„Kulturze przeworskiej” poświęcony był dwudniowy piknik archeologiczny, który zorganizowało w miniony weekend Muzeum Historyczne miasta Tarnobrzega. Impulsem do tych działań jest grób wojownika konnego kultury przeworskiej odnaleziony w piwnicach zamku.
Kultura przeworska to „kultura żelaza“ w pełnym tego słowa znaczeniu. Jej ludność nie tylko wykorzystywała żelazo na niespotykaną wcześniej w tej części kontynentu skalę, ale zorganizowała i prowadziła największe w pozalimesowej Europie centra jego produkcji.
W trakcie pikniku można było obejrzeć oraz wziąć udział w wytopie żelaza prowadzonym w zrekonstruowanym starożytnym piecu dymarskim. Zwiedzającym przybliżone zostały także tajniki wytopu miedzi. Pokazano również warsztat brązownika oraz techniki i wyroby tkackie wzorowane na tych z epoki żelaza.
Z kolei w zaimprowizowanym warsztacie kowalskim odtwarzającym starożytną kuźnię odbyła się rekonstrukcja fragmentu procesu wykuwania głowni miecza z uzyskanej poprzedniego dnia łupki żelaznej.
Całość uzupełniła ekspozycja militariów oraz przedmiotów codziennego użytku kultury przeworskiej.
foto: Piotr Morawski
Zorientowane wróbelki ćwierkają że w Muzeum szykuje się duża zewnętrzna kontrola związana z naruszaniem przepisów o sprzedaży alkoholu. Jak znam życie to i w urzędzie ktoś dostanie po czterech literach za brak nadzoru, trochę za długo to trwało bez żadnej reakcji.
Wytapiają żelazo, pędzić też pewnie potrafią.
Jak średniowiecze – to średniowiecze.
Problem w tym że nie pędzili tylko wzorem starszych braci w wierze handlowali. Wydaje mi się że mają przesr.. bo nasze państwo nie lubi jak się narusza ten monopol
A może to tylko otwarcie siarkowego szlaku handlowego czyli spław Wisłą do Gdańska, a dalej to już szlakiem bursztynowym.
Kto teraz zgadnie, co mieli flisacy w głowach 🙂
I tak z nalewki zrobiła się czarna polewka. Karma wraca więc Tadeusz Z teraz zapłaci za krzywdy wyrządzone dr AW.
O relacjach TZ i AW coś tam słyszałem, mam na ten temat swoje zdanie.
Obecnie w naszym zmaterializowanym świecie gdzie nawet uśmiechy zamienia się na pieniądze, a co dopiero szlachetne trunki, może być niezła biesiada.
Można było się przenieść do tych czasów
Darek wie że z tego może być afera i chcialby zareagować ale Tadek to kumpel Mirka z po i mu nie pozwala. Witamy w PObrzegu !