Na wczorajszym posiedzeniu zarządu KS Siarka Grzegorz Ciszewski złożył rezygnację z funkcji prezesa klubu. Wstępnie na 13.09 planowane jest Walne Zgromadzenie członków, na którym dojdzie do wyboru nowych władz klubu.
Oświadczenie ustępującego prezesa uzasadniające jego decyzję:
„Szanowni Kibice, Sympatycy, Przyjaciele KS Siarka,
Informuję, iż w dniu 1.09.2011 r., podczas wieczornego posiedzenia Zarządu klubu, złożyłem rezygnację z funkcji Prezesa Klubu Sportowego Siarka. Powody złożenia rezygnacji są wieloaspektowe, a sama decyzja dojrzewała od kilku miesięcy.
Poza względami natury osobistej przyczyną rezygnacji są problemy związane z relacjami na linii KS Siarka – Prezydent Miasta, które w tym momencie osiągnęły impas. Wynikają one z rozbieżnych wizji co do funkcjonowania KS Siarka oraz planów i działań związanych z przyszłością Klubu. Tak jak dla dobra KS Siarka znalazłem się na czele Zarządu, tak dla tej samej wartości odchodzę.
Odchodzę z podniesioną głową. Przez czas mojej kadencji udało się zorganizować wiele ciekawych przedsięwzięć wzorowanych na klubach grających w najwyższych klasach rozgrywkowych: po raz pierwszy Klub opracował profesjonalną ofertę marketingową i aktywnie wyszedł do sponsorów, wdrożono program lojalnościowo-rabatowy dla kibiców, zorganizowano wiele turniejów i akcji popularyzujących piłkę wśród najmłodszych mieszkańców Tarnobrzega i okolic, a dzięki podjęciu współpracy z mediami o Siarce znów usłyszeli kibice piłkarscy w całym kraju. Udało się również zbudować efektownie i skutecznie grającą drużynę, która w minionym sezonie przysporzyła tarnobrzeskim kibicom wiele radości.
Efektem podjętych przez nas działań stał się pozytywny klimat, jaki systematycznie zaczął się wokół Klubu tworzyć. Jest też skuteczny oddźwięk finansowy naszych działań. Przez ponad rok czasu Zarząd pozyskał od sponsorów zewnętrznych kwotę wyższą niż wpływy z tego tytułu na przestrzeni ostatnich pięciu lat.
Ta trudna praca to nie tylko pasmo sukcesów, lecz także wielu problemów, z którymi przychodziło nam się borykać i rozwiązywać w codziennej pracy. Jednakże wdrażanie długofalowej strategii funkcjonowania Klubu, opartej na pracy z młodzieżą oraz dopasowywaniem oferty marketingowej do potrzeb lokalnego biznesu dawało nadzieję na dalszą poprawę sytuacji tarnobrzeskiej piłki i pozwalało z optymizmem patrzeć w przyszłość. Świadczyły o tym liczne opinie przedsiębiorców, kibiców i mieszkańców Tarnobrzega. Przejmując władzę w Klubie byliśmy świadomi zastanych realiów społeczno-politycznych i wiążącego się z tym ryzyka. Ten Zarząd je podjął. Historia, mieszkańcy miasta, piłkarze i kibice ocenią nas z perspektywy czasu w roli osób stojących na czele tarnobrzeskiej piłki. Teraz czas na nowych ludzi. Wierzę, że te zmiany wyjdą na dobre dla KS Siarka. Ze swej strony z oddaniem deklarują swoją dalszą pomoc i współpracę z następcami.
Podczas tego okresu dane mi było poznać wielu wspaniałych, autentycznie oddanych Klubowi ludzi i przekonać się na kogo można liczyć w mozolnej, codziennej pracy. Za trud oraz poświęcony czas dziękuję wszystkim: współpracownikom, piłkarzom, sponsorom i kibicom, którzy byli przy Klubie Sportowym Siarka Tarnobrzeg przez ten czas.
Z poważaniem
Grzegorz Ciszewski„
źródło: www.siarka-tarnobrzeg.eu
Ciężko nie zauważyć, że w klubie przez ostatni rok działo się o wiele lepiej niż za poprzedników. Ciszewski z ekipą wysoko podnieśli poprzeczkę, oby następca nie siadł na laurach i klub nie stoczył się do IV ligi. Myślę, że klub z pomocą miasta i sponsorów stać na grę w II lidze. Polityka niestety jest brutalna, prezydent swoimi zagrywkami skutecznie usuwa z najważniejszych stołków w mieście nieprzychylne sobie osoby. Jeśli chce wygrać kolejne wybory to musi uzależnić od siebie dużą część miasta, tak jak zrobił jego poprzednik. Konflikt z głównym sponsorem klubu jakim jest miasto\prezydent do niczego dobrego dla klubu by nie doprowadził.
A nie mówiłem? Nie ma w Tarnobrzegu fighterów, są tylko geszefciarze.
Wina Mastalerza? Zwykła ściema pod kątem kolejnych wyborów samorządowych. Skoro było tak dobrze, to dlaczego wyszło tak źle?
Może Mastalerz (sam niezły kawał cwaniaka), po prostu nie dał się ładować, trzeba zatem mocno zagrać a’konto kolejnych wyborów samorządowych. Tak, tak, już teraz, z 3-letnim wyprzedzeniem.
Podsumowując: KS Siarka pociągnął na dno Siarkopol, teraz próbuje podporządkować sobie całe miasto.
Szanowne NW24: tytuł wpisu jest nadużyciem. Sam Ciszewski użył sformułowania „poza przyczynami osobistymi”. Zatem podstawową przyczyną rezygnacji są powody osobiste, a „poza przyczynami osobistymi” warto pograć w polityczkę z Mastalerzem, nigdy nie wiadomo co za 3 lata się przyda.
Nie radzę Wam interpretować rzeczywistości na swój sposób tym bardziej, że lubicie przecież „ciepełko bijące od Mastalerza”… 🙂
Wszyscy zainteresowani klubowymi sprawami wiedzą, że konflikt z prezydentem był główną przyczyną odejścia prezesa. Ja tu nie widzę żadnego nadużycia. Podczas sobotniego meczu z Karpatami, to prezydent(po rozwieszeniu transparentu z podziękowaniami poprzednikowi) krzyczał na trybunie, że po weekendzie widzi na swoim biurku dymisję prezesa. Słyszało to wiele osób, ma tupet no i dopiął swego.
Niektórzy pojawienie się transparentu odbierają jako planową prowokację. Nie zdziwiłbym się, gdyby to był element innej rozgrywki, której tak Ciszewskijak i Mastalerz są „pionkami”, może właśnie ktoś z Klubu czy OSiRu chciał się pozbyć Ciszewskiego (patrz mój komenterz w sprawie turnieju na Zwierzyńcu)?
Rezygnacja Ciszewskiego to błąd a jej styl i sposób kiepski, dla Klubu żadna korzyść.
Mastalerz wcale nie jest tak mocny, żeby się każdego jego krzyku bać i rzucać dymisjami na lewo i prawo.
IMHO, gdzieś jest drugie dno tej zadymy.
Również w tytule nie widzę nadużycia, gdyby napisali „przyczyny osobiste” to byłby śmiech. Dwóch znajomych też słyszało krzyki Mastalerza, o dymisji prezesa, tak nie powinien zachować się prezydent miasta, tak zachowują się dzieci w piaskownicy. Co prezydent ma do prezesa klubu? To chyba Zarząd Klubu go powołuje i odwołuje. Do pewnych spraw trzeba dorosnąć.
A co ty znowu imputujesz? Prezes odmówił nawet kandydowania do RM, chciał za wszelką cenę zachować apolityczność, więc kariera polityczna nie interesowała
Nie ma czegoś takiego, jak „apolityczność” na stanowisku od dyrektora szkoły – wzwyż. Jedyny wyjątek to poseł Pluta – jest całkowicie apolityczny ;).
Ktoś taki jak prezes klubu musi sobie zdawać sprawę (obejmując stanowisko), że jeśli sam nie dołączy i nie zacznie grać politycznie – zostanie po prostu użyty w takowych gierkach, poza własną wolą. A w TBGu nastąpiła nowa jakość polityczna: ci, którzy nie załapali się na „kręcenie lodów” z Wójtowiczem(nie czarujmy się, Dziubiński był tylko „figurantem”, rządził Wójtowicz), otrzymali swoją szansę u Mastalerza (np. tereny koło stadionu czy na Zwierzyńcu). Jeśli Ciszewski tego nie wziął pod uwagę – popełnił błąd. Ale i Mastalerz błąd popełnił; na akcji z transparentem, stracił i Ciszewski i Mastalerz, kto zatem zyskał (likwidując Ciszewskiego i ośmieszając Mastalerza)?
A, byłbym zapomniał:
i Mastalerz i Ciszewski są po prostu śmieszni, zachowują się jak gówniarze w krótkich gatkach: nie potrafią się dogatać, generują głupawy konflikt. A to zwykła gnidy na poziomie kierownika sekcji, dyrektora obiektu itp urzedaski średniego szczebla rozgrywają swoje piłeczki (a ci dwaj za łby się biorą).
Przykład (najświeższy mi znany): we wtorek na Zwierzyńcu odbył się turniej młodych piłkarzy, na obiekcie Ciszewskiego pod patronatem Mastalerza. I co? Facecik prowadzący akcję zadzwonił do Mastalerza, że jest tylko dwie drużyny, nie ma sensu żeby Mastalerz przyjeżdżał wręczać puchar. Na miejscu, „dla prasy” podano informację, że ze względu na napięty terminarz, Prezydent Miasta nie mógł przyjechać osobiście, wysłał kogoś w zastępstwie.
Po co i dlaczego taka „rozbieżność” informacyjna ?
Na ten turniej wynajęto tylko obiekt od klubu- nie był on jego organizatorem. A że zgłosiły się tylko 2 drużyny? Może to bojkot, może nikomu nie zależy na „Pucharze PM”?
Komu może zależeć na jakimś „Pucharze PM” – kilkanaście złotych. Może w końcu ktoś wpadnie na pomysł zakupu bardziej przydatnych nagród. Bojkot nie sądzę, to tylko dzieciaki.
Bardzo ciekaw jestem teraz ruchu ze strony PM, chyba na walnym coś się rozegra. Mam nadzieję że tak jak konferencje PM możemy na tym portalu oglądać tak obszerną relację z walnego też tu zobaczę.
no właśnie: wygląda na to, że zawalił organizator (nie pomogły nawet ogłoszenia w kościołach). pytanie tylko:”dlaczego podczas wakacji, organizator rozesłał info i oczekiwał zgłoszeń ze szkół? dlaczego organizator nie przyznał się do błędu i kombinuje: najpierw zawraca prezydenta i naczelniczkę, którzy już byli niemal w drodze na Zwierzyniec, a ogłasza że PM nie miał czasu by wręczyć swój puchar). no i ta dezinformacja; może ktoś z OSiRu też w coś gra?
Przecież nie chodziło o puchar czy nagrodę. Ktoś kopie dołki pomiędzy Klubem i UM.
Byłem na tym meczu , słyszałem co mówił Jaśnie oświecony Prezydent i na miejscu P. Ciszewskiego też bym zrezygnował.
A możesz przytoczyć? Podobno istnieje jakieś nagranie. Może ktoś wrzuci na you tube?
To nagranie na YouTube w zainteresowanych kręgach zrobi furorę. Opozycja do PM wiele by dała za upublicznienie tego zapisu.
Zobaczyć głośne bluzgi z ust prezydenta miasta podczas imprezy publicznej – bezcenne.
A co miał zrobić Mastalerz, wobec transparentu? Zrobić sobie zdjęcie na jego tle? Nie miał wyjścia, musiał zachować się głupio i żałośnie… 😉
Było 1024 inne sposoby, by podziękować Dziubińskiemu. A tu ktoś wybrał publiczną prowokację.
Sokoro Ciszewski dokładnie zdiagnozował przyczyny impasu w relacjach z PM, to rezygnacja ze stanowiska prezesa, czyli de facto wzmocnienie pozycji Mastalerza, jest sposobem na rozwiązanie problemu i rozwój Klubu?
Dwa przeciwstawne fakty, tj. objęcie funkcji prezesa i rezygnacja z tej funkcji, są jednakowo dla dobra Klubu? Darujcie, ale 2+2=4 to nie to samo, co 2-2=4 -> któreś wyrażenie jest fałszem (Boole).
Ciszewski nie powinien rezygnować chyba, że czuje brak wsparcia w samym Klubie. Niekoniecznie to Mastalerzowi i UM zależało na „głowie” Ciszewskiego (niestety, naczelnik Czaplińska nie chciała dzisiaj zająć stanowiska w sprawie, wykręciła się nadzwyczajną sesją RM).
A powiedz mi co miał zrobić Tusk,gdy podczas meczu otwarcia PGE Areny w Gdańsku kibice Lechii wywiesili transparent z napisem „nie byłeś,nie jesteś i nie będziesz kibicem Lechii Gdańsk”?Trzeba mieć klasę w każdej sytuacji a nie tylko do kamery …
no cóż: powiem, że porównywanie tych dwóch sytuacji jest sporo poniżej przeciętnej…
o ile to, że Tusk nie jest kibicem Lechii jest sprawą oczywistą a wywieszenie transparentu o tym mówiącego – nie jest żadną prowokacją – to w przypadku Siarki jest zupełnie inaczej.
Nie tylko, że wyłączność zasługi Dziubińskiego jest dyskusyjna (coś tam w trybunie trzeba było dobudować, pierwotny koszt był wyższy o 5 mln pln od finalnego, Mastalerz miał pretekst, żeby trzy razy nie odebrać trybuny-bubla), ale moment wywieszenia transparentu w kontekscie relacji na lini Klub – UMTBG, był beznadziejny, bezmyślny albo celowo ukierunkowany przeciwko Ciszewskiemu (nikt nie będzie wyciągał konsekwencji wobec kibiców, dla których bezmyślność jest prawem niezbywalnym, natomiast odpowiedzialny za obiekt – to już inna kwestia).
Podsumowując: jeśli wywieszenie transparentu nie było celową zagrywką Ciszewskiego to znaczy, że to kibice Siarki po prostu wykopali najlepszego prezesa swojego ukochanego klubu. Bezmyślność => kibolostwo 🙂
Panowie powiem tylko jedno nasz obecny prezydent chodził na mecze Siarki przed laty jak mu za to płacono gdy był dziennikarzem Nowin i korespondentem Tempa a póżniej jak zajał sie polityką pojawiał sie na stadionie tylko przed wyborami ……..
Jemu zawsze chodziło tylko o wylansowanie swojej osoby i władzę a nie o nasz klub !!! Przejrzyjcie na oczy przy następnych wyborach
Akcja kibiców z transparentem dziękujacym byłemu przezydentowi za wybudowanie trybuny jak najbardziej na miejscu – klasa światowa .
To zła wiadomość. Ciekawią mnie wizje prezydenta odnośnie funkcjonowania i planów klubu. Czy za obecnego zarządu szły w złym kierunku? Raczej nie. To był przełomowy rok w ostatnim 10-leciu. Panie Prezydencie, dymisja prezesa złożona – co dalej, jaki jest plan?
jak ma inne wizje i plany co do przyszlosci klubu to moze niech on poprowadzi klub ?! : |
transparent dziękował Panu Prezydentowi Dziubińskiemu za trybunę to byly tylko mile podziekowania dla niego a tutaj wladze teraz afere robia . (a z kosza zrobili „Jezioro” …
ciekawe co czeka piłkę .
To nie jest dobra wiadomość, prezes był apolityczny- to było właściwe i to bolało Mastalerza. Ciszewski miał swoją wizję, razem z zarządem robili coś nowego, w przeciwieństwie do prezydenta, który jak narazie głównie kończy to co zaczął jego poprzednik, wytykając przy tym różnorakie błędy, by na koniec i tak uznać to za własny sukces. Ciszewski tego robić nie musi, on i jego współpracownicy wprowadzili nowy program, zaangażowali kibiców w działania klubu, mam nadzieję, że to wszystko teraz nie przepadnie
Jeśli PM ma inne wizje dotyczące rozwoju klubu to ok, jego sprawa. Dla kibiców najważniejszy jest awans do II ligi. Kto tego dokona? Dla mnie nie jest ważne czy to będzie Ciszewski, Kowalski czy Mastalerz, oby tylko drużyna dała radę a bez wzmocnień łatwo jak widać nie będzie. Uważam, że dużo się zmieniło w klubie na „+” za zrządów Ciszewskiego.
Właśnie, chyba największym błędem Ciszewskiego było postawienie na kibiców (bo zdaje się. to kibice tutaj wypowiedzieli się nt. transparentu: „miły gest”, „klasa światowa” – co w tym wypadku świadczy o bezmyślności). Teraz, Ciszewski po prostu stwierdził, że sam nie da rady a nie ma odpowiednio inteligentnego zaplecza wsparcia(?). Mastalerz? Nawet najbliższe otoczenie PM uważa, że prezydent sam niczego nie jest w stanie wymyślić, jego decyzje są efektem działań różnych grup „podpowiadaczy”. Dodatkowo dochodzi aspekt uprawiania polityczki przez poślednich urzędników; z analizy przepływu informacji z UM (czyli Malicki, Rybka – starzy znajomi dziennikarze z np. Nowin a jak wiadomo, tarnobrzescy dziennikarze prasowi to towarzystwo wzajemnej adoracji i kolesiostwa) do lokalnych mediów (dziwnie selektywna dystrybucja informacji i materiałów do oficjalnych ale także nieoficjalnych mediów)wynika, że…. No cóż… jeśli Mastalerz zdaje sobie sprawę, jaką politykę medialną uprawia jego aparat PRowy… to zasłużył na wszystkie bluzgi jakie dostaje… 🙂 Przypomnę tylko jeszcze, że wynik wyborczy Norberta Mastalerza to 10 371 głosów (wszystko o nim można powiedzieć ale nie to, że wybrał się sam i że jest taki, jaki jest, dopiero od momentu, gdy został PM). A co do Klubu… niema nic gorszego nad to, gdy urzędnik bierze się za robotę, zwłaszcza koncepcyjną (a teraz,… Czytaj więcej »
3 październik 2010 z bloga najmiłościwiej nam panującego
„Dobra zmiania w KS Siarce”
Choć od zmiany w zarządzie KS Siarki minęło zaledwie kilka miesięcy, już mogę stwierdzić, że wyszła ona klubowi na dobre.
Widzę bowiem, że nowy zarząd z prezesem Ciszewskim na czele, ostro wziął się do roboty. Nowi szefowie mają chęć do działania, dobre pomysły i pierwsze sukcesy.(…)
Cały tekst kiełbasy wyborczej dostępny pod adresem: http://norbertmastalerz.blog.onet.pl/1,AR3_2010-10_2010-10-01_2010-10-31,index.html
Minęło zaledwie 10 miesięcy i proszę, śpiewa już inaczej…
O, akurat z tego typu pragmatyzmu, Mastalerz jest dość dobrze znany; wystarczy spytać Grzesia Lipca, Maćka Matykę czy Klaudię Tajs: jak to Prezio odpłacił ima za wsparcie i wspólną walkę z np. Lubasem czy Dziubińskim…
Natomiast dochodzi jeszcze jedna kwestia, której nie można nie dostrzegać: przepływ informacji z UM do mediów. Jeśli Mastalerz zdaje sobie sprawę z polityki informacyjnej, jaką uprawiają Malicki i Rybka (starzy znajomi z Nowin)- to zasłużył na wszystkie bluzgi jakie dostaje. W skrócie: dystrybucja informacji i materiałów z UM jest zadziwiająca ze względu na wybory podmiotów informowanych; także tych nielegalnych w świetle Prawa Prasowego, ale posiadających konkretne przełożenia na real i działania w realu (także polityczne).
Konflikt Ciszewski Mastalerz – to głównie robota tarnobrzeskich mediów i „internetowych podmiotów medialnych” które każdą sprawkę rozgrywają na swoją korzyść…
Z tego co słychać w bezpośrednim otoczeniu Mastalerza, Prezio sam niewiele wymyśla, ma wielu „podpowiadaczy” (coś jak Nikuś Dyzma)…
A czy Ciszewski „wyczyścił” sobie Klub podobnie, jak Mastalerz UM? Czy był naiwny, że wszyscy w Klubie będą trzymać jego stronę i nikomu nie będzie przeszkadzać (tak, jak w TSM szybko pozbywali się Mastalerza – szybciej, niż go przyjmowali… 🙂 )?
sob_owiak kolego zdajesz się nie dostrzegać najważniejszego: głównym sponsorem Klubu pozostaje miasto. Jeśli miasto (czytaj NM) ma taki a nie inny kaprys to może pieniędzy nie przyznać i Klub w 10 minut jest bankrutem. Nie da się pozostać na stanowisku wbrew prezydentowi miasta w tym układzie, prowadzi to do chorej wojny w której ambicja NM nie będzie zważała na takie drobnostki jak choćby dobro Klubu. Dawał temu wielokrotnie wyraz w swoich wypowiedziach, tą samą linie trzymała reżimowa prasa Echo Dna. Tych nieetycznych działań było trochę więcej ale nie ja jestem od tego żeby o nich opowiadać. Niestety, dla większości mieszkańców to co pisał Szpak to jedyne źródło informacji.
Wsparcie lokalnego biznesu było, ale niewystarczające aby się uniezależnić od miasta. GC odchodzi z godnością, deklarując gotowość współpracy dla dobra Klubu. Tak więc brawa dla całego ustępującego Zarządu.
I powodzenia dla nowego – dla dobra Siarki.
Wiem, że Mastalerz daje ponad 50% kasy Klubu. Wiem, że szantaż (np. nie dam kasy jeśli Ciszewski będzie prezesem) to ulubiona broń obecnego PM – zademonstrował to przy szlabanie Młodawskiego (nie dam 600 000 pln, jeśli szlaban nie zniknie).
Ale wiem też, że wobec takiego poparcia „społecznego” jakie miał Ciszewski, Mastalerz nie odważyłby się zrobić niczego, co mogłoby mu zaszkodzić wyborczo (tym bardziej, że jedno już Mastalerz osiągnął: skonsolidował wszystkich swoich przeciwników a niezdecydowanych nastawił przeciwko sobie ). Natomiast transparent wziął udział w walce politycznej (bo właśnie Mastalerz wcale nie jest taki mocny, żeby pozwolić sobie na ignorowanie wsparcia dla swoich politycznych przeciwników), stał się pretekstem. Ustępujący Zarząd po prostu nie dał rady, znając „zasady” i nie wykorzystał okazji (na uniezależnienie się Klubu która się już nigdy więcej może nie powtórzyć – ć może nie wszystkim zależało na tym samym….
Ale dalej nie jestem pewien, czy cała wina jest po stronie Mastalerza czy może też ktoś spoza UM był źródłem inspiracji prezydenta.
„Ale wiem też, że wobec takiego poparcia „społecznego” jakie miał Ciszewski, Mastalerz nie odważyłby się zrobić niczego, co mogłoby mu zaszkodzić wyborczo” – a wypowiedź podczas sesji, przy okazji głosowania nad przyznaniem kasy dla koszykarzy, przecież on tam wyraźnie pokazał co myśli o zarządzie KS Siarki i Ciszewskim, nie zważając na ewentualne straty wśród wyborców
Co innego kłapać dziobem na RM trzy lata przed wyborami a co innego wykonać działanie, które zostanie wykorzystane przeciw. I właśnie ten sygnał zlekceważył Ciszewski – powinien zebrać sojuszników ale nie wśród partii politycznych czy portali internetowych (pozdro Tinfo) – tam się tylko wygłupiają przeciwko Mastalerzowi. Prawdziwy „bat na Mastalerza” kręci się gdzie indziej… i to przegapił Ciszewski. Szkoda, że zrezygnował; wystarczyło, żeby jeszcze wytrzymał tylko 2 lata… Mastalerz NA PEWNO nie będzie miał kolejnej kadencji (i zdaje się z tego zdają sobie sprawę niektórzy jego współprcownicy i grabią „pod siebie” bo jeszcze mają swoje 3 latka).
3 latka to sporo czasu, jeśli Mastalerz sypnie kasą i klub awansuje to wielu z nich zapomni o dawnym prezesie.
Ale ta sesja gdzie N.M. nawoływał do ustąpienia prezesa byała w maju tego roku
Takie działania podjąłby tylko ktoś, kto chce wypłynąć politycznie,
No nie do końca „wypłynąć politycznie”. Idąc do lasu na grzyby musisz zabezpieczyć się przed kleszczami i komarami, chociaż te insekty same w sobie zupełnie cie nie interesują. Wchodząc w klimaty gdzie fruwają miliony złotych – trzeba dobierać odpowiedni arsenał i metody do realizacji zadania.
coś mi umksnęło, chodzi mi oczywiście o kibiców
@ obserwator
no właśnie o to chodzi, że tym razem nie będzie „3 latka – sporo czasu, sypnie kasą, zrobi festyn – wszyscy zapomną i pokochają”. Tym razem znaleźli się goście (z tego co wiem), którzy zajmują się tylko i wyłącznie dokumentowaniem „myków” Mastalrza, pod kątem wyborów za trzy lata, nie będą teraz z nim się kłócić, bić piany… To naprawdę wygląda poważnie :),
w przeciwieństwie do strony internetowej PiS, która podczas kampanii wyborczej jest w przebudowie… (unikatowy system powadzenia akcji wyborczej 😉 ).
A tak apropos transparentów: czy kibice, ci od wieszania transparentów, przygotowali jakiś na Pożegnanie Lata – imprę „oczko w głowie” Mastalerza (będą wszystkie możliwe media !)? Czy chodziło tylko o zrzucenie Ciszewskiego ze stołka?
Tekst ze strony Siarki na Facebooku i bloga pana prezydenta Mastalerza: „Choć od zmiany zarządu KS Siarka mineło zaledwie parę tygodni, już mogę stwierdzić, że wyszła ona klubowi na dobre. Widzę bowiem, że nowy zarząd z prezesem Grzegorzem Ciszewskim wziął się ostro do roboty. Nowi szefowie mają chęć do działania, dobre pomysły i pierwsze sukcesy. Przykład? Pozyskanie Jacka Kurantego, świetnego piłkarza – wychowanka Siarki, który do niedawna z powodzeniem występował na boiskach ekstraklasy. I na pewno poważnie wzmocni naszą trzecioligową ekipę. Transfer Jacka, to nie tylko sukces sportowy, ale i PR-owski. Konferencja prasowa, wręczenie piłkarzowi koszulki z jego nazwiskiem, uroczyste złożenie podpisów na kontrakcie, kamery, flesze – to obrazki, jakich w Siarce nie oglądaliśmy nawet za jej największych sukcesów. A tak właśnie prowadzi się dzisiaj piłkarski biznes. Tak kręci się sportowy show. Tak się walczy i kibiców i sponsorów. Kolejnym sukcesem promocyjnym i organizacyjnym była niedzielna impreza „Zwierzyniec bramą stadionów świata”. Wziął w niej udział były selekcjoner Polski – Jerzy Engel – co dla młodych piłkarzy Siarki na lata pozostanie wielkim przeżyciem. Zaangażowanie, praca, ciekawe pomysły, bezpośrednio przekładają się na dobrą atmosferę w klubie. I na świetne wyniki piłkarzy Siarki w tym sezonie. Tak trzymać panowie! PS – Do pełni… Czytaj więcej »
Widać jak władze miasta doceniły starania nowego zarządu… Nie ładnie Panie Prezydencie. Rozumiem, że przed wyborami inaczej się śpiewa, bo każdy głos się liczy ale kilka miesięcy prezydentury i aż taka zmiana?
Rzygać mi się chce od tej polityki, kolejny raz dałem się nabrać i zagłosowałem na Pana, wydawał się Pan uczciwym człowiekiem, pomyliłem się(to nie pierwsza Pana „wpadka”) więcej już nie idę głosować. Polityka to syf.
Skoro prezes Ciszewski, który stworzy sprawował się na swoim moim zdaniem bardzo poprawie to kto ma być jego godnym następcą? Jakubowicz? Drubkowski? Salamucha? A może Kłos, który z pewnością też maczał swoje palce w tym? Proponuję KS Siarkę przenieść do Mokrzyszowa, bo nie od dziś wiadomo gdzie tak naprawdę mocniej bije piłkarskie serce obecnego prezydenta. Nie pojęte jest dla mnie to jak można w ten sposób traktować człowieka, który potrafił stworzyć kilka naprawdę świetnych inicjatyw dla dobra tego klubu, miał świetny kontakt z kibicami i nie tylko. Nie pamiętam szczerze mówiąc tak pozytywnie działającego prezesa tego klubu jak G. Cieszewski, któremu z tego miejsca chciałem podziękować za wiele dobrych rzeczy jakie zrobił dla tego klubu i zespołu. A prezydentowi Mastalerzowi mogę zagwarantować, że przy najbliższych wyborach o tym nie zapomnę. Szkoda tylko, że komuna zawitała na AN2, a w Tarnobrzegu powiało Białorusią. Tak to jest jak się chce mieć wszystko na wyłączność i nad wszystkim władzę całkowitą.
Podsumowując sprawę Ciszewskiego: był świetnym, wspaniałym, najlepszym prezesem KS Siarka. No dobra tyle tylko, że jest to opinia jego samego i „podwładnych”-kibiców. Czy ktoś zapytał o opinię o Ciszewskim stronę przeciwną (czyli dającą kasę)? A ja zapytałem (w prokuraturze) i już wiem, przeciwko komu toczy się postępowania z urzędu w związku z prezentacją drużyny w hali OSiRu. Dlaczego „myki” Ciszewskiego (q-wa, zawodowego prawnika !) nie są eksponowane (a przeciwna strona właśnie wykazuje klasę i nie upublicznia swoich zastrzeżeń do prezesa Ciszewskiego)? Po prostu: Ciszewski okazał się „wyrośniętym szalikowcem” i kolesiem kiboli a nie prezesem dużego klubu sportowego, odpowiadającym nie tylko za klub ale także ludzi uczestniczących w działaniach klubu. Ciszewski sam sobie jest winien, że nie wyskoczył z „kibolowskich gatek” do „prezesowskiego garnituru”. Mastalerz wykazał i tak dużo cierpliwości i dużo ryzykował, pozwalając Ciszewskiemu tak długo bawić się w prezesa klubu. Na szczęście kibole, jako osobniki posiadające wyłącznie jeden zwój mózgowy (a i to tylko po to, żeby im oczy nie odpadły), nie są choćby trochę wartościową grupą wyborców – mogą się pienić, ile chcą, jak już transparentem zwolnili swojego prezesa – to niech już sami się zwolnią… O, najlepiej do Gospodarczyka: właśnie zaprasza do Końca nie Widać, na wspólne… Czytaj więcej »
He, he, moim zdaniem to celowe zagranie Gospodarczyka, tak widzę tego gościa, śmiechu warte…
To prokuratura daje kasę na klub? A jeśli chodzi o N.M.- on miał dobre zdanie o zarządzie w październiku ubiegłego roku- w swoim pamiętniku hipokryty o tym pisał. Wiadomo jak zachowuje się teraz- niczego dobrego nie powie, a nawet podobno trzyma na smyczy dużego sposnora, żeby sobie potem przypisać zasługi i zostać zbawcą klubu. Na przyjazd Polonii Warszawa na nowy stadion też do tej pory się nie zgodził. Wolał ludziom zaserwować mecz ze swoim udziałem i innych brzuchatych pseudopiłkarzy.Żadnego postępowania prokuratorskiego nie ma- nie kłam. A klasa przeciwnej strony?- to pojęcie jest dla nich zupełnie obce.
I jeszcze jedno. To nie transparent był przyczyną dymisji. Jeśli uczciwy i wiarygodny człowiek pisze, że ta decyzja dojrzewała od kilku miesięcy to nie ma powodu, aby mu nie wierzyć, zresztą trudno sądzić inaczej obserwując zmasowane ataki N.M. i Echa Dna. Bezpośrednie relacje obu Panów jakie były- można się jedynie domyślać
PM widać ma wszystko ładnie poukładane, co by nie zrobił to i tak dla dobra klubu i kibiców. Jeśli będzie duża kasa to może podobnie jak Jeziorowcy wykupi miejsce dla KS Siarka w II lidze? 😀
Jeżeli całe to zamieszanie faktycznie skończy się awansem do II ligi to spora część kibiców wybaczy i zapomni te przepychanki. Jeśli klub stoczy się na dno to wina spadnie na PM.