Według pierwotnych założeń ronda miały być wykonane do końca lipca. – Liczymy na to, że termin ten ulegnie diametralnej zmianie, dzięki temu, że firma budująca ronda wydłużyła czas pracy – tłumaczy prezydent.
Prace rozpoczynają się przed godz. 7 i kończone są ok. godz. 18.30. – Mam deklaracje firmy RDM, – ( Tarnobrzeska spółka Rejon Dróg Miejskich- przyp.red.) która jest wykonawcą rond, że czas pracy będzie się systematycznie wydłużał, w związku z wydłużaniem się dnia – wyjaśnia prezydent Mastalerz.
– Liczę na to, że do końca maja te ronda będą już gotowe, i udostępnione do ruchu – dodaje.
Budowa rond rozpoczęła się 21 marca. Z powodu rozpoczęcia prac zamknięte zostały dwa tarnobrzeskie skrzyżowania. Nowe ronda powstaną obok szpitala i przy wyjeździe z ul. Szerokiej. Inwestycja pochłonie ponad 8 mln. zł.
foto: Piotr Morawski
Ja również liczę na to. Tak powinno budować się wszystkie drogi w całym kraju, czasem jak się jedzie w trasie wahadlowo a robotników po g.16 już nie ma to szlag człowieka trafia.
Niemożliwe,tam pracują długo