Rozpoczyna się kolejna seria spotkań prezydenta Tarnobrzega z mieszkańcami. Najbliższe spotkanie dla mieszkańców osiedla „Siarkowiec” odbędzie się w niedzielę 11. października o godzinie 14 w budynku Gimnazjum nr 2 przy ul. Kopernika.
W zebraniu będzie także uczestniczyć Przewodniczący Rady Miasta Kamil Kalinka oraz naczelnicy wydziałów UM. Będzie to okazja do poruszenia najważniejszych dla mieszkańców spraw, w tym kwestii związanych z przebudową dróg wewnętrznych między blokami nr 2, 4, 6, 8,10,12,14 przy ulicy Kopernika. Przedstawiona zostanie koncepcja zagospodarowania terenu i budowy nowych miejsc parkingowych. Mieszkańcy posiadający odrębną własność do lokali proszeni są o zabranie ze sobą dowodów osobistych, ponieważ na spotkaniu będzie możliwość wyrażenia zgody na tę inwestycję. Ponadto przedstawione zostaną dotychczas zrealizowane inwestycje i remonty oraz plany na najbliższe lata.
Kolejne spotkania zaplanowano na następny weekend: 17 października o godz. 15.00 w Mokrzyszowie, a 18 października o godz. 15.00 w Ocicach.
https://www.youtube.com/watch?v=aciGBn_M5GM
Jakie najbliższe lata? za rok referendum za odwołaniem p. Kiełba!
strzel se baranka. Może pomoże.
http://ndie.pl/podkarpacie-zadna-z-gmin-nie-chce-przyjac-tzw-uchodzcow/
Albo wkleję cytat z artykułu:
„Prezydent Tarnobrzega Grzegorz Kiełb stwierdził, że miasta nie stać na uchodźców, ponieważ na mieszkania socjalne w tym mieście czeka 80 rodzin. Podobnie wygląda sytuacja w Sanoku. – 463 rodziny oczekuje na mieszkania socjalne. Niektóre rodziny są w kolejce od 1997 roku, więc o nie najpierw musimy się zatroszczyć.”
Także to nie jest wcale tak, że On nic nie robi, choć faktycznie:brak imigrantów nie da się zauważyć, bo jest ich zwyczajnie BRAK. Widać by ich było jakby byli.
Przykłady można mnożyć. . . Poczytaj zanim opublikujesz. . .
Nie mogę zagłosować w najbliższych wyborach na Grzegorza Kiełba, bo nie będzie go niestety na liście wyborczej, więc zagłosuję na kobiety z listy Prawa i Sprawiedliwości.
Spotykać się może tylko problem w tym, że z nim się już nikt spotykać nie chce. Po kilku miesiącach nieudolny rządów mieszkańcy Tarnobrzega mogli przejrzej na oczy, zobaczyli, że Kiełb to skończony nieudacznik i bawidamek.
Z 11 tys dzisiaj tysiąca by nie dostał. Tylko i wyłącznie referendum i odwołanie go bo miasto stoczy nieodwracalnie w przepaść
w naszej tarnobrzeskiej pipiduwie-a powołuję się na wiedze z facebooka-lokalne społeczeństwo ma wielce wybujale ambicje sportowe-zaczawszy od Mastalerza i lokalnego sld poprzez bojącego podjąć ważne decyzje Kiełba. Trzeba zlikwidować nierentowną sekcję koszykówki na która przychodzi Pyszniak zwany coachem i paru nierentownych dupkow ,którzy chcą by im slono płacić!!!pieniądze przeznaczyć na piękny tarnobrzeski stadion i futbolistów ,którzy nie są w ogonie rozgrywek ale cały czas ambitnie walczą o awans!!!o awans!! a nie o degradację co roku!!!!!to Grzegorz Kiełb obecnie powinien obciać wydatki na koszykarskie sieroty rodem z Polski i USA.W USA murzynom nie chce się pracować i są na zasiłkach i przyjezdzają do głupiej i frajerskiej sekcji tarnobrzeskiej.A Pyszniak niech już nie zanudza i idzie tam skad przybył czyli do frajerskiego motoru Lublin !!!!!
Zadłużenie miasta na koniec kadencji Dziubińskiego wyniosło 71 mln zł.
Zadłużenie miasta na koniec kadencji Mastalerza wyniosło 117 mln zł.
Mastalerz wciąż budował i nie miał bezsensownych inwestycji, takich jak Dziubiński, który przeznaczył kasę na wiadukt 20 lat po latach świetności naszej kolei, spokojnie można poprowadzić po prostu drogę na wprost. Druga jego inwestycja to nieskończona do tej pory trybuna, taka kula u nogi… gdzie w projekcie występuje o wiele za betonu niż było potrzeba.
A najwięcej wybudował parkingów „1400”. 😀