Wczoraj, około godz.19 palił się dom w Mokrzyszowie. Pożar wybuchł pod nieobecność właścicieli domu, którzy półtorej godziny wcześniej udali się na wigilijną kolację. Ogień zauważyła sąsiadka.
Ze wstępnych ustaleń straży pożarnej wynika, że ogień pojawił się najpierw na zewnątrz budynku, następnie swym zasięgiem objął dach budynku. W gaszeniu udział wzięły dwa zastępy straży pożarnej z Tarnobrzega oraz dwa zastępy OSP z Mokrzyszowa. Po trzech godzinach ogień udało się ugasić. Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Dwa lata temu, 30 października w nocy ogień strawił znaczną cześć stadniny koni w Mokrzyszowie, należącej do właścicieli domu.
foto&video: Piotr Morawski
Brak mi słów 🙁
Mi również. Gdyby nie zdjęcia to bym w to nie uwierzył. Współczuję.
Niezły zbieg okoliczności. Ma jak w banku śledztwo ubezpieczyciela przed wypłatą odszkodowania 🙂