foto z niedzieli 16 czerwca
Dzisiaj rusza kolejny sezon nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Korek tworzący się przy jedynym wjeździe nad jezioro to koszmar tych, którzy postanawiają w upalny dzień weekendowy wybrać się na wypoczynek samochodem. Wśród tych kierowców z pewnością nie zabraknie takich, którzy swoje auta parkować będą w miejscach zakazanych.
Długi korek utworzył się przy wjeździe nad jezioro już w ubiegłą, „przedsezonową” niedzielę. Zapytaliśmy władze Tarnobrzega, czy w obecnym sezonie czekają nas jakieś zmiany z organizacji ruchu na tym obszarze.
PORTAL NADWISŁĄ24.pl: Czy organizacja ruchu w nadchodzącym sezonie będzie taka sama jak w poprzednim czy coś się zmieniło? Jeżeli są jakieś zmiany to proszę podać co zostało zmienione i dlaczego?
RZECZNIK UM TARNOBRZEG: Trwają ostatnie prace nad organizacją ruchu. Szczegóły będą znane za 2-3 dni, a informacja na ten temat trafi do mediów.
NW24.PL: Czy podobnie jak w 2018 roku nad jezioro wjeżdżać będzie można wjazdem tylko przy palmach?
RZECZNIK: Na dzień dzisiejszy wjazd jest możliwy z Wisłostrady przy palmach.
NW24.PL: Czy ruch będzie nadal jednokierunkowy?
RZECZNIK: Aktualnie ruch jednokierunkowy odbywa się: od strony palm w kierunku schroniska, od strony palm w kierunku Mariny oraz w kierunku ulicy Siarkowej. Ruch dwukierunkowo odbywa się na odcinku przy Marinie, a także w kierunku ul. Dworskiej.
NW24.PL: Ile w sezonie 2019 będzie wyjazdów z nad jeziora?
RZECZNIK: Funkcjonują trzy wyjazdy: w kierunku schroniska oraz w kierunku ul. Dworskiej, a także w kierunku ul. Siarkowej.
NW24.PL: Czy pylący problem dróg wyjazdowych zostanie w sezonie 2019 rozwiązany? Jeżeli tak to w jaki sposób?
RZECZNIK: Ubytki nawierzchni nad Jeziorem Tarnobrzeskim są na bieżąco uzupełniane destruktem. Ponieważ nawierzchnia drogowa nie jest bitumiczna, to pylenie jest zjawiskiem, które może występować.
NW24.PL:Czy cennik wjazdu nad jeziorem zostaje taki sam jak w 2018 roku? Jeżeli coś się zmieniło to dlaczego?
RZECZNIK: Cennik opłat za wjazd nad Jezioro nie zmienił się w stosunku do roku ubiegłego. Za wjazd samochodem osobowym płacimy 6 zł, a motorem 3 zł. Piesi i rowerzyści mogą przebywać nad Jeziorem Tarnobrzeskim bezpłatnie.
PARKOWANIE NA ZAKAZACH
Problematyczny jest nie tylko wjazd i wyjazd z akwenu jak również parkowanie, które możliwe jest tylko w miejscach wyznaczonych, wyłącznie po lewej stronie od drogi opaskowej. Jak dowiedzieliśmy się od rzecznika, wyznaczony teren do parkowania samochodów został w tym roku nieco poszerzony. – W minioną niedzielę tj. 16 czerwca br. nad Jeziorem Tarnobrzeskim było 3 tysiące samochodów.
Ogółem nad Jeziorem jesteśmy w stanie przyjąć około 5 tysięcy aut – wyjaśnia W. Lis.
Niestety plażowicze często łamią przepisy, parkując na Wisłostradzie nie chcąc oczekiwać w kolejce na wjazd, lub po prawej stronie od drogi opaskowej, często jak najbliżej lustra wody. Z takimi kierowcami walkę zapowiada Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu.
– W miniony weekend wystawiliśmy 35 mandatów, w wysokości od 50 do 100 zł, 33 osoby zostały pouczone, trzy zaś wylegitymowane. Działania te dotyczą łamania przepisów drogowych, parkowania w miejscach zabronionych i pływania w miejscach niedozwolonych – wylicza NW24.pl komendant Kędziora. – Dodatkowo mamy jeszcze około 60 wezwań dla kierowców nierozliczonych – dodaje.
Zdjęcia z niedzieli z ok godz.16 foto: Piotr Morawski
Gechenna to bedzie jak bedą włazić z sierściuchami do wody ,a kundle beda srać i lać do wody,a pózniej do dermatologa i 300 za leki!
Jak ludzie „leja” to Ci nie przeszkadza? Nie mam psa ale nic nie mam do osób wypoczywających z psami nad jeziorem, czasem te zwierzęta są czystsze i grzeczniejsze od ludzi…
to życze smacznego,i przejdz sie na wiosne po trawniku to zobaczysz coś fajnego,możesz nawet sprubować jak ci tak wszystko odpowiada
Rozumiem , że jak ci stara baba sra w krzakach to jest ok. A tak w ogóle jak widzisz właściciela z psem który nie sprząta po nim śmiało możesz to zgłosić do odpowiednich służb.
A i btw jak byś był taki bystrzaka to byś wiedział że trawniki gorzej wyglądają na zimę w szczególności po roztopach.
uczyl morcin morcina a som głupi jak świnia
nie ukrywam po zlokalizowaniu miejsc gdzie powstały wysypiska, nie skoszonej trawie nie mówię tylko o obszarze zalewu to kiedy ma to zamiar zniknąć ten problem czy prosić redaktora nw24 aby zrobił ankietę aby się ludzie wypowiedzieli na ten temat bo odkomarzanie nie miało sensu a teraz pojawia się zmiana pogody
Brud, smród, melina, bajoro i dziadostwo. Czy ktoś tam w ogóle pilnuje porządku i czystości? Gdzie jest gospodarz i policja? Gdzie są kosze, kible, przebieralnie, pole namiotowe, caravaningowe? Jeden wielki wstyd dla miasta.
Kto w ogóle dopuścili zalew do przebywania tam i kąpieli tak wielkiego skupiska ludzi? Przeciez tam. Żadnej infrastruktury nie ma praktycznie. To powoli zakrawa o prokuraturę bezpieczeństwo tam jest praktycznie zerowe. Powinno byc.to zamknięte do wtedy do kiedy zalew będzie mial porządną infrastrukturę. Ja wiem ze miasto ledwo zipie finnsowo ale ludzie na Boga nic za wszelką cene bo ktos kiedyś za.coś beknie tylko kto??
W normalnym świecie naszym skarbem – jeziorem zajmowaliby się profesjonaliści. To co dzieje się nad nim od lat(tzn nic się nie dzieje) to kompromitacja ekip rządzących. Jedynie Mastalerz jakoś sensownie się nim zajmował.
Co Ty nazywasz skarbem? To jest lokalne bajoro bez przyszłości. Kto i po co przyjedzie tu poza miejscowymi?. Nie ma nic . Nie ma infrastruktury, bazy noclegowej, uzbrojenia terenu , dobrych dróg dojazdowych. Z czym do ludzi?
Ten zalew to taki sam skarb jak i ty
– acha już po kopalniach węgla brunatnego buduje się większe zalewy w Polsce
i za kilka lat tu na prowincje , do prowincjonalnego i zapomnianego miasteczka
nikt nie przyjedzie – bo i po co.
W tarnobrzegu profesjonaliści i może jeszcze z urzędu miasta
– puknij się głowę i nie pisz bzdur.
Czyli pływał motorówką z ratownikami.
Dlaczego nie ma wjazdu od razu na parking? Jak się cały zapełni dopiero wtedy powinni wpuszczać nad jezioro Nie byloby korków przy wjezdzie
łoco ci chodzi niemoto?halo tu ziemia!
O to bystrzaków ze na zdjęciu widać puste pole chyba to jest parking bo kilka samochodów stoi -a zamiast stawiac tam samochody stoja przy brzegu jeziora
Niech Bóg ma Was w swojej opiece…Nie wygląda to dobrze Mój Boże…
a szczekacze ze Stalowej juz z zazdrosci obrzydzaja jezioro……idzcie srac do sanu ..brudasy i wsioki plawskie
Sensecje XX wieku !
Jezioro było jest i w takiej formie, póki nie będzie fajnej inwestycji ( przyszłe 3 lata ) wygląda tak samo. Po co robić sensacje.
Mam wrażenie ze portal ostatnio przeszedł metamorfoze. Powinien nazywać sie Tarnobrzeg24. Skupiony tylko wokół tego co robi Nasz magistrat i co robi źle..
Nie będe wspominał o tym jakie maja treści niektóre wypowiedzi..
…
Na wakacje zaprosiłem nad nasze jezioro gości z Paryża i z Lyonu, czyli krótko mówiąc z Francji.
Pożyjemy – zobaczymy.
Lepiej nie bo wyżrą nam wszystkie żaby
Spokojnie, oni preferują ślimaki, więc drżyjcie winniczki ha, ha, ha….
To ich czymś spryskaj bo dupy im zgryzą komary
Zalew tarnobrzeski jest i co z tego, żadnych nowości, nowinek wartych uwagi
nie ma – tak jak było od lat – stałe tematy : piasek, wpuszczanie wody (czystość), napowietrzanie (jak niektórzy znawcy od siedmiu boleści twierdzą),
opłaty za wjazd , psy nad zalewem (czyli stałe dyżurne tematy)
a zatem czy warto co jakiś czas pisać o tym samym i powielać rok w rok tematy
w lokalnych mediach – widocznie w tym prowincjonalnym , nudnym miasteczku powiatowym warto !!!!
Jakie prowincjonalne miasteczko? Ty mi tu nie leć z takimi porównaniami.
To duże miasto i duże jezioro, nie wierzysz – sprawdź. A dlaczego nudne, już mówię, a dlatego, bo taki smutas jak obywatel nie potrafi się bawić – ot co.
Smutasy na Wybrzeże Kości Słoniowej, tam będą doznania, jak się patrzy i… jak się leży.
A co może metropolia wielka ?????
Żadne duże miasto (może kiedyś było za prosperity Siarkopolu
ale teraz to tylko prowincjonalne miasto jakich wiele w tym Kraju
a i burmistrz powinien być – nie na wyrost prezydent.
Oprócz kilku barów i wielu sklepów monopolowych to co jest i co miasto ma do zaoferowania oprócz sporadycznych imprez odbywających się co roku – no co.
Nawet mieszkańcy w dni wolne jeźdżą do min. Sandomierza aby pospacerować.
Do pracy jeźdżą do Stalowej Woli, Mielca, Gorzyc, Nowej Dędy.
Dobre dni (lata) tego miasta mineły bezpowrotnie.
Obywatelu nie tykaj naszego Prezydenta, burmistrz to w twojej osadzie, my tu mamy aglomerację na skalę światową, a tobie jakoś nic się nie podoba. Bary i monopolowe to żadna atrakcja – dla ciebie pewnie tak. No cóż każdy ma inne preferencje. Widzisz byłem w Pekinie i wróciłem, jak myślisz dlaczego?
Wróciłeś bo przeszleś szkolenie z zasad komunizmu
i chciałbyś aby jak w komuniżmie nie mówić nic a zwłaszcza
o burmistrzu Tarnobrzega.
Wstydzę się że głosowałem na Bożka i już nigdy nie zagłosują na nauczyciela
i takiego co zrobił polityka wice z poza Tarnobrzega jakby w tym mieście same barany mieszkały z pogardą dla ich mieszkańców.
Jezioro jest skarbem Tarnobrzega, tylko do ludzi niestety (oczywiście nie wszystkich) nie dociera do nich co mają. Kilka przykładów: grillują gdzie chcą chociaż są zakazy, samochody to już prawie na plaże wjeżdżają, śmieci, kiepy zostawiają na piasku itd. A, od miasta przydałoby się aby w końcu zrobili na początek kilka toalet murowanych z prysznicami i przebieralniami, drogę opaskową dookoła jeziora i trochę światła.
Z moich obserwacji wynika, że jesteśmy wszyscy Wieśmaki!Byłem w czwartek w Pizzerii Italiana i co zauważyłam? Młodzież i nie tylko poprzynosili ze sobą butle napojów kupione w Biedronkach albo Lidlach i powyciągali na stoły. O czym to świadczy? Wstyd mi było jakniewiem co! To samo jest nad jeziorem, Po co czekać na kibel i płacić złotówkę jak można w krzaki?
Z jednego się cieszę- nie będzie obok mnie na plaży grilowania. Poprzednie lata gdzie stał tam grilował.Dlaczego włodarze miasta nie dadzą wolnej ręki właścicielom gruntów obok jeziora? Parkingi by były płatne ale komfort byśmy mieli. Do dwupasmówki powinny byc tereny włączone do jeziora. Tak jak za komuny pilnują aby prywatni ludzie nic nie mogli skorzystać choć mogli by płacić podatki.
Strażnicy w weekend wystawiali manadaty? Niesamowite! Za to wczoraj spędzili godzinę na siedzeniu przy szlabanie.
Kiedy w końcu chodniki czy też ścieżki do biegania miasto zrobi? Takie wspaniałe miejsce a nie ma opcji by nie biegać po ścieżce dla rowerów, która też jest dziurawa.
W Burgas (Bułgaria) policjanty pieszo spacerują po plaży i pilnują porządku dzięki temu nie ma takiego bydła jak u nas.
TOALETY – na gwałt!
PRYSZNICE – na gwałt!
KONTENERY NA ŚMIECI – na gwałt!
Brak merytoryki Gołym okiem widać że obecna władza popełnia błędy i to błędy których nie popełniali poprzednicy.Widoczny brak wiedzy i doświadczenia A największym.błedem jest zestaw urzędników którymi się Bozek otoczył. Za opłatą za to będzie sroga.
Ale nie słucha to i finał będzie zgodnie z zasłużeni.
Obrazek z plaży jednej z wysp basenu Morza Śródziemnego sprzed 20 lat, a dokładnie z publicznej toalety na tej plaży. Nikt tej toalety nie obsługiwał (w sensie babki klozetowej) i swieciło czystością. Papier toaletowy, mydło, dezodoranty. Wychodzi z kabiny jakiś plażowicz, myje ręce, a potem….myje i wyciera papierowym ręcznikiem umywalkę i baterię. Recznik oczywiście wyrzuca do pojemnika, a nie na podłogę. Czy w Polsce kiedys tak bedzie?
Tak było 20 lat temu nawet 10 ale teraz ??? Nowi mieszkańcy ciemnolicy wprowadzili swoje obyczaje i nie wygląda to już dobrze.
Czyli droga wyjazdowa przez miechocin będzie nadal pylić i miasto nic nie może z tym zrobić a samochody dalej będą kurzyć pieszych i rowerzystów. Brak słów…
nie dotarło do czcigodnej-jasnogłowej że inwestycje nad jeziorem są zaplanowane na jesieni b.r.
A to drogi pylą? Ja głupi myślałem, że tylko drzewa na wiosnę.
Się porobiło. 🙂
Jestem pewny, że gdyby jezioro znajdowało się 30km na wschód infrastruktura tego byłaby nieporównywalnie lepsza jednak z kolejnymi amebami u władzy mamy co mamy, brak słów i przede wszystkim brak kompetentnych ludzi by zarządzać w tym pięknym miasteczku, kolejni ststyści u steru to zdecydowanie za mało na chociażby ułamek rozwoju :/
Odnoszę wrażenie że to jezioro jest tylko od dojenia ludzi z kasy:od wjazdów i kiełbasy z rusztu za 15 zł po mandaty za byle g… a reszta nikogo nie interesuje.
a dlaczego na jesień już cześć prac powinno być wykonanych ale urzednicy chcą miec spokojne wakacje ??? a kolejne miesiące tylko podniosą koszty wykonania….
ciekawi mnie czy Prezydent widząc obecne realia (polityczne), możliwości jakiegokolwiek działania poza administrowaniem miastem podjął by decyzję o kandydowaniu …..
Podobno na pewnym osiedlu w Tarnobrzegu słychać gdzieś z kąta jakiegoś mieszkanka delikatne chlip, chlip i ciche: „Ja nie chcę jutro iść do pracyyyyy, już nikt mnie nie lubi, a Ci co mnie lubią to udają że mnie lubią bo chcą posadkę”. Wtedy to łkanie zagłusza głośny tupot żeńskich butów, głuche „jebbbb” i słowa „ogarnij się chłopie, miałeś organizować życie miasta ” 🙂
Humoru życzę Wam Tarnobrzeżanie
Ale jak organizować życie miasta bez pisiorów, a oni nawet telefonów ode mnie nie odbierają… Jak żyć?! Miały być wernisaże, bankiety, kwiaty, odczyty i spotkania towarzyskie. To lubię, na tym się znam, to robiłem całe życie.
Wtedy łkanie zagłusza głośny tupot żeńskich butów, głuche „jebbbb” i słowa „jesteś nauczycielem, elitą narodu, wszyscy mają cię słuchać i nie zadawać pytań”.
„Ale, ale mieszkańcy to przecież nie uczniowie, zaczynają pyskować”.
„Rób surową minę, kiwaj głową i udawaj, że rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi”.
Tak to jest jak decyzję podejmuje się po konsultacjach z muzą .Jak popatrzmy w przeszłość każdy z prezydentów miał swoją muzę .I to ona podejmowała decyzję To do niej chadzano aby coś załatwić.Teraz jest trudniej bo są dwie muzy i nie wiadomo która ta właściwa.
No i mamy kolejną sesję na której przewodniczący duma A reszta radnych udaje że coś rozumie.
Taka rada jaka sobie wybraliśmy Tarnobrzezanie nie zasłużyli na lepszą
To 5 lat .Może później lepiej pójdzie.
No to 18tysi ucieklo w miniona przedsezonowa niedziele,szkoda
dla tarnobrzega nie bedzie zadnego pozniej Idzie na dno (JEZIORA) z t akimi ekipami rzadzacymi
Podziękuj tym , co miasto zadużyli
Syf taki że obrzydzenie bierze. Dalej nie ma gdzie węgla po grilowaniu wyspać. W piachu mnóstwo śmieci, petow, kabzli, patyków a czasem można i prezerwatywe znaleźć. Nie wspomnę o porozbijanych butelkach o betonowe wybrzeże. Kasę łatwo brać na wejściu ale żeby piasek mechanicznie przesiać z syfu to już nie. Jakoś nad morzem potrafi codziennie traktorek przejechać i plaże oczyścić. Inna sprawa że nikt nie pilnuje bydła które się tu zjeżdża i zostawia gnój po sobie.