Dwie zawodniczki drużyny KTS Forbet Tarnobrzeg wracają z medalami z zakończonych wczoraj 79 Indywidualnych Mistrzostw Polski w tenisie stołowym. Tytuł mistrzowski zdobyła Li Qian, brąz przypadł Kindze Stefańskiej.
Turniej miał swój dramatyczny moment, gdyż w meczu półfinałowym stanęły naprzeciwko siebie Li i Kinga. – W półfinale pojawiła się moja koleżanka klubowa Li Qian, nie wiem, co ona tam robiła (śmiech) i niestety zabrakło mi argumentów – tłumaczy w rozmowie z portalem NadWisla 24 Kinga Stefańska. – Szkoda, że z Kingą nie spotkałyśmy się w finale, ale niestety takie było losowanie – dodaje Li.
Li Qian tytuł Mistrzyni Polski wywalczyła po raz drugi, wcześniej ta sztuka udała jej się w 2009r. W zeszłorocznych zawodach „Mała” nie startowała, a tytuł przypadł jej klubowej (od tego sezonu) koleżance Xu Jie.- Ksenia nie mogła wystąpić w tegorocznym turnieju ze względów zdrowotnych, ale była tam z nami i wspierała nas nie tylko duchowo – wyjaśnia NW24 Kinga.
Pojedynek finałowy z Katarzyną Grzybowską Mistrzyni Polski ocenia jako trudny. – Moja przeciwniczka pokazała dużo walki, i zagrała bardzo dobry mecz, tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa – mówi NW24 Li.
BRĄZOWA MISTRZYNI
Dwukrotna złota medalistka w grze pojedynczej Mistrzostw Polski w latach 2000 i 2002 r. Kinga Stefańska tym razem z turnieju wraca z brązowym medalem. – Było trudno, bo losowanie też było trudne, w zeszłym roku medalu pozbawiła mnie Agata Pastor, w tym roku grałam z nią w ćwierćfinale, rewanż się udał, i koniec końców zdobyłam brązowy medal. Ogólnie mistrzostwa oceniam jako dobry turniej, zdobyłam kolejny medal, jestem zadowolona, po cichu liczyłam na medal w deblu, wyszedł w singlu, także jest jeszcze lepiej – ocenia dla NW24 kapitan tarnobrzeskiego zespołu.
W opinii trenera medalistek, Zbigniewa Nęcka podczas białostockich mistrzostw odbyło się kilka ciekawych pojedynków. – My mieliśmy swój cel, dwie zawodniczki zdobyły medale, zrealizowaliśmy założenia w 100%. Jedyne czego żałuję na tym turnieju to czwartkowego losowania ( w jego wyniku Li i Kinga spotkały się już w półfinale, przyp.red ) – wyjaśnia NW24 trener.
Zwyciężczyni turnieju singlowego zainkasowała nagrodę w wysokości 5 tys zł.
Li Qian – Katarzyna Grzybowska 4:1 (11-8, 8-11, 11-4, 12-10, 11-7)
