Zespół Siarki Jezioro Tarnobrzeg przegrał z drużyną AZS Politechniki Warszawskiej 84:79 (18:19, 26:23, 23:16, 12:26). W ekipie Siarki Jezioro najskuteczniejszy był Wojciech Barycz, który rzucił 18 punktów.
O wszystkim zadecydowała tak naprawdę dopiero ostatnia kwarta. Na cztery minuty przed końcem po trójce Marka Popiołka AZS Politechnika wyszła na prowadzenie 74:72. Gospodarze pogubili się w ataku, co wykorzystali młodzi zawodnicy z Warszawy. Po kilku akcjach, dzięki rzutom wolnym Michała Nowakowskiego wygrywali 79:74. Siarka Jezioro próbowała gonić rywala, ale ich rzuty z dystansu okazywały się niecelne. O wyniku meczu zadecydowała właśnie skuteczność rzutów za trzy punkty w końcówce spotkania. 19 punktów dla AZS Politechniki zdobył Mateusz Ponitka.
W następnej kolejce podopieczni trenera Dariusza Szczubiała zagrają w Koszalinie z miejscowym AZS. Mecz rozegrany zostanie w sobotę, początek godz. 18.
KKS Siarka Jezioro Tarnobrzeg – AZS Politechnika Warszawa 79:84 (18:19, 26:23, 23:16, 12:26)
Siarka Jezioro : Barycz 18 (2×3), Tiller 16 (1×3), Miller 14 (2×3), Karnowski 8, Doaks 8, Piechowicz 6, Pyszniak 5 (1×3), Rabka 2, Wyka 2.
AZS Politechnika: Ponitka 19 (2×3), Nowakowski 17 (1×3), Wilczek 14 (2×3), Pamuła 12 (2×3), Popiołek 8 (2×3), Mokros 5, Pełka 5, Kowalczyk 2, Nowicki 2
źródło: PLK
video: Agnieszka Nycz
foto: Piotr Morawski
Dała Siarka dupy i tyle. Przegrali wygrany mecz 🙁
zbyt lajtowo podeszli nasi do tego meczu, wydawało im sie że wygrana to tylko kwestia czasu, Miller kolejny mecz grał sam ze sobą, gdyby jeszcze wchodziły mu te kosze… ehhh Jezioro jezioro…
Sytuacja mocno się skomplikowała, to wszyscy wiemy ale co dalej Jezioro? wygracie wszystko do końca? Często jak się czegoś bardzo chce to nie wychodzi, mieliśmy tego przykład w IV kwarcie
Przegrali trochę przez pana trenera.Gdy Siarka zaczęła zdobywać przewagę to niepotrzebnie zaczął mieszać składem.
trenerowi wydawało się podobnie jak zawodnikom, że nie da się przegrać z tą drużyną o czym świadczy obecność na parkiecie Pyszniaka, do którego gry nic nie mam, nawet trójkę rzucił 🙂
i jak zwykle nie wiele można sie dowiedzieć z konferencji prasowej, wszystko buczy, co to za nagłośnienie\buczenie? jak trenerzy mają dalej mikrofon lub do niego nie mówią to lepiej słychać, jak idzie przez głośniki to buczy – czy to celowe zagrywki klubu to buczące zagłuszanie? Bez sensu.