W niedzielne popołudnie, policjanci ruchu drogowego, pełniący służbę na terenie miasta Tarnobrzega, zatrzymali do kontroli drogowej volkswagena polo. Jego kierowca i pasażerka jechali bez zapiętych pasów bezpieczeństwa, przewozili też dwoje małych dzieci bez wymaganych fotelików. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał przy sobie prawa jazdy.
Podczas prowadzonej kontroli okazało się, że 31-letni mieszkaniec Tarnobrzega kierujący polo, jest pijany. Przeprowadzone badanie wykazało 3,09 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna przyznał się policjantom, że wcześniej pił piwo, a teraz jedzie na cmentarz.
Na przejażdżkę kierowca zabrał jeszcze kobietę i dwójkę dzieci w wieku 4 i 5 lat. Kobieta trzymała na kolanach 4-letnią córkę, z tyłu siedziała 5-latka, która jechała bez wymaganego fotelika i zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 33- letniej kobiety. Badanie wykazało 1,42 promila alkoholu w jej organizmie. Dzieci trafiły pod opiekę rodziny.
Pojazd został zabezpieczony na jednym z parkingów. Teraz mężczyzna za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna, a nawet kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.
źródło: Policja
Do tego jeszcze powinna być publiczna kara chłosty w centrum miasta
Miałem napisać coś w stylu: „co trzeba mieć w głowie, żeby …”, ale przemyślałem raz jeszcze.
Tam pewnie nie ma NIC.
Ale combo!
3,09…zapomniał dodać że flaszunią popił to piwko.Zdrówko