Sandomierscy policjanci zatrzymali czterech młodych mężczyzn w wieku od 18 do 20 lat, mających związek z zabójstwem 21 -latka, mieszkańca powiatu sandomierskiego. Jak ustalono, jeden ze sprawców był zleceniodawcą zbrodni, a dwaj następni zadali śmiertelne ciosy. U kolejnego z zatrzymanych znaleziono m.in. narzędzie, którym sprawcy zadali rany 21-latkowi.
Wczoraj mężczyźni złożyli obszerne wyjaśnienia w sandomierskiej prokuraturze. Dzisiaj będą doprowadzeni do tutejszego sądu z wnioskami o tymczasowe aresztowanie.
We wtorkowe popołudnie dyżurny sandomierskiej komendy otrzymał informację, że do szpitala w Sandomierzu trafił mężczyzna z ranami kłutymi na ciele. Rany okazały się śmiertelne. Młody mężczyzna zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Tuż po otrzymaniu zgłoszenia policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sandomierzu intensywnie pracowali nad rozwiązaniem zagadkowego zabójstwa. Stróże prawa na miejscu zbrodni szczegółowo zabezpieczali ślady, sprawdzali wszelkie informacje, które mogły pomóc w ustaleniu osoby lub osób odpowiedzialnych za ten czyn.
Policjanci wraz z innymi służbami sprawdzali dokładnie teren wokół miejsca zbrodni w poszukiwaniu narzędzia, którym zadano śmiertelne rany 21-latkowi. Na miejscu obecni byli również technicy laboratorium kryminalistycznego z Kielc.
Już po kilku godzinach stróże prawa wytypowali osoby, które prawdopodobnie mogły mieć związek z zabójstwem. Krąg podejrzewanych w tej sprawie zawężał się. Intensywna praca sandomierskich stróżów prawa i ich kolegów z komendy wojewódzkiej pozwoliła wytypować czterech mężczyzn, mogących mieć związek z zabójstwem.
Funkcjonariusze pierwszego mężczyznę zatrzymali już po kilku godzinach, w ciągu kolejnych kilkunastu cała czwórka znalazła się w policyjnej celi. W mieszkaniu jednego z mężczyzn znaleziono nóż oraz zakrwawioną odzież, którą sprawcy mieli na sobie podczas dokonywanego przestępstwa.
Okazało się, że pomiędzy 18-letnim mieszkańcem Sandomierza, a ofiarą istniały nieporozumienia, co mogło być prawdopodobnym motywem zabójstwa. Za określoną kwotę dwaj koledzy 18-latka zgodzili się dokonać mordu. Zwabili ofiarę w umówione miejsce i tam zadali mu śmiertelne ciosy.
Mężczyznom zostały przedstawione zarzuty i złożyli wyjaśnienia. Dzisiaj zostaną doprowadzeni do sądu. Dwóch z zatrzymanych, 18 i 20-latek odpowie za zabójstwo. Najniższa kara jaka im grozi to 12 lat. Kolejny z zatrzymanych odpowie za podżeganie do zabójstwa. Czwarty z nich, 18-latek za zacieranie śladów zbrodni i nie powiadomienie o przestępstwie organów ścigania.
W świetle prawa za czyn o takim charakterze, uwzględniając działanie z motywu zasługującego na szczególne potępienie, sprawcom może grozić nawet dożywocie.
foto&źródło: policja
Szybko, brawo! I tak wszyscy wiemy kto pomaga sandomierskiej policji… 🙂 Chłopcy spędzą najlepsze lata swojego życia w pierdlu, oby szybko z niego nie wyszli, najlepiej wcale.
18-20 lat, ręce opadają co się zaczyna dziać.