Tak wysokiej porażki koszykarze Siarki jeszcze nie doznali w obecnym sezonie. W meczu 28. kolejki podopieczni trenera Pyszniaka przegrali w Koszalinie z miejscowym AZS-em aż 54:105.
AZS KOSZALIN – SIARKA TARNOBRZEG 105:54 (28:13, 30:11, 16:10, 31:20)
AZS: Manigault 21, Nowakowski 17, Millage 16, Wall 16, Zalewski 15, Nelson 7, Pabianek 4, Johnson 3, Stelmach 2, Wadowski 2, Wrona 2
SIARKA: Wojdyła 16, Grzeliński 12, Małecki 8, Welsh 5, Pandura 5, Jakóbczyk 4, Patoka 4, Rycerz 0, Sewioł 0
W poniedziałek 24. kwietnia Siarka rozegra ostatni mecz przed własną publicznością, z Asseco Gdynia. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19.
Prosimy nie dodawać złośliwych komentarzy pod adresem trenera i zawodników.
to nie przechodzi ludzik chęci aby kosz istniał wysokiej klasie
Po polskiemu to chyba została zdeklasowana
Pan trener niech juz da spokoj I ma litosc dla tarnobrzega. Druzyna jedna liga w dòl I niech fajnie grają chlopaki od nas.
Prosimy nie dodawać złośliwych komentarzy pod adresem trenera i zawodników
Tak wysokiej porażki to nie doznali w całej historii występów w tej pseudolidze. Chyba nikt taką różnicą nie przegrał w latach gdy nasi tam grają. Wypada powiedzieć stanowczo dosyć tego pośmiewiska i mydlenia oczu i uszu przez prezesa-trenera-managera-+wiele innych funkcji, czyli pana orkiestrę w jednej osobie. Wybujałe ambicje typu jak nie w ekstraklasie to nigdzie lub też niech ktoś to weźmie i pokaże nie przemawiają do ludzi myślących , poza kilkoma wyjątkami. Nadszedł koniec i to dosyć marny koniec występów , a zasadzie marnych występów na parkietach ligi „zawodowej”. I jeśli to jest liga zawodowa to profesjonalizm organizacyjny w niektórych klubach nie dorasta do 1 ligi a co dopiero go PLK. Amen.