Strażacy sukcesywnie usuwają szkody po burzy, która przeszła dziś w godzinach popołudniowych nad Tarnobrzegiem. Po intensywnych opadach pojawiły się podtopienia po wylanych studzienkach, powalone drzewa tarasują drogi i ulice.
Zdjęcia z osiedla Przywiśle
foto: Agnieszka Nycz
Zalane garaże w bloku TTBS przy ul. Św. Barbary
foto: internauta
Powalone drzewa w Ocicach oraz na ul. Mickiewicza, Sokola, Moniuszki, Wyspiańskiego i Kopernika
Zieleni jak było mało, będzie coraz mniej (bo po co sadzić, zabetonujmy wszystko, wyjdzie taniej).
Interesuje mnie co z wodą na ulicach. Niedrożne systemy kanalizacyjne czy wadliwe zaprojektowanie? Kilka miesięcy temu było mnóstwo wozów przeprowadzających renowację sieci kanalizacyjnej. Coś tu śmierdzi i to nie tylko kanalizacja.
20 minut intensywnego deszczu i miasto sparaliżowane. A tyle kasy poszło na udrożnienie kanalizacji.
Na niektórych ulicach studzienki do dziś zawalone gałęziami i śmieciami, na chodnikach nadal zalegają połamane gałęzie – ciężko rowerem przejechać. Ja się pytam, ta ulewa była godzinę temu, czy dwa dni temu? Gdzie prezydent, który ma obowiązek dopilnować, aby służby posprzatały? Może się mu nie chce… Albo po prostu może lepiej nie widzieć problemu?! Straszny syf w tym mieście, a prezydent nic z tym nie robi!! Wstyd!!