Trzy stracone bramki, cztery żółte kartki i jedna czerwona – z takim „bagażem” piłkarze Siarki Tarnobrzeg powrócą z dalekich Suwałk. Zaległy mecz 18 kolejki II ligi grupy wschodniej rozegrany został w środę 27 marca.
Pierwszą bramkę Siarkowcy stracili już w 8 minucie meczu, dośrodkowanie z rzutu rożnego strzałem głową na gola zamienił Tomasz Tuttas. Kolejne bramki Siarka straciła w drugiej połowie, w 46 minucie celnym strzałem z dystansu popisał się Marcin Tarnowski, pięć minut później rzut wolny zamienił na bramkę strzelec pierwszego gola Tutas.
Od 80 minuty Siarkowcy grali w osłabieniu, czerwoną kartką ukarany został bowiem Łukasz Cichos, za atak od tyłu w nogi przeciwnika.
Kolejny mecz podopieczni trenera Artura Kupca rozegrają w najbliższą sobotę, w Pruszkowie z tamtejszym Zniczem. W pierwszym spotkaniu Siarka wygrała w Tarnobrzegu 1:0. Początek meczu godz.12. Natomiast na 10 kwietnia (środa) zaplanowano rozegranie zaległego meczu Siarki z Garbarnią Kraków w ramach 19 kolejki.
WIGRY SUWAŁKI – SIARKA TARNOBRZEG 3:0 (1:0)
Bramki: Tuttas 2 (8, 51), Tarnowski (46)
Sędziował: Paweł Malec z Łodzi. Żółte kartki: Baranowski, Makaradze – Fall, Zawłocki, Piątkowski, Tyburski. Czerwona kartka: Cichos (80)
Wigry: Karol Salik – Kamil Wenger, Mateusz Romachów (67′ Mariusz Baranowski), Aleksandar Atanackovic, Tomasz Tuttas, Patryk Gondek (67′ Łukasz Sołowiej), Krystian Słowicki, Povilas Luksys (81′ Dawid Makaradze), Kami Lauryn, Marcin Tarnowski, Bartosz Widejko (85′ Paweł Grudziński)
Siarka: Łukasz Ćwiczak – Rafał Zawłocki (83′ Bartosz Sulkowski), Fall Mauhamadou, Piotr Tyburski, Marcin Grunt, Jan Kowalski, Konrad Stępień, Jacek Kuranty, Jarosław Piątkowski (78′ Adrian Gębalski), Łukasz Cichos, Marcin Truszkowski
źródło: wigrysuwalki.eu
video: RPnewMEDIA\WigryTV
Złe dobrego początki
Dobra, pierwszy mecz, mogli zaliczyć wpadkę, nerwy i te sprawy. Szkoda 3 punktów. W sobotę okaże się czy zepsują kibicom humory na święta.
Niepoprawny optymizm.
Spadek coraz bliżej.
Bez przesady, spadek jest tak samo blisko jak był. Pozycja w tabeli mówi sama za siebie. Pierwszy mecz i wpadka. Miejmy nadzieję, że w sobotę będzie lepiej i wpadną 3 punkty, jak nie to już będzie po ptokach.
Świstak – Będę w niebo wzięty, gdy to nastanie. Taka drużyna nie ma prawa grać w takiej lidze, bo kompletnie sobie w niej nie radzą. Mogą grać z równym sobie ” Wisłoką D. ” w lidze okręgowej co najwyżej, a ludzie się szczycą tą ligą, już niedługo upragniony awans do 3 ligi, bo nie zasługują na grę w 2 lidze.
PS: 3 liga OLE, 3 liga OLE, 3 liga OLE! 🙂
Żałosny wpis najprawdopodobniej sfrustrowanego gimbusa.
K. wracajcie do 3 ligi, bo o 2 to sobie możecie pomarzyć 🙂 pozdrawiam STARY FIX!
żenada na tym boisku z naszej strony – siara grała jak dzieci we mgle – nie ma co marzyć o pozostaniu w lidze – amen
the best of FALL !!!
LECIMY PANOWIE NA SAMO DNO TRZEBA SIE GODNIE POKAZAC JESZCZE NA WYJAZDACH BOJCIE SIE CHAMY DO 3 LIGI SPADAMY