Tarnobrzeg: Ostatnia droga księdza prałata Michała Józefczyka (fotoreportaż)

“Odszedł pasterz nasz co ukochał lud. Jezu dzięki Ci za takiego kapłana, za kochanego księdza prałata Michała Józefczyka, który ukochał tę ziemię tarnobrzeską i ukochał ten lud”. Tarnobrzeg pożegnał dzisiaj wieloletniego proboszcza parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

Uroczystości żałobne rozpoczęła msza święta pod przewodnictwem Jego Ekscelencji księdza biskupa Krzysztofa Nitkiewicza. Po mszy nastąpiło odprowadzenie ciała na cmentarz w Sobowie.

Ksiądz prałat Michał Józefczyk zmarł w poniedziałek, 20 czerwca 2016 roku o godz. 21:37.

Mowa pożegnalna prezydenta Tarnobrzega, Grzegorza Kiełba

„Drodzy tarnobrzeżanie!

Żegnamy dziś wielkiego człowieka, wielkiego tarnobrzeżanina . Wszystko, co powiem nie odda w pełni tego, kim był dla naszej społeczności śp. ksiądz prałat Michał Józefczyk, wieloletni proboszcz parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Odszedł od nas wybitny duszpasterz, zaangażowany w sposób niebywały w sprawy lokalnej społeczności.

Znamy go jako pomysłodawcę i wykonawcę wielu niezwykłych przedsięwzięć w naszym mieście. Z jego inicjatywy powstały: Hospicjum św. Ojca Pio, Dom Ulgi w Cierpieniu Matki Teresy z noclegownią, Ochronka św. Józefa, Rodzinny Dom Dziecka, Warsztaty Terapii Zajęciowej, Szkoły Katolickie im. św. Jana Pawła II oraz Katolicka Telewizja „Serbinów”. Był także inicjatorem budowy wielu kościołów tarnobrzeskich – kościoła pw. św. Barbary, Miłosierdzia Bożego, Chrystusa Króla oraz kaplicy cmentarnej pw. Wszystkich Świętych w Sobowie.

Ksiądz Michał był człowiekiem niezwykle twórczym i niestrudzonym w realizacji swojego posłannictwa, niezmordowanym w swojej aktywności i pasji, wynikiem której są dzieła, które po sobie pozostawił.

Zostało to docenione i potwierdzone licznymi odznaczeniami i tytułami : Proboszcz III Tysiąclecia, Tarnobrzeżanin XX wieku, odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi i najwyższym miejskim odznaczeniem Sigillum Civis Virtuti, Kawaler Orderu Uśmiechu- to tylko niektóre z wyróżnień, którymi go uhonorowano.

Nie w pełni oddalibyśmy jednak hołd jego życiu, gdybyśmy mówili tylko o jego dokonaniach w sferze materialnej. Wszyscy, którzy go znali bliżej, wiedzą, że ksiądz Michał pozostawił po sobie szczególną spuściznę duchową.

Nigdy nie myślał o sobie. Na pierwszym miejscu zawsze stawiał sprawy drugiego człowieka, szczególnie ludzi odrzuconych i opuszczonych. Najbardziej znamienną jego cechą było to, że nie potrafił przejść obojętnie obok osoby potrzebującej pomocy. Nigdy nikogo nie potępiał. Postępował tak, że podnosił godność każdego, a w szczególności ludzi znajdujących się na krawędzi. Dziś zgromadziliśmy się tu tak licznie, bo ten skromny kapłan pokazywał nam swoim życiem, że chory człowiek, stary, bezdomny, człowiek bez pracy, człowiek upadły, to człowiek, w którym mieszka Chrystus.

Śmierć będąc kresem naszych ziemskich zmagań nieuchronnie zawsze kieruje nasze myśli ku refleksji nad sensem naszej ziemskiej wędrówki. Św. Franciszek Salezy powiedział: „Życie to czas, w którym szukamy Boga. Śmierć to czas, w którym Go znajdujemy. Wieczność to czas, w którym Go posiadamy” .
Ta myśl skłoniła mnie do refleksji nad życiem naszego przyjaciela. Gdybym chciał odnieść ją do księdza Michała, musiałbym ją w znacznym stopniu zmienić .
Ten niezwykły duszpasterz realizował ewangeliczne przykazania w sposób tak dosłowny i tak bezkompromisowy, że trudno oprzeć się wrażeniu, że nie szukał Boga w życiu – on raczej go już w nim odnalazł. Odniósłbym się też do słów świętego, że wieczność to czas, w którym Boga posiadamy. To raczej Bóg posiadał księdza Michała, a on godził się na to posiadanie i bycie narzędziem w Jego ręku. Narzędziem tak powolnym Jego zamiarom, jak tylko to u człowieka możliwe.

Żegnając księdza prałata Michała Józefczyka – żegnamy człowieka wybitnego, człowieka wielkiego swoimi dziełami, wielkiego swoją pokorą.

Człowieka, który swoim życiem i dokonaniami wpisał się na zawsze w historię naszego miasta.

foto: Piotr Morawski

Subskrybuj
Powiadom o
10 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments
tututu
7 lat temu

Santo Subito

quatros
7 lat temu
Reply to  tututu

Przecież to nierealne może za 50-siąt lat,po co wyskakiwać z takim tematem każdy zdrowomyślący wie że na poziomie księży to trwa pół wieku a nie lat liczonych typu 5-10-15 ,poza tym wielu to się niepodobało,ale pogrzeb ładny godny człowieka który sobie zasłużył na dozgonny szacunek i pamięć

obiektywny
7 lat temu
Reply to  tututu

Mam nadzieję, że ktoś dostał chwilowego zaćmienia myślenia, mówiąc „Santo Subito”.
Ksiądz Michał był Wielkim człowiekiem, ale bez wielkiej przesady, żeby używać takich słów, które słyszeć można było na pogrzebie Jana Pawła II?

FFF5
7 lat temu

to co ten kudłaty wył pod koniec pogrzebu było jakąś masakrą.

Nie wiem czy sobie ksiądz Michał nie życzył.

Ale jeśli nie to dlaczego nie było orkiestry Siarkowej?

Kiedyś byłem na pogrzebie w Tbg gdzie pożegnano zmarłego przy dźwiękach orkiestry.

Powiem szczerze, że mi oddech zabierało ze wzruszenia.

A tu najbardziej zasłużony tarnobrzeżanin i w sumie skromniutka uroczystość.

odpowiedź
7 lat temu
Reply to  FFF5

Ksiądz proboszcz zawsze szanował i wspierał neokatechumenat, a Pana Darka cenił szczególnie. Kiedyś na jakimś wieczorze biblijnym ksiądz proboszcz powiedział o nim, że zawsze był dla niego wielkim człowiekiem. Osobiście nie jestem z neokatechumenatu, ale uważam, że pięknie wczoraj podkreślili uroczystość. Ksiądz proboszcz na pewno chciałby takiego pożegnania.

FFF5
7 lat temu
Reply to  odpowiedź

No może – pewnie nawet gdyby mu się nie podobało by tak powiedział.

Może Pan Darek wcale nie jest zły i potrafi też całkiem ładnie zaśpiewać co innego.

ale jak w ogóle coś takiego można było zrobić w wersji śpiewanej?

to bardziej się na czarną msze nadawało

nie zmienia to faktu, że pomysł i wykonanie = PORAŻKA!

Zły
7 lat temu

Krajobraz po pogrzebie: to porozbijane lampiony i poniszczone ozdoby na grobowcach, jak tak można!!!

cxcx
7 lat temu
Reply to  Zły

Niczego innego się nie spodziewałem…

Wikary
7 lat temu

Ci kretyni z transparentem „Święty natychmiast” to chyba słabo znali ks. Michała skoro takie roszczenie wymalowali. Powinni się uczyć od niego pokory a nie lansować bzdurne hasło i to na pogrzebie.

Parafianka
6 lat temu

Tyle ile modlitwy, postów, ofiary i pracy włożył ks. Michał w to by „swoją osobą nie przeszkadzać Jezusowi” to tylko sam Jezus wie, bo podejrzewam, że nawet nie ludzie, którzy widzieli tego część. Świętość jest dana i zadana każdemu człowiekowi, a myślę, że mało kto znał takiego człowieka, nawet nie księdza, który by tak był oddany ludziom. Ten transparent, jak to przedmówca nazwał „bzdurne hasło” było pewnie tylko dopełnieniem opinii, która powszechnie jest znana. Cóż, chyba ciężko jest „umrzeć na życzenie” o godzinie 21:37 godzinie odejścia św. Jana Pawła II, którego czcił ks. Michał, choć pewnie łatwiej może powiedzieć, że wierni współpracownicy albo parafianie tworzą legendę 😉 Pokora – no cóż rzeczywiście mogą się „Ci kretyni” nie nawiązując nawet do Ewangelii (Mt 5,20-26), gdzie jest mowa o piątym przykazaniu,(zwracam uwagę na to, jeśli pisała to duchowna osoba), ale choćby kultura wypowiedzi zoobowiązuje do tego, by nie obrażać ludzi, którzy mają prawo do wolności słowa, choć nie wszystkim się to może podobać, ale na szczęście żyjemy w Polsce. A wracając do pokory – czyli uznania prawdy o sobie, świętość to nie bezgrzeszność, ale kogo mi tu pouczać? Może by tak księża brali przykład z takiego proboszcza, stanęli w prawdzie, zakasali rękawy… Czytaj więcej »

Postaw mi kawę na buycoffee.to
10
0
Would love your thoughts, please comment.x
Skip to content