– Jestem dzisiaj szczęśliwym człowiekiem i trenerem, bo moja drużyna awansowała do czwórki najlepszych drużyn w Europie – powiedział po meczu trener Nęcek. Tenisistki KTS FORBET Tarnobrzeg pokonały drużynę DESP Władywostok 3: 2 w meczu rewanżowym ćwierćfinału Pucharu Europejskiej Unii Tenisa Stołowego. Mecz rozegrany został dzisiaj w tarnobrzeskiej hali OSiR.
Trener Nęcek przestrzegał przed dzisiejszym spotkaniem, twierdząc, że pomimo świetniej zaliczki z pierwszego spotkania (tarnobrzeżanki wygrały w Moskwie 3:1) o awans łatwo nie będzie. W składzie drużyny z Władywostoku występują bowiem m.in. utytułowane siostry bliźniaczki Victoria i Veronika Pavlovich.
Jednak porzekadło „ Nie taki diabeł czyt. Władywostok straszny jak go malują” sprawdziło się dzisiaj w 100%. Już po pierwszej partii wieczoru, w której Li Qian, ograła aktualną Mistrzynię Rosji Annę Tikhomirovą 3: 0, tarnobrzeski zespół potrzebował do pełni szczęścia jedynie dwóch wygranych setów. Na szczęście trzeba było chwilę poczekać, gdyż główna autorka moskiewskiego sukcesu Renata Strbikova ( pokonała obie siostry Pavlovich) tym razem nie sprostała aktualnej Mistrzyni Europy Victorii Pavlovich, przegrywając po ciężkich bojach 0:3.
Na szczęście tym razem na wysokości zadania stanęła kapitan KTS – u Kinga Stefańska, która wygrała dwie pierwsze partie z drugą siostrą Pavlovich i awans już można było świętować. – Wielkie brawa dla Kingi, która w warunkach wielkiego stresu urwała Veronice dwa brakujące sety do awansu – powiedział po meczu trener Nęcek.
POJEDYNEK MISTRZYŃ
Kiedy przysłowiowy tort był już na hali Li Qian zapaliła na nim wirtualne świeczki rozgrywając z Victorią Pavlowich jeden z najpiękniejszych spotkań, jakie mogli zobaczyć tarnobrzescy kibice w historii tenisa stołowego. Długich wymian było bez liku, stanęły bowiem naprzeciw siebie dwie fantastyczne defensorki.
Pierwsze dwa sety „Mała” wygrała gładko, oddając rywalce po cztery punkty w każdym z nich. W trzeciej partii również zapowiadało się na szybkie zwycięstwo, jednak przy stanie 10:7 dla gospodyni, rywalka zdobyła kolejno trzy oczka doprowadzając do remisu. Walka na przewagi toczyła się aż do 15 punktów, kiedy to zdeterminowana Mistrzyni Europy wygrywając dwie kolejne piłki zapisała na swoje konto pierwszego seta.
Sztuka zatrzymania rozpędzonej Victorii nie powiodła się Li w czwartej partii, którą przegrała 6:11. Na szczęście decydująca piąta partia, znów należała do aktualnej Mistrzyni Polski. – Jestem bardzo szczęśliwa ze zwycięstwa. Ostatnio przegrałam z Victorią podczas Mistrzostw Europy, wtedy też wysoko prowadziłam i przegrałam ostatniego seta, dzisiaj było podobnie, szkoda tego trzeciego seta , sił mi już brakowało, ale powiedziałam sobie, że muszę to wygrać, i się zrewanżować – tłumaczyła po meczu „Mała”.
– Partia Li Qian, pokonanie Victorii Pavlowich w tak wspaniałym stylu, to był pojedynek na najwyższym, światowym poziomie w konkurencji dwóch defensorem. Mała wytrzymała presję, jestem naprawdę pełen podziwu, dla jej ambicji i wytrzymałości gdyż Victoria rozegrała tutaj w hali bardzo dobry pojedynek, a mimo to uległa bardzo dobrze dysponowanej Li Qian – dodał trener Nęcek.
STRBIKOVA KATEM 🙂
Bakalie do symbolicznego tortu dołożyła Renata Strbikova, zwyciężając w ostatniej partii Annę Tikhomirovą 3:0. – Zawalczyła dziś drużyna, to ona wywalczył a awans. Na tę chwile jesteśmy bardzo zadowoleni z wyniku, bo postawiliśmy sobie w tym roku za cel zdobycie 20. tytułu Mistrza Polski, i ku temu dążymy. Plan minimum na Puchar ETTU to była ósemka, jesteśmy w czwórce, po doskonałych dwóch pojedynkach z Władywostokiem – tłumaczył trener KTS – u. – Już za kilka dni rozpoczynamy grę w Pro Tourze Polski, co jest bardzo istotne dla Li Qian w kontekście wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej – dodał.
W fazie półfinałowej KTS FORBET Tarnobrzeg zmierzy się z niemieckim TTC Berlin Eastside. Pierwszy mecz zostanie rozegrany na początku kwietnia.
1/4 finału Pucharu ETTU (rewanż):
KTS Forbet Tarnobrzeg – DALENERGOSETPROEKT Władywostok 3:2
Li Qian – Anna Tikhomirova 3:0 (12-10, 11-7, 12-10)
Renata Strbikova – Victoria Pavlovich 0:3 (1-11, 7-11, 5-11)
Kinga Stefańska – Veronika Pavlovich 2:3 (11-7, 13-11, 3-11, 6-11, 8-11)
Li Qian – Victoria Pavlovich 3:2 (11-4, 11-4, 15-17, 6-11, 11-9)
Renata Strbikova – Anna Tikhomirova 3:0 (14-12, 11-9, 11-9)
Foto& video: Piotr Morawski
Konkretna i fachowa relacja. Teraz czekamy na półfinał.
Wczoraj miłośnicy tenisa stołowego w Tarnobrzegu mieli swoje święto. To była prawdziwa uczta dla konesera. Kinga pomimo, że przegrała to jednak wygrała… brawo dla zawodniczek, trenera i organizatorów.
Po takim meczu z utytułowanym Władywostokiem w półfinale raczej KTS będzie faworytem…
Mam nadzieję, że w tym roku finał i puchar ETTU przyjedzie do Tarnobrzega tak samo jak 20 mistrzostwo Polski.
Nasze dziewczyny są rewelacyjne, aż się wybiorę na następną rundę ETTU, na taką grę to mogę popatrzeć.