Po sobotnim meczu Siarki Jeziora z Koszalinem prezes zarządu klubu koszykarskiego Zbigniew Pyszniak zabrał głos w kwestii darmowych wejściówek na mecze. Prezes wyjaśnia, iż nie rozumie zachowania kilku tarnobrzeskich radnych, którzy po artykule który ukazał się w Echu Dnia o wejściówkach dla VIP-ów oddali swoje karnety podczas czwartkowej sesji rady miasta.
W artykule, który ukazał się w tym tygodniu w Echu Dnia autor Piotr Szpak dowodzi, iż w większości z darmowych wejściówek korzystają dobrze sytuowane osoby, nie będące sponsorami klubu. Według wyliczeń jakie padły w artykule, likwidacja wejściówek pozwoliła by zaoszczędzić klubowi w trakcie sezonu ponad 80 tys zł.
– Artykuł ukazał się wyłącznie z inicjatywy Echa Dnia i pana Piotra Szpaka – wyjaśnia prezes. – A o sytuacji w innych klubach gdzie nie ma darmowych wejściówek, opowiadałem w luźnej rozmowie – dodaje.
Według prezesa artykuł nie był skierowany przeciwko sponsorom ani radnym, dziwi go więc zachowanie tarnobrzeskich samorządowców, którzy ostentacyjnie zwrócili wejściówki.
– To zadziałało jak w przysłowiu: Uderz w stół a nożyce się odezwą”. Radni nie dzielą przecież pieniędzy swoich tylko podatników, którzy przychodząc na mecze pokazują, że chcą aby koszykówka była w mieście – dziwi się prezes jednocześnie wyjaśniając, iż organizacja meczu w ramach rozgrywek Tauron Basket Ligi kosztuje klub ponad 9 tys. zł.
– Jeśli ludzie mi mówią, że chcą żeby była koszykówka w mieście i chcą mi pomóc to ja im odpowiadam: Kup bilet – dodaje.
Artykuły w Echu dostępne pod linkami: http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120220/SPORT03/10864647 , http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120224/POWIAT0304/807320814
video: Piotr Morawski
15 złotych wydanych na bilet to dla niektórych radnych bariera finansowa nie do pokonania. Radny Uziel na czwartkowej sesji RM kolejny raz pokazał, że nie dorósł jeszcze do tego aby godnie reprezentować mieszkańców, którzy na niego głosowali.
zam nie dorosłeś Najlepiej zapłaćmy naszym radnym za to że przyjdą na mecz koszykówki .i tak do niej dokładamy kolosalne pieniądze. jak działacze nie potrafią zorganizować sobie sponsorów tylko liczyć na kase od miasta to po co sekcje utrzymywać
Weź się człowieku puknij w czoło, skąd brać tych sponsorów skoro co większy inwestor omija nasze miasto. Radni oczywiście nam na to pytanie nie odpowiedzą, oni nie są do roboty i ściągania inwestorów, oni mają tylko ręce podnosić i za friko przychodzić na mecze. Tacy z nich kibice, że dopiero zaczęli przychodzić na mecze jak dostali karnety(nie licząc Pawlika)
To po co utrzymywać z naszych podatków takich radnych którzy nie potrafią inwestorów do Tarnobrzega ściągnąć?I najlepiej jeszcze zapewne chcieliby zabrać mieszkańcom Tarnobrzega wszelkie rozrywki to jest sport i kulturę.
Radni będą fochy pokazywać i obrażać się, jak dzieci…
Znamy już zawziętość niektórych z nich, w czwartek na sesji nikt nie słyszał „ja Was k… załatwię” ??? Czy ktoś wie na jakim etapie jest ta kompromitująca sprawa radnego Uziela? Czy już sprawie łeb ukręcili?
Prezesa dziwi „zachowanie tarnobrzeskich samorządowców, którzy ostentacyjnie zwrócili wejściówki” to kolejne przedszkole utrzymywane przez podatników. Panie Mastalerz dopisz je Pan do swojej listy przedszkoli do wygaszenia.
Do radnych naszego miasta. Szanujcie swoich wyborców, my widzimy jak się zachowujecie i co wyprawiacie.
Pyszniak popierał Dziubka i z jego listy startował,nie dało się odstrzelić go od razu więc trzeba teraz po cichu.
a kolejny kolega dostanie posadkę-trampolinę do samorządowej kariery i będzie lojalny.