W miniony czwartek, w tarnobrzeskim magistracie odbyły się pierwsze konsultacje społeczne, mające na celu rozpoznać potrzeby związane z infrastrukturą rowerową w mieście.
Czwartkowe konsultacje, oprócz bezpośredniego spotkania z przedstawicielami magistratu, tarnobrzeskiej Policji i Straży Miejskiej, prowadzone zostały metoda warsztatową. Zebrani mieszkańcy na przygotowanych mapach Tarnobrzega wskazywali własne propozycje usytuowania parkingów i uchwytów rowerowych. Szkicowali także propozycje koncepcji dróg rowerowych w mieście. Te dwa zagadnienia są w obecnej chwili najbardziej palące dla rozwoju infrastruktury rowerowej Tarnobrzega i uczynienia miasta przyjaznym alternatywnym formom komunikacji.
Uczestnicy konsultacji zapoznali się z aktualnymi przepisami dotyczącymi ciągów komunikacyjnych oraz planami magistratu na przyszłości. Omówiono też wiele problemów dotykających rowerzystów w mieście.
Jak można przeczytać na stronie UM Tarnobrzeg :konsultacje będą kontynuowane, co pozwala mieć nadzieję na solidne opracowanie koncepcji ścieżek rowerowych w mieście. Liczymy na głos mieszkańców w tej kwestii.
Szczegóły dotyczące konsultacji w materiale video, w którym prezentujemy obszerne fragmenty czwartkowego spotkania.
info: UM Tarnobrzeg
foto&video: Piotr Morawski
Fajnie byłoby dołączyć do listy nowoczesnych miast rowerowych.Stalowej Woli (nazwanej przez ówczesnych mieszkańców Tarnobrzega w czasach kiedy to Gierek okrzyknął nasze miasteczko wojewódzkim ,a mieszkancy Tarnobrzega zlosliwie nazwali sasiednie miasto miastem rowerow myslac ze tam gdzie nie ma rowerow to postep ,a tak naprawde bylo odwrotnie ) nie ma nawet w pierwszej czterdziestce miast rowerowych.A Polska ?…od daleko jej do czołówki. Ponizej ranking….
http://www.green-projects…la-rowerow-ranking-2016/
http://ec.europa.eu/envir…s/cycling/cycling_po.pdf
http://www.transport-publ…-sie-na-rower-51881.html
http://
https://www.youtu…com/watch?v=aRw6SVFWFnw
Mamy rozmawiać o infrastrukturze rowerowej w mieście jak praktycznie całą właśnie szlag trafił zamieniając ją w ciągi rowerowo-piesze dostosowując ją do obowiązujących przepisów… Nieśmiało zapytam, kto projektował i budował te ścieżki, kto za to odpowiada?
Tyle ich co sobie pogadają. Tarnobrzeg to niestety jedno wielkie dziadostwo w kwestii rowerowych dróg i po tym spotkaniu nie sądzę, aby się coś zmieniło. Skostniały urzędniczy beton nie da się skruszyć.