„Do serca przytul psa, weź na kolana kota” – śpiewał w latach 70 Jan Kaczmarek. O tym, że do przytulania jest wielu chętnych, przekonali się dzisiaj Ci, którzy wzięli udział w pikniku pod hasłem „Dzień adopcji bezdomnych zwierząt”, zorganizowanym na placu Bartosza Głowackiego.
Do wspólnej zabawy zaprosili przedstawiciele dwóch tarnobrzeskich stowarzyszeń „Chrońmy zwierzęta” i „Ogród świętego Franciszka”, którzy na co dzień, z pomocą wolontariuszy, opiekują się bezdomnymi zwierzętami.
Piesków, czekających na swoich nowych właścicieli, reprezentowała podczas pikniku zaledwie garstka przedstawicieli, różniących się wiekiem, wyglądem i usposobieniem. Z sympatycznymi czworonogami można było pospacerować lub wziąć udział w „biegu na sześć łap”. Dla najmłodszych przygotowano również konkursy i zabawy.
Ideą przewodnią pikniku było zaakcentowanie istnienia w naszym mieście dwóch miejsc, gdzie na swoich nowych właścicieli czekają często pokrzywdzone przez los psy i koty.
foto: Agnieszka Nycz