3 promile alkoholu miał w organizmie 48-letni kierowca peugeota, którego na drodze krajowej nr 77 zatrzymali inni uczestnicy ruchu. Niebezpieczną jazdą stwarzał zagrożenie dla innych kierujących. Za swoje postępowanie poniesie odpowiedzialność karną.
Do zdarzenia doszło wczoraj na drodze krajowej nr 77 w miejscowości Motycze Poduchowne (gmina Gorzyce). Po godz. 12, policjanci ruchu drogowego otrzymali informację o tym, że ujęto nietrzeźwego kierowcę peugeota. Swoją jazdą stwarzał on zagrożenia dla innych uczestników ruchu, zjeżdżał na przeciwległy pas jezdni, wprost pod jadące z naprzeciwka samochody, zmuszając kierowców do gwałtownego hamowania i zjeżdżania mu z drogi. Zachowanie mężczyzny wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu.
Kierowcy jadący w kierunku Sandomierza powiadomili o tym fakcie policjantów. Gdy kierujący peugeotem zjechał na drogę gminną i się zatrzymał, inny kierowca podbiegł do niego i uniemożliwił mu dalszą jazdę, zabierając kluczyki.
Interweniujący na miejscu funkcjonariusze potwierdzili, że kierujący peugeotem partnerem był pijany. Alkomat wskazał, że 48-letni mieszkaniec powiatu ryckiego miał w organizmie 3 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, grzywna oraz zatrzymanie prawa jazdy.
źródło: Policja
