Dominique Johnson, lider tarnobrzeskiej drużyny koszykarskiej był nieobecny podczas ostatniego spotkania drużyny w Zgorzelcu. O powody absencji amerykańskiego zawodnika zapytaliśmy trenera zespołu, Zbigniewa Pyszniaka, który również zaprzeczył informacjom o odejściu Johnsona z zespołu jeszcze przed końcem rundy zasadniczej TBL.
a po co ma grac u takich popapranców jak jezioro pyszniak out
i tak po sezonie większość zawodników odejdzie do innych klubów więc po co ta szopka co roku z tą pożal sie boże drużyną,co sezon walka o to żeby nie zająć ostatniego miejsca też mi atrakcja.