Bezbramkowy remis na szczycie w Premier League

19. kolejka najlepszej ligi Świata przyniosła jej fanom mecz na szycie tabeli. Niespodziewany lider Leicester podejmowało u siebie bogaczy z City. Mecz mimo wielkich zapowiedź odbył się bez historii, a po 90 minutach na tablicy widniał bezbramkowy remis.

Na wtorkowy wieczór czekali nie tylko fani obu ekip, ale również całego futbolu. Rewelacyjnie spisujący się w tym sezonie Leicester gościł jednego z głównych pretendentów do tytułu Anglii. Przed rozpoczęciem rozgrywek faworytem tego spotkania byłby City, jednak patrząc na obecną sytuacje w lidze, kibice „obywateli” mogli drżeć o końcowy wynik tego spotkania.

Forma, jaką prezentują lisy jest rewelacyjna jak w betsson bonus. Mimo iż Leicester było skazywane na walkę o utrzymanie to podopieczni Claudio Ranieriego utarli nosa specjalistą. Przy ewentualnym zwycięstwie mogli oni bowiem wrócić na pozycje lidera Premier League. Mimo takiej formy to Manchester City był uznawany za faworyta tego spotkania, a to za sprawą maratonu meczowego drużyny z Leicester.

Pierwsza połowa to dominacja drużyny z Manchesteru, która za wszelką cenę chciała przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Gospodarze natomiast skupili się na obronie oraz grze z kontry. Najlepsze okazje na zdobycie bramki dla gości mieli Kevin de Bruyne i Raheem Sterling. Jednak oba te strzały pewnie wybronił Duńczyk Kasper Schmeichel. Leicester dopiero pod koniec pierwszej połowy przeszło do ofensywy. W 39. minucie idealną sytuacje nie wykorzystał Albrighton. Po dośrodkowaniu Fuchsa piłka minęła nie tylko obrońców, ale również bramkarza niestety napastnik gospodarzy, nie trafił do pustej bramki. Po kilku minutach Jamie Vardy również miał swoją okazję niestety przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem City. Po 45. minutach na tablicy jednak widniał wciąż bezbramkowy remi.

Początek drugiej połowy to ofensywna gra gospodarzy i szukanie kolejnych okazji do wyjścia na prowadzenie. Również goście nie próżnowali, jednak tego dnia świetnie dysponowany był bramkarz Leicester, Peter Schmeichel. Po szybkim początku połowy, tempo meczu stanęło a żadna drużyna nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Po 90. minutach był remis 0:0. Warto zaznaczyć, iż taki wynik spotkania nie satysfakcjonował żadnej ze stron.

Po maratonie meczowym zawodnicy obu drużyn mogą w końcu odpocząć kilka dni. Liderem Premier League jest Arsenal dzięki lepszej różnicy bramek wyprzedza zespół Ranieriego. W takiej sytuacji Leicester, jak i Manchester City muszą zrobić wszystko w następnych spotkaniach, aby zdobyć upragnione 3 punkty.

materiał partnera