Po dwóch latach występów w Tarnobrzegu, z zespołem rozstaje się Natalia Partyka, która przenosi się do mistrza Czech SKST Hodonin. – To była nasza wspólna decyzja, nikt nie zamyka sobie drogi w przyszłości. Po prostu robimy krótką przerwę – mówi trener Zbigniew Nęcek.
Sama Natalia żartowała jeszcze po ostatnim meczu w Berlinie, żeby koleżanki z drużyny poczekały na nią z wygrywaniem Ligi Mistrzyń i żeby przez przypadek nie przyszło im do głowy sięgać po trofeum w przyszłym sezonie. – Wbrew koncepcjom malkontentów nie ma w tym drugiego dna. Dojrzała, profesjonalna decyzja dorosłych ludzi. Natalii bardzo dziękujemy za te dwa sezony, zwłaszcza w tym roku bardzo pomogła zespołowi w Lidze Mistrzyń. Pozostajemy w kontakcie – dodaje trener KTS-u.
Zespół opuszczą także rezerwowe Azjatki Chinka Pan Yingying, która nie ma jeszcze sprecyzowanych planów i Japonka Mitsuki Yoshida, która najprawdopodobniej będzie występowała we Francji.
WZMOCNIENIA Z BIAŁORUSI I SERBII
To nie koniec zmian w Zamku. 25-krotnego mistrza Polski wzmocnią dwukrotna indywidualna mistrzyni Europy Białorusinka Wiktoria Pawłowicz z klubu z Archangielska, która wielokrotnie występowała przeciwko tarnobrzeskiej drużynie najpierw w barwach rosyjskiego Władywostoku, a ostatnio tureckiego Fenerbahce Stambuł oraz Serbka Andrea Todorowicz z AZS AJD Częstochowa.
– Todorowicz jest dynamiczna, bardzo waleczna i myślę, że świetnie wkomponuje się w nasz zespół. Podobnie zresztą jak Wiktoria, która dobrze zna się z pozostałymi zawodniczkami, a szczególnie z Qian i Ying powinna znaleźć wspólny język – podsumował Zbigniew Nęcek.
W drużynie zostają liderki Han Ying i Li Qian oraz Kinga Stefańska. Tarnobrzeski klub zgłosił się do Ligi Mistrzyń i z takim składem może śmiało myśleć o jej wygraniu.
źródło: własne, KTS SPAR Zamek Tarnobrzeg