Utrudnienia w ruchu mogli dziś napotkać kierowcy, podróżujący Wisłostradą, w okolicach skrzyżowania z ulicą Zakładową, gdzie około godziny 14.30 doszło do zdarzenia drogowego.
– Z naszych ustaleń wynika, że mężczyzna, kierujący hondą civic, nie zachował należytych środków ostrożności i uderzył w słup sygnalizacji świetlnej – informuje portal NadWisłą24.pl podinsp. Beata Jędrzejewska-Wrona z tarnobrzeskiej policji – Z kierowcą podróżowała kobieta, która została zabrana do szpitala gdzie udzielana jest jej pomoc medyczna. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości tego mężczyzny, był on trzeźwy – dodaje.
Na chwilę obecną, na tym odcinku Wisłostrady nie ma żadnych utrudnień w ruchu.
foto: Marcin Soja
Dobrze, że w palmę nie wjechal, tak niewiele nam ich na Wislostradzie zostalo
Chcę pogratulować osobie odpowiedzialnej za nowe znakowanie na pasach wisłostrady przy tym skrzyżowaniu w kierunku Machowa. Nobel jak nic się należy.
O czym mówimy? Nie zrozumiałem, a trochę to intrygujące…
Jadąc od Tbg domalowali na lewym pasie zebrę przed światłami. Więc aby na nią nie najechać musisz zjechać na chwilkę na prawy pas, który w godzinach dojazdu do pracy jest zajęty – korek, dramat. Ale co tam, urzędasy tam nie jeżdżą do pracy. Było dobrze, po co ruszali?
mało tego że zrobili kawałek wyłączony z ruchu to zwęzili lewy pas do skretu do Machowa, bo komuś przeszkadzało, że na światłach mogły ustawić się 3 auta!! Na logikę powinien być 3 pas (1 do lewo skrętu i 2 do jazdy na wprost)
Jak byl trzezwy to pewnie za kolanko trzymal 😉
Pomysł z takim rozwiązaniem jest bardzo niebezpieczny. Ktoś chyba nie do końca przemyślał ten temat, kilka razy dziennie przejeżdżam koło tego skrzyżowania i mam pewność że takich sytuacji będzie jeszcze bardzo dużo. Brawo dla twórcy pomysłu !!
w piatek też był tam wypadek bodajże 3 auta się zderzyły, a nowa organizacja jest raptem kilka dni…
Te wypadki mogą świadczyć, że kierowcy nie patrzą na znaki i śmigają na pamięć. Z drugiej strony po co było zmieniać oznakowanie?
Dokładnie zgadzam się z poprzednikami. Po co w ogóle to było ruszać i przebudowywać skoro działało dobrze, a tyle innych rzeczy wymaga poprawy… Po co to zwężenie jezdni przed lewoskrętem, ta zebra wcześniej… Funkcjonowało w porządku tyle czasu, to trzeba było zrobić „dobrą zmianę” „by żyło się lepiej”…
Przejeżdżałem dzisiaj przez to skrzyżowanie, brakuje oznakowania pionowego, a konkretnie znaku D14a. W zimie na zaśnieżonej jezdni pasem do skrętu w lewo wszyscy będą jeździli prosto.
Dramat. Też to ostatnio zauważyłam i jadąc do Mielca niestety w ostatniej chwili zajechałam drogę kierowcy granatowego Peugeota. Przepraszam najmocniej! Zmieniono coś dobrego na coś bezsensownego.