Tarnobrzeskie tenisistki awansowały do finału drużynowych Mistrzostw Polski. Obrończynie tytułu w półfinale dwukrotnie pokonały zespół z Sochaczewa, nie oddając rywalkom żadnego seta. Drugi mecz półfinałowy rozegrany został w czwartek, 8 kwietnia, w tarnobrzeskiej hali OSiR.
W pierwszym spotkaniu wieczoru Li Qian nie dała szans swojej dawnej koleżance z KTS-u, Hanie Bartosovej, zwyciężając gładko 3:0. – Mała wróciła do bardzo dobrej dyspozycji sprzed roku, co mnie bardzo cieszy – powiedział w rozmowie z portalem NadWisłą 24 trener tarnobrzeskich tenisistek, Zbigniew Nęcek.
Niezwykle widowiskowa była druga partia wieczoru, pomiędzy Renatą Strbikovą a Natalią Partyką. Choć to czeska rakieta KTS-u zwyciężyła w stosunku 3: 1, walka o punkt toczyła się niemalże w każdym zagraniu.
– Zwycięstwo Renaty pokazuje efektywność naszych treningów, o czym świadczy fakt, że jeżeli porównamy formę Renaty z początku sezonu, kiedy to z Natalią Partyką przegrała 0:3 bez gry, teraz w ciągu 48 godzin pokonała Natalię dwukrotnie, 3:1, 3:1, z bilansem setów 6:2 – wyjaśniał NW24 trener Nęcek.
W trzecim pojedynku, naprzeciw dobrze ostatnimi czasy dysponowanej kapitan tarnobrzeskiego zespołu Kindze Stefańskiej, stanęła rezerwowa zawodniczka z Sochaczewa, Natalia Gawrylczyk. Wbrew przewidywaniom kibiców, szkoleniowiec zespołu gości nie oddelegował do stołu swojej chińskiej rakiety Zhao Xia, ofiarując tarnobrzeskiemu zespołowi zwycięstwo „na tacy”.
– Wiedzieliśmy, że nie mamy szans, dlatego daliśmy szansę gry naszej rezerwowej – tłumaczył NW24 trener Sochaczewa. – Zaskoczyło mnie to, że trener nie wystawił Chinki, która jest bardzo dobrą zawodniczką. Jak gdyby drużyna po przegranym w Sochaczewie 0:3 pogodziła się z przegraną, to jest dla mnie zaskoczenie, bo ja zawsze gram do końca – dodał trener Nęcek.
Ostatecznie półfinał tarnobrzeżanki wygrały 6:0, potwierdzając tym samym swoja świetną dyspozycję na finałowe rozgrywki Mistrzostw Polski i Pucharu ETTU. – Potencjał drużyny z Sochaczewa jest bardzo wysoki, dlatego tym bardziej cieszy tak wyraźna wygrana – powiedział NW24 trener Nęcek. – My przez pierwsze pół sezonu w związku ze zmianami kadrowymi dogrywaliśmy się, i w tej chwili ta drużyna to monolit, to są cztery dobrze grające, w dobrej formie zawodniczki – dodał.
Drużyna z Sochaczewa odebrała w Tarnobrzegu brązowe medale drużynowych Mistrzostw Polski. – Nie mieliśmy większych szans, wiadomo, że Tarnobrzeg bryluje w ekstraklasie, ale cieszymy się z medalu brązowego, za rok znów będziemy walczyć – zakończył trener Bronisław Gawrylczyk.
JUŻ WKRÓTCE RELACJA VIDEO ZE SPOTKANIA. ZAPRASZAMY
WYNIKI GIER PÓŁFINAŁOWYCH
SKTS Sochaczew – FORBET TARNOBRZEG 0:3
Natalia Partyka – Renata Strbikova 1:3 (9:11, 5:11, 11:5, 8:11)
Zhao Xia – Li Qian 0:3 (4:11, 9:11, 6:11)
Hana Bartosova – Xu Jie 1:3 (7:11, 11:4, 1:11, 9:11)
KTS Forbet Tarnobrzeg – SKTS Sochaczew 3:0
Li Qian – Hana Bartosova 3:0 (14:12, 11:3, 11:7)
Renata Strbikova – Natalia Partyka 3:1 (11:8, 13:11, 9:11, 12:10)
Kinga Stefańska – Natalia Gawrylczyk 3:0 (11:5, 11:7, 11:1)
foto: Piotr Morawski