Kolejny raz tarnobrzeskie Stowarzyszenie Chrońmy Zwierzęta zorganizowało Dzień Otwarty schroniska w Machowie, gdzie przebywają ich czworonożni podopieczni. Inicjatywa ta ma na celu nie tylko znalezienie nowego domu dla zwierząt, odwiedzając schronisko możemy przekonać się ile pracy i wysiłku wymaga opieka nad tą skrzywdzoną przez człowieka gromadką, a przede wszystkim jakie konsekwencje płynął z decyzji o porzuceniu bezbronnego zwierzaka.
W schronisku obecnie przebywa 86 psów. Część z nich, tych starych i schorowanych, raczej ma nikłe szanse na adopcje, za to młode pieski i szczeniaczki coraz częściej znajdują swoich właścicieli.
– Liczba tzw. nieadopcyjnych psiaków wciąż nam niestety rośnie i przez to zwiększa nam się liczba wszystkich zwierząt, którym zapewniamy opiekę – tłumaczy w rozmowie z NW24.pl Agnieszka Wilamowska, prezes Stowarzyszenia „Chrońmy Zwierzęta”. – Dodatkowo w tym roku „uruchomiliśmy” opiekę nad dorosłymi kotami, których obecnie w schronisku jest 14, plus 30 kociąt – dodaje.
Kwesta która odbywała się podczas niedzielnego pikniku, przeznaczona będzie na konsultacje dla niewidomych zwierząt, mieszkających w schronisku. Organizuje ją mielecka grupa „Walkin’dogs”
– Nasza zbiórka do puszek na konsultacje okulistyczne dla czterech psiaków i jednego kociaka zakończyła się sukcesem, jeszcze nie mamy uzbieranej pełnej kwoty, ale w puszkach z potrzebnych 840 zł otrzymaliśmy od Was aż 728,85! – informują organizatorzy. – Każdy może nas jeszcze wspomóc, każda złotówka jest na wagę złota, ponieważ zdajemy sobie sprawę, że ewentualne leczenie do tanich nie będzie należało – dodają (więcej informacji o zbiórce tutaj)
Goście którzy wczoraj przybyli do schroniska często z karmą dla zwierzaków, mieli okazję poznać podopiecznych placówki, wyprowadzić ich na spacer, wygłaskać i poprzytulać. Bo kontakt, choćby chwilowy z człowiekiem, dla tych zwierząt jest nieoceniony.
– Najbardziej potrzebujemy wolontariuszy do pracy, szczególnie do zwierząt które trzeba socjalizować – tłumaczy NW24.pl prezes A. Wilamowska. – Oczywiście zapraszamy również osoby, które chcą po prostu wyprowadzić na spacer zwierzaka. To wielka atrakcja dla każdego pieska, zapewnienie kontaktu, którego tak bardzo potrzebuje – dodaje.
foto: Piotr Morawski
