Na okres trzech miesięcy został tymczasowo aresztowany 44-letni mieszkaniec Tarnobrzega, który chcąc zemścić się na sąsiadach groził, że wysadzi blok w powietrze.
Pod koniec czerwca mieszkańcy bloku przy ul. Dekutowskiego w Tarnobrzegu powiadomili organy ścigania o popełnieniu przestępstwa przez 44-letniego mężczyznę. Według lokatorów, mężczyzna naruszał zasady współżycia sąsiedzkiego. Sprowadzał do mieszkania osoby nadużywające alkoholu z którymi urządzał nocne imprezy, hałasował i zanieczyszczał klatkę. Był agresywny, wyzywał lokatorów, pluł po ich drzwiach i groził słownie. Gdy był pod wpływem alkoholu tłukł się o barierki na klatce schodowej i krzyczał do każdej napotkanej osoby. Od pewnego czasu zaczął zaś grozić lokatorom, że odkręci kurki z gazem i wysadzi blok w powietrze.
W obawie o własne bezpieczeństwo lokatorzy poprosili o pomoc. Sprawą zajęli się policjanci, którzy zatrzymali 44-latka. Funkcjonariusze wykonując czynności wyjaśniające zebrali materiał dowodowy, który dał podstawę do postawienia mężczyźnie zarzutów popełnienia przestępstwa.
W miniony czwartek Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2.
źródło: Policja
Co w tym dziwnego.Tylko pić trzeba w tym miescie bo brak jakichkolwiek perspektyw.szkoda bo z miasta wojewodzkiego zrobiła sie wieś.
Weź się za robotę, nierobie jeden. Wtedy perspektywy się same pojawią znikąd 🙂
daj mu pracę za 2000 to się mu perspektywy poprarwią
Najpierw bozia by musiała dać kompetencje na te bidne 2 tysie
Niesamowita szybkość działania policji. Zareagowali po 15 latach regularnego zgłaszania.