacona, Petera Kienea, Leo Haasa, Sigalit Landau. Według niemieckiej prasy najciekawszym dziełem na tej wystawie jest autoportret Mariana Ruzamskiego. Kuratorem wystawy jest Jürgen Kaumkötter, który 10 lat temu organizował wystawę, również w Berlinie zatytułowaną „Kunst in Auschwitz” (Sztuka w Auschwitz). Wtedy w osobnej sali pokazano kilkanaście obozowych prac tarnobrzeskiego artysty. Wystawę można było oglądać do końca lutego 2015 roku. Warto dodać, iż wspomniany Jürgen Kaumkötter wydał przed miesiącem książkę „Der Tod hat nicht das letzte Wort. Kunst in der Katastrophe 1933-1945” (Śmierć sztuki nie ma ostatniego słowa. W katastrofie 1933/45), w której osobny rozdział poświęcił twórczości Ruzamskiego.

info: UM Tarnobrzeg
foto: Widok z tarasu ,,Pawlasówki” na ogród – Tarnobrzeg, 1930, akwarela, 24 x 33 cm , źródło: http://fulmanski.pl/ruzamski/galeria.htm

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Postaw mi kawę na buycoffee.to
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content