Na tarnobrzeskim placu Bartosza Głowackiego pojawił się nowy element dekoracyjny, w postaci okwieconego wozu i straganu. Oryginalny kwietnik wykonała firma ChristArt z Tarnobrzegu, zajmująca się kowalstwem artystycznym.
Swoją formą kwietnik ma nawiązywać do przeszłości. – Kiedyś w tym miejscu odbywały się jarmarki kupieckie – tłumaczy w rozmowie z portalem NadWisłą24.pl Paulina Długoń, naczelnik Wydziału Środowiska i Rolnictwa w tarnobrzeskim magistracie. – Wóz i stragan kupiecki nawiązują do historii tego miejsca – dodaje.
Kwietnik kosztował prawie 50 tysięcy zł. Na jego cenę złożyło się przygotowanie projektu, który musiał być uzgodniony z konserwatorem zabytków oraz wykonanie. Prace nad kwietnikiem trwały około 3 miesiące, ponieważ konstrukcja ma służyć lata, całość elementów metalowych została ocynkowana (koszt 4 500 tys. zł), zaś elementy drewniane bryły (koła i beczki) zostały wykonane na zamówienie – (jedno koło to 1500 zł). Na zakończenie wszystkie elementy zostały impregnowane ciśnieniowo i olejowane.
Obecnie w kwietniku posadzono bratki, ukwiecenie jego ma się jednak zmieniać, w zależności od pory roku.
Oryginalny kwietnik to kolejny element dekoracyjny na placu Bartosza Głowackiego, realizowany przez Wydział Środowiska i Rolnictwa UM Tarnobrzeg z funduszy miejskich. W listopadzie ubiegłego roku, za kwotę 20 tysięcy zł na rynku posadzona została jodła kaukaska, pełniąca funkcję miejskiej choinki. Z kolei w kwietniu ubiegłego roku, na placu Bartosza Głowackiego zamontowane zostały dwie ławki solarne. Koszt jednej ławki wyniósł około 13 tysięcy zł.
foto: Piotr Morawski
https://www.youtube.com/watch?v=oxiJrcFo724
Co debilny pomysł ! Nie ma w tym mieście ludzi z kreatywnością. nie dziwie się że nasze miasto nazywają wioską, i z tym muszę się zgodzić.
50 tysięcy za to? Przecież to nie warte nawet 1 tyś. To sprawa dla prokuratora.
Noo no, wystrój na miarę Sobowa… jeszcze tylko końskie i krowie gówna rozrzucić i wystój wioski tarnobrzeg będzie kompletny.
Wystrój na miarę Sobowa… jeszcze tylko końskie i krowie gówna rozrzucić i wystój wioski tarnobrzeg będzie kompletny.
Przepłacone 2x
kibel za złota za pol miliona,a teraz woz drabiniasty full wypas za 50 tys.
brak słow.no coz,widze ze bogate miasto !
Wóz przeniesiony z zagrody Kalinkow z MOKRZYSZOWA.CUDO.
będzie krótko:
KOGO PO…O???
PANIE PREZYDENCIE…TOZ TO JEST ZLODZIEJSTWO..TAKI WOZ Z BECZKAMI 50 TYS……ROZBOJ W BIALY DZIEN…….GRATULUJE ROZRZYTNOSCI…..PROKURATOR POWINIEN SIE ZAINTERESOWAC…WIDAC ZA MALO SIE UCZA LUDZIE W TBG…..JEDEN PREZYDENT POSZEDL…….WSTYD DLA MIASTA TAKA OSDOBA
Mnie się też nie podobać.
A gdzie szkapa?
Piękny,naprawdę cudny…Mm mm…jak tam się będzie cudnie piło winko,piwko,wódeczķę oczywiście w zależności od pory roku!!!Zdrowie”Naszych”Rządzących!!!
Wies tańczy i śpiewa Niedługo tbg będzie gmina a potem wsią MASAKRA !! I WSTYD
Cuda, cuda , cuda. Upiększanie tej wioski trwa w najlepsze. Zaczynając od kibla za ponad 500 tysięcy w miejsce parkingu, łóżek szpitalnych wzdłuż Sikorskiego, dziwnie powykrzywianej nadilości znaków drogowych na Sienkiewicza i Kopernika,oznakowania wszystkiego i we wszystkich kierunkach jakie można sobie wyobrazić po co nóż pojawiających się kolejnych tablic reklamowych to teraz mamy wóz drabiniasty. Brawo…brawo. Kto za to odpowiada co ch…y. Wyglądamy jak śmietnik turecki, a nie jak miasto. Bez ładu i składu. SYf, syf a w dodatku za pieniądze podatników. Jestem ciekaw imienia i nazwiska tego pomysłodawcy cudotwórcy speca od architektury.
Piep…ne tumany z UM mogliby dofinansować przedszkole, szkołę, plac zabaw ale tu zabawa trwa w najlepsze, w upiększanie tej wichury we wszelakie badziewie. przy tych pomysłach to niedługo to Sobów będzie centrum tej padliny a ta wioska będzie osiedlem miasta Sobów. Bród, syfilizm i ubóstwo. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Wsiowe upiększacze tej wioski – proszę przejechać się do ościennych miast i popatrzyć jak powinno wyglądać miasto.
Ja bym dołożył chlewik i świnie i byłoby już PIKNIE.
Chyba kogoś całkowicie zgziło! Kto odpowiada za wydanie tej kasy?
Wesołe – dopóki inne media nie napisały o koszcie – to wszyscy na ich stronach pisali – łooo ładne, fajny pomysł. Pokazał się koszt, od razu negacja. No stety-niestety Tarnobrzeg był niedużą miejscowością i przyszłości nie da się budować zapominając o przeszłości. Osobiście wolę coś oryginalnego (mimo że to kwestia gustu) niż sztampowe kwietniki, spotykane w każdym mieście.
to jest kicz rangi takiej jak niedoszły kalendarz na rok 2018.
Kto to zamówił? Kiełb czy już Kalinka?
To pomysł Kiełba
Pewnie to i ładne ale można było posprzątać miasto. Piękne bratki na rondach a ronda na wydmach z piasku. Znowu do września?
jarmarki powinny być na rynku jak najbardziej. Oprócz lichego jarmarku dominikańskiego powinny się odbywać jarmarki bożonarodzeniowe, wielkanocne itp ale powinny trwać przez okrągły tydzień tak jak to jest min na śląsku. Wracając z pracy kupisz choinkę, ciasta, pieczywo, wędliny ozdoby. No i atmosfera jest świąteczna.
Pan redaktor dał tytuł rodem z faktu. Wiadomo liczy się klikalność. Na innym portalu same pozytywne opinie, tutaj same negatywne. To pokazuje jak można manipulować przekazem.
Mi się instalacja podoba. Koszt zwykłych kwietników pewnie byłby porównywalny. To ja już wolę kowalstwo artystyczne i cieszy mnie, że pieniążki zarobił zapewne lokalny artysta rzemieślnik. A efekt został osiągnięty bo kwietniki wzbudzają emocje:)
Wóz z koniem
https://www.olx.pl/oferta/woz-konny-kon-kolo-drewniane-CID767-IDfpIQP.html#991d180a7f
Kiedy zostaną uprzatniete z piachu ścieżki rowerowe! !!!! Jak się ktoś zabije to dopiero zrobią porządek Na ul Sienkiewicza jest makabrycznie góry piachu ścieżki nie widać
Kurzy się! Wdychamy kurz wymieszany z piachem i solą! Czy ktoś się tym zajmie?
Przydałby się jeszcze pręgierz do chłostania bo podobno kiedyś też taki był na rynku. Za 10.000 zł mogę go zrobić.
Kalinka zabrać natychmiast ten kwietnik z Placu Czerwonego do Mokrzyszowa.Wstydu oszczędź.
…i postaw go na podwórku pomysłodawcy, przed nowo wybudowanym domem… wróci, to się ucieszy
Ja uważam natomiast, że to doskonały pomysł i bardzo oryginalny. Nie mieszkamy w Warszawie, ale w Tarnobrzegu w Grodzie Dzikowskim. To tu za dawnych czasów odbywały się Jarmarki Dominikańskie, gdzie można było zakupić różne domowe wyroby: chleb, miód, gliniane garnki, ręcznie wykonane ozdoby, nalewki domowe. Nawet w Krakowie do dzisiaj są bryczki i można jeździć konno po rynku i to wspaniała atrakcja Miasta Krakowa. Ludzie z całego świata przyjeżdżają, żeby właśnie taką bryczką móc się przewieźć. Doceńmy więc każdą rzecz, która jest w naszym mieście i chwalmy się nią, żeby może nakręcili jakieś ujęcia z Ojca Mateusza jak w niedalekim Sandomierzu i do nas przyjeżdżali turyści zwiedzać i podziwiać to piękne miasto. A dla Artysty, który wykonał to dla naszego Miasta należą się wyrazy uznania i podziękowania. Doceńmy takich ludzi !!!!
Proszę ten wóz zabrać do Mokrzyszowa wsi Kalinków. Nie mylić Dzikowa z Mokrzyszowem. Skoro taki piekny i ma sprowadzić ekipę filmową to niech to się dzieje w środku Mokrzyszowa a nie w środku miasta.
No właśnie – niektórzy chcą być bardziej „miastowi” – jakiś kompleks małomiasteczkowości?. Inicjatywa na plus.