Czy Tarnobrzeg postawi na wody lecznicze? (zdjęcia oraz video)

– Tarnobrzeg powinien postawić na wody lecznicze, są te wody, jest potencjał i jest możliwość wykorzystania – podsumował swoje dzisiejsze wystąpienie podczas sesji RM Tarnobrzega Mariusz Socha, z Państwowego Instytutu Geologicznego.

Lecznicze wody o których była mowa podczas dzisiejszej sesji to wody siarczkowe zbliżone właściwościami fizyko-chemicznymi do wód występujących w uzdrowisku Busko-Zdrój i mogą znaleźć zastosowanie w balneoterapii jako pomocne w leczeniu wielu schorzeń. Najkorzystniejsze warunki dla zlokalizowania ujęcia wód siarczkowych znajdują się w południowej części miasta, na obszarze rozciągającym się pomiędzy centrum miasta a Jeziorem Tarnobrzeskim – to część wniosków, płynących ze „Studium możliwości występowania i wykorzystania wód leczniczych i termalnych w Tarnobrzegu” – całość dostępna jest tutaj

Możliwości wykorzystania wód nie kwestionował żaden z radnych, problem dotyczy podmiotu, który miałby to zrealizować.

– To jest długa i kosztowna droga, która może przynieść duże korzyści ale są przypadki, które zakończyły się fiaskiem – mówił doktor Socha. – Koszt samej części podziemnej inwestycji, czyli wykonanie otworu wiertniczego to około 400 tysięcy złotych – kontynuował, dodając iż w takim przypadku miasto powinno przede wszystkim rozważać wykorzystanie preferencyjnych kredytów bankowych i środków europejskich.

– Ta analiza jednoznacznie nam wskazuje, że mamy korzystne warunki do budowy kompleksu leczniczo – rekreacyjnego – mówił radny Witold Zych, który w wykorzystaniu tego naturalnego bogactwa widzi impuls do rozwoju miasta.

– Czy drogi, czy chodniki czy właśnie myślenie o rozwoju, myślenie o przyszłości. To jest dylemat który tu się rozgrywa wśród radnych, i na pewno będzie się w dalszym ciągu rozgrywał. Tylko mam nadzieję, że ta analiza może szerzej otworzy oczy radnym i mam wielką nadzieję, nie będą już blokować jakiś inicjatyw związanych z wykorzystaniem wód siarczkowych dla dobra mieszkańców – kontynuował radny Zych.

O tym, że miasta nie stać na tak kosztowną inwestycję mówił przewodniczący Rady Miasta Kamil Kalinka. – Planowana budowa obwodnicy oznacza, że przez najbliższe trzy lata będziemy potrzebować na wkład własny w granicach około 8 mln zł. (…) W odniesieniu do rewitalizacji Jeziora Tarnobrzeskiego mamy przygotowany projekt o wartości 30 mln zł (…) oczywiście tu też będzie dofinansowanie ale wkład własny nas nie ominie (…). Następna sprawa to strefa ekonomiczna, która ostatnie lata rozwijała się bardzo kiepsko w okolicach Tarnobrzega (…) czy wielomilionowy projekt na termomodernizację budynków szkolnych – wyliczał przewodniczący Kalinka.

– Nie kwestionuję sensu wykorzystania wód siarczkowych w Tarnobrzegu, tylko uważam, że  miasto nie jest w stanie podjąć się tego typu zadania bez potężnego inwestora – dodał.

Więcej w materiale video. Zapraszamy

foto&video: Piotr Morawski

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
TBG
8 lat temu

„- Nie kwestionuję sensu wykorzystania wód siarczkowych w Tarnobrzegu, tylko uważam, że miasto nie jest w stanie podjąć się tego typu zadania bez potężnego inwestora – dodał.”

Od tego Panowie jesteście, żeby m.in. przyciągać tych inwestorów. Nikt nie oczekuje, że miasto ma samo płacić, ale to jest rolą radnych czy także prezydenta, by sprawić, że miasto dla inwestorów będzie bardziej atrakcyjne niż jest. Zamiast narzekać, niech Pan trochę pokombinuje i zrobi coś dobrego dla Tarnobrzega.

Do TBG
8 lat temu

Do kolegi TBG. „Mądrego to aż miło posłuchać” Pzdr.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
2
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content