Wykonawca robót PBI Infrastruktura SA w związku z realizacją zadania pn.: „Budowa i przebudowa kluczowych dróg w specjalnej strefie ekonomicznej, turystyczno-rekreacyjnej oraz centrum miasta Tarnobrzega” informuje o wprowadzeniu tymczasowej organizacji ruchu na ul. Kwiatkowskiego w Tarnobrzegu.
Ruch na ul. Kwiatkowskiego odbywa się jednokierunkowo, od ronda przy ul. Sienkiewicza do ronda przy ul. K. Wielkiego. Ruch jednokierunkowy obowiązuje siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę aż do odwołania. O kolejnych zmianach w organizacji ruchu w związku z realizacją zadania wykonawca poinformuje w odrębnym komunikacie.
Wykonawca robót PBI Infrastruktura SA przeprasza za wszelkie niedogodności.
Jak można zamknąć drogę bez wcześniejszej informacji o tym. Udając się w sobotę na targowisko pojechał bym inną drogą jak i wielu innych kierowców a tak to stałem w korku około godziny na Dąbrowskiej. Wszystkich z tego urzędu miasta na czele z Bożkiem powinni wywalić nic tam nie robią.
Przepraszam nie w sobotę tylko w środę
Myślałeś że tarnobrzeskie standardy dotyczą tylko rowerzystów? Gdzie byłeś kiedy przechodziły drogi pieszo-rowerowe z kostki, również fazowanej? Ciesz się, że na częściach ulic przeznaczonych dla twojego pojazdu masz asfalt i nie masz wystających krawężników. Ja jako rowerzysta nie mam tak dobrze i nie płaczę.
Informacja wprowadzeniu tymczasowej organizacji ruchu pochodzi od wykonawcy robót, a nie Urzędu Miasta…Jak Pan ma jakiekolwiek zastrzeżenia, to proszę kontaktować się z wykonawcą, a nie bezpodstawnie obwiniać urzędników i Pana Prezydenta.
A dlaczego na ulicy Kazimiera Wielkiego kończą chodników???? Zostawili niezrobione dojścia do pasów!!!! Czekają aż poloza asfalt?? To może z pół roku potrwać
Co za inteligent wymyślił rozpoczęcie remontu dwóch równoległych dróg tj. Kwiatkowskiego i Dąbrowskiej?
Przecież można to zrobić z głowy, czyli jedna po drugiej. Wtedy korki mniejsze itd
Myślenie nie boli.
Taki sam yntelygent co wymyślił remont ulicy Moniuszki i Kochanowskiego.
Jest pierwsza ofiara rowerowa na obwodnicy
tyna.info.pl/pl/765_na-sygnale/203119_potracenie-rowerzysty-na-obwodnicy-tarnobrzega-ranny-w-stanie-ciezkim-foto-.html
W miejscu wypadku droga jest za wąska. Brakuje poboczy asfaltowych co najmniej po 1 metr każdy.
Nie ofiara tylko poszkodowany, to raz.
Dwa, w linkowanym artykule jest napisane: „Do potrącenia doszło w rejonie „dzikich” przejść przez obwodnicę, tam, gdzie jej trasa przecięła drogi, którymi dojeżdżali do działek działkowcy i z których korzystali właściciele garaży na Kamionce.”. Czyli bardzo prawdopodobne jest to, że tego rowerzysty tam w ogóle nie powinno być i on jest winny wypadku (przebiegu zdarzeń dowiemy się pewnie po zakończeniu czynności przez Policję).
Więc to nie jest winna szerokość drogi – gdyby była ona niezgodna z przepisami, to obwodnica by nie została dopuszczona do użytkowania.
Piszesz: „przebiegu zdarzeń dowiemy się pewnie po zakończeniu czynności przez Policję”, ale jednocześnie: „bardzo prawdopodobne jest to, że tego rowerzysty tam w ogóle nie powinno być i on jest winny wypadku”. To w końcu mamy czekać na oficjalny komunikat Policji o przebiegu zdarzeń, czy możemy wskazywać winnego przed komunikatem? Zdecyduj się choć raz na jedno z dwóch!
Oczywiście, że czekać na komunikat Policji (jak zawsze zresztą). Pierwsza teza to kwestia oczywista, a druga – to tylko moje przypuszczenie (prawdopodobieństwo przebiegu zdarzeń) wysnute na podstawie lektury artykułu. Naucz się czytać ze zrozumieniem, bo masz z tym ewidentny problem.
Ok, to idąc twoim tokiem rozumowania ja, na podstawie komentarza Jóźka, wysnuwam przypuszczenie, że do wypadku doszło z winy osoby kierującej samochodem. 1:1.
Sytuacja jest rozwojowa i jak pisałem pierwszy komentarz to jeszcze nie było drugiego artykułu na stronie TN. Jak Józek poinformował o śmierci rowerzysty, to niżej skorygowałem swoją pierwszą opinię (opartą na pierwszym artykule). Więc tak, na podstawie obecnie podanych do wiadomości informacji wszystko wskazuje na to, że sprawcą wypadku jest osoba kierująca. Ja podtrzymuję swoją tezę że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem – nawet nie zwracasz uwagi na moment publikacji danego komentarza.
Zanim zaczniesz pisać brednie i urojenia to zacznij myśleć ??
Aha sorry – myślenie to cię boli o ile mózgownica działa ??
Ty już więcej nie pisz i nie przypuszczają cwaniaku urzędowy – ty już wiesz winny tylko rowerzysta i być może kierowca !
Aleś ty pajac ???
Już wszystko wiadomo – winny kierowca czyli zwykły mieszkaniec miasta i człowiek .
Więcej już nic nie będzie bo milicja już wie wszystko ???
Pokrzywdzony a nie poszkodowany. Poszkodowany jest w prawie cywilnym
Cytat z netu:
„Z pojęcie pokrzywdzonego wypadkach komunikacyjnych, można by było korzystać jeśli zostało wszczęte postępowanie przygotowawcze (np. sprawca wypadku nie przyznaje się do winy). Natomiast poszkodowanym jest osoba występująca w postępowaniu cywilnym, która na drodze cywilnej dochodzi naprawienia powstałej szkody.”
A czy ja pisałem, że szerokość jezdni miała wpływ na powstanie wypadku? Tylko zasugerowałem, że powinna być jednak szersza. Mając pobocza asfaltowe o szerokości 1 metr z każdej strony jezdni przynajmniej byłaby jakaś , niewielka bo niewielka, ale gwarancja, że kierowca TIR-a nie najedzie na rowerzystę, jadącego po takim poboczu. Czasem kierowcy potrafią niezachować bezpiecznej odległości podczas wyprzedzania rowerzysty.
No właśnie nie – pokrzywdzonym to on będzie, jeśli winę za wypadek ponosi kierowca samochodu. A jeśli sprawcą wypadku zostałby uznany ten rowerzysta to nie może być on jednocześnie pokrzywdzonym – takim pokrzywdzonym mógłby być ewentualnie kierowca pojazdu lub pasażer, czy też jakaś osoba postronna która wskutek zdarzenia poniosłaby uszczerbek na zdrowiu. A pojęcie poszkodowanego owszem, jest pojęciem prawa cywilnego, ale obejmuje także szkody wyrządzone w wyniku popełnienia przestępstwa. Również podam cytat: „Z kolei poszkodowany występuje na gruncie polskiego prawa cywilnego i jest pojęciem zarówno języka prawnego, jak i prawniczego. Jest to osoba, której prawa zostały naruszone lub zagrożone poprzez niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania albo przez czyn niedozwolony, a więc także przez przestępstwo, z tym że nie tylko bezpośrednio, ale i pośrednio. Poszkodowanym może być więc osoba, której prawa zostały naruszone lub zagrożone poprzez: • czyn niedozwolony (ex delicto), • niewykonanie zobowiązania (ex contractu), • nienależyte wykonanie zobowiązania, • przez przestępstwo w sposób bezpośredni lub pośredni.”. A poza tym to użyłem tego pojęcia w znaczeniu potocznym, tj. cytując za SJP: poszkodowany «mężczyzna, który doznał jakiejś szkody». To, że rowerzysta doznał szkody (na zdrowiu) jest oczywiste (nie wchodząc w to, kto za to ponosi odpowiedzialność), a to czy doznał krzywdy… Czytaj więcej »
To ty czytasz SŁOWNIKI ??
To coś nowego ???
Czytać urzędowy propadzisto to można tylko problem z myśleniem u takich jak ty i rozumieniem ???
A jednak ofiara…
Czy jest zakaz wjazdu rowerów na tę niby obwodnicę? Nie.
Więc dlaczego zakładasz, że 'tego rowerzysty tam w ogóle nie powinno być’?
Bazowałem na pierwszym opisie zdarzenia z artykułu TN. Teraz wiemy trochę więcej i prawdopodobnie, to kobieta kierująca samochodem jest sprawcą. A rowerzysta niestety ofiarą.
Niżej też napisałem, że po prostu biorąc pod uwagę charakter tej drogi dobrze byłoby, aby rowerzyści mieli tam osobną asfaltową ścieżkę rowerową, a jezdnią poruszały się wyłącznie pojazdy samochodowe.
Dobrze to by było, aby ci, którzy projektowali i zatwierdzili ten bubel, znali się na rzeczy, a nie brali kasę za pierdzenie w stołki.
A o ścieżce rowerowej to możesz tylko pomarzyć. Nawet jeśli na pewnej odległości jest coś, co mogło być ścieżką, to nagle się kończy zjazdem w pole albo do lasu.
I tego belfrom nie pod powiedziałeś ??
Masz tak blisko i co ??
Bałeś się się co – UWAGA słuszna lecz niezasadna ???
Wymądrzasz się tutaj i teraz i tyle ???
„Niżej też napisałem, że po prostu biorąc pod uwagę charakter tej drogi dobrze byłoby, aby rowerzyści mieli tam osobną asfaltową ścieżkę rowerową,”
To czemu nie podpowiedziałeś prezydentowi przed projektem? Przecież masz blisko do jego gabinetu. Tylko skok w bok.
Bo to dla turystów a rowerzysta najpewniej mieszkaniec miasta ??
Ty już więcej nie pisz zakłamany propadzisto ???
Na razie nie ma oficjalnej informacji co tam się wydarzyło, więc do wypadkowi niekoniecznie „pomogła” niedostateczna szerokość drogi. Co nie zmienia faktu, że w innych sytuacjach wąskość drogi może przyczynić się do tragedii.
Tutaj się wyjątkowo zgodzę, choć muszę zaznaczyć, że to jaka jest szerokość danej drogi wynika z konkretnych przepisów i droga obwodowa je spełnia. Natomiast w zamyśle zapewne zwężenie niektórych dróg ma prowadzić do wolniejszej i bardziej ostrożnej jazdy. To nie jest autostrada czy droga ekspresowa, a droga miejska która ma jedynie nieco wyprowadzić ruch z centrum miasta (zwłaszcza pojazdów, które tylko przejeżdżają przez Tarnobrzeg).
„Do wypadku doszło wczoraj o godz. 17.30, na obwodnicy Tarnobrzega (droga wojewódzka 871). Ze wstępnych ustaleń wynika, że 39-letnia kobieta kierująca osobowym mercedesem, jadąc w kierunku Nagnajowa, podczas manewru wyprzedzania rowerzysty jadącego tym samym pasem ruchu, zderzyła się z kierowcą jednośladu. Ranny 76-letni rowerzysta został przewieziony do szpitala, gdzie pomimo wysiłków lekarzy po kilku godzinach zmarł.”
/kronika KMP Tarnobrzeg/
No z tego opisu to wynika, że jednak ta kobieta nie zachowała należytej ostrożności podczas manewru wyprzedzania. Oczywiście szkoda człowieka [*]
Najlepiej oczywiście byłoby, aby obok jezdni, na całej długości obwodnicy była wybudowana osobna ścieżka rowerowa (droga dla rowerów) – z asfaltu. Na pewno poprawiłoby to bezpieczeństwo na drodze, bo na ten moment to nie jestem pewien czy to jest dobry pomysł, aby w ogóle poruszali się po niej rowerzyści.
No wiesz… Droga pieszo-rowerowa z tarnobrzeskiej kostki, a nie jakaś droga dla rowerów z asfaltu. Dopiero wczoraj skończyłeś produkować się w innym artykule o rzekomych zaletach kostki broniąc budowania z niej ciągów dla rowerzystów. Przecież jakiś urzędnik dojeżdżający do pracy rowerem chwali w urzędzie ciągi dla rowerzystów z kostki, więc muszą być one dobre.
Widzisz, nadal nie czytasz ze zrozumieniem. Tutaj piszę o ścieżce rowerowej czyli drodze dla rowerów – DDR). A tam gdzie dyskutowaliśmy o kostce mówiłem o ciągach pieszo-rowerowych (czyli chodnikach z dopuszczonym ruchem rowerów – gdzie jednak pieszy ma nadal pierwszeństwo). Prawdziwy rowerzysta bez problemu rozróżnia te pojęcia…aczkolwiek są też tacy co jeżdżą gdzie chcą i jak chcą, nie zważając na przepisy ruchu drogowego…
Dokształć się. Ciąg pieszo-rowerowy może być z ruchem mieszanym lub rozdzielnym. Z rozporządzenia:
§ 40.
1. Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską poziomą oznaczają, że droga
jest przeznaczona dla pieszych i kierujących rowerami. Kierujący rowerami są obowiązani do korzystania z tak oznakowanej drogi, jeżeli jest ona wyznaczona dla kierunku, w którym oni poruszają się lub zamierzają skręcić. Ruch pieszych i rowerów odbywa się na całej powierzchni tak oznaczonej drogi.
2. Umieszczone na jednej tarczy symbole znaków C-13 i C-16 oddzielone kreską pionową oznaczają drogę dla rowerów
i drogę dla pieszych położone obok siebie, odpowiednio po stronach wskazanych na znaku”.
To po pierwsze.
Po drugie na Sienkiewicza są drogi rowerowe oddzielone od chodników. Czy są one wykonane z asfaltu? Nie – z kostki. Pleciesz i pleciesz.
Pisałem, że ciągi pieszo-rowerowe są zasadniczo z kostki (są wyjątki), natomiast droga dla rowerów może być albo z asfaltu albo z kostki. Ty podajesz przykład Sienkiewicza – OK, to ja podam przykład Kopernika i Wisłostrady gdzie mamy ciągi pieszo-rowerowe z podziałem pionowym, gdzie część rowerowa jest z asfaltu. Tak jak mówiłem, każda inwestycja ma przyjęte inne kryteria – w grę wchodzi zwykle poziom dofinansowania i wkładu własnego na inwestycję. Jak nas nie stać na asfalt, to będzie kostka i koniec. Lepiej żeby była ścieżka z kostki niż żeby w ogóle nic nie było.
Zatoczyłeś koło i podajesz po raz kolejny argumenty, które już obaliłem, niektóre nie raz. Fakty są takie, że w mieście, lub jak kto woli jego zurbanizowanym obszarze, mamy aż 2, słownie: dwie asfaltowe drogi rowerowe na Kopernika. Te dwie drogi stanowią wyjątek potwierdzający regułę budowania w mieście chodników rozszerzonych z kostki. Dlaczego z kostki? Żeby wspierać miejscową produkcję wyrobów betonowych. Tylko tyle i aż tyle.
„Dlaczego z kostki? Żeby wspierać miejscową produkcję wyrobów betonowych.”
Szczerze wątpię, aby tak szlachetny cel komuś przyświecał. Mam inne przypuszczenia. Zwyczajnie nie wierzę ludziom.
Ja też mam inne przypuszczenia, ale nie jestem w stanie ich udowodnić, więc poprzestanę na tym wyjaśnieniu.
A chodnik dla pieszych czerwony ( na Kopernika) a wszędzie indziej w mieście chodniki dla pieszych szare a ścieżki rowerowe ( na 11 listopada) czerwone ???
Jak widać nawet kolorystyka jest w Tbg sprzeczna z estetyką i myśleniem ?
Kolorowe jarmarki !!!
No jak Cię nie znoszę, tak tu uczciwie muszę przyznać rację, że kolorystyka jest mało spójna i można się pogubić gdzie jest faktycznie pas dla rowerów a nie pas dla pieszych. Przy ciągach pieszo-rowerowych poziomych też jest kostka dwukolorowa a tak naprawdę pieszy może korzystać z całej powierzchni. Jest to pewien problem, ale to też wynik nieprawidłowości z poprzednich kadencji.
To może o szerokości pasów ( bo wszędzie belfry i zaopatrzeniowiec) zwężają
– czy jakby pas na drodze obwodowej był szerszy o 10 cm ( przypuszczenie logiczne) to mogło nie być ofiary śmiertelnej na tej twojej obwodnicy ??
Zgodnie z zapowiedzią jeszcze jedno. Załóżmy że niektóre ciągi pieszo-rowerowe muszą być wykonane z elementów prefabrykowanych. Dlaczego musi to być akurat tarnobrzeska kostka, a nie większe płyty jak na zdjęciu? Takie płyty również można wyjąć i potem ułożyć spowrotem w razie czego, a zapewniają one równiejszą nawierzchnię niż kostka ze względu na mniejsze zagęszczenie łączeń między elementami. Jeżeli ułożyć je obrócone o kąt 45 stopni jak romby nie ma dodatkowo łączeń podłużnych. Dlaczego więc tarnobrzeska kostka a nie takie płyty?
A jak się ma grubość takich płyt w stosunku do grubości kostki? Jak pisałem gdzieś wyżej, zaletą kostki jest jej trwałość, która oznacza też odporność na obciążenia. Pytanie jak to wygląda w przypadku takich płyt.
Yyy, ty głupiego udajesz? Gdyby takie płyty nie nadawały się do ruchu pieszego i rowerowego, to nie budowanoby z nich ciągów takich jak ten na zdjęciu. No chyba że oczekujesz nieremontowania nawierzchni przez 40 lub więcej lat, albo dopuszczenia jazdy samochodem po ciągach pieszo-rowerowych, ale temu ulegnie również ukochana przez ciebie kostka. Nie tchórz, tylko odpowiedz dlaczego tarnobrzeska kostka a nie większe płyty. Ostatnia szansa.
Zadałem konkretne pytanie, nie możesz odpowiedzieć? Ja mam odpowiadać, a Ty kreujesz się na wielkiego specjalistę, a nie możesz w prosty sposób wyjaśnić zagadnienia. Ale dobrze odpowiem – osobiście to nie słyszałem o szerokim zastosowaniu takich płyt, być może w Wydziale Techniczno-Inwestycyjnym też nikt takiego pomysłu nie rzucił, więc nie wiem. Zawsze w dyskusjach pada pytanie czy lepsza kostka czy asfalt w danej sytuacji, jeśli te płyty są równie wytrzymałe co kostka i równie tanie, a do tego bardziej przyjazne dla rowerzystów to ja osobiście nie widzę przeciwskazań. Ale pytanie czy rzeczywiście takie rozwiązanie jest stosowane w Polsce (a jeśli tak to w jakich miastach). Więc ponawiam prośbę o podanie konkretnych argumentów, bo być może jest to jakaś alternatywna na przyszłe inwestycje.
ZDM Warszawa:
„Tymczasem każdy remont chodnika to przede wszystkim stworzenie nowej, równej nawierzchni z płyt betonowych. Już dekadę temu warszawski ratusz zapowiadał rezygnację z kostki Bauma (…)
Dziś standardem jest równa nawierzchnia z betonu, granitu lub właśnie lastryko. Gdy niedawno otworzyliśmy wyremontowany fragment al. Zjednoczenia na warszawskich Bielanach, mieszkańcy ruszyli tam na spacery. Ulica przeszła kompleksową przemianę. Kostką brukową wyłożyliśmy miejsca parkingowe w zatokach, a chodnik i droga rowerowa, w tym samym poziomie, zostały ułożone z płyt betonowych i asfaltu”.
Czyli w stolicy standardem są chodniki z płyt i drogi rowerowe z asfaltu. Powyższe zdjęcie ciągu z płyt też jest z Warszawy, więc widocznie dopuszczają wykonywanie dróg pieszo-rowerowych z płyt. Ale nie z kostki.
Dlaczego w Tarnobrzegu ciągi pieszo-rowerowe są wykonywane z tarnobrzeskiej kostki a nie z większych płyt? Jak teraz nie starczy ci odwagi, żeby przyznać jak z tym jest, to nie zwalaj na mnie.
Ok, ale nadal nie podałeś jak się ma koszt takich płyt do kosztu kostki? Ja powtarzam, że nie wiem dlaczego takiego rozwiązania u nas nie ma, sam o nim nie słyszałem wcześniej. Więc nie jestem właściwym adresatem tego pytania – trzeba to pytanie skierować do Wydziału Techniczno – Inwestycyjnego. Jeśli z punktu widzenia wytrzymałości oraz ceny nie ma większej różnicy, to ja jestem za. Tak samo za asfaltem dla odrębnych ścieżek rowerowych (nie ciągów). Jeszcze jakby np. Forbet produkował takie płyty to już w ogóle myślę, że nie byłoby żadnych problemów.
To jak nie znasz się na tym i nie jesteś zorientowany w temacie (nie słyszałeś o rozwiązaniu z płytami), to po co się produkujesz na temat stosowania poszczególnych nawierzchni drogowych? Rozumiem że masz misję bronienia urzędu, ale ogranicz to do dziedzin, o których masz większe pojęcie. Kończąc, skoro nie masz na tyle odwagi żeby przyznać, dlaczego w Tarnobrzegu ciągi pieszo-rowerowe są wykonywane z tarnobrzeskiej kostki a nie z większych płyt, to odpowiem za ciebie. Żeby wspierać miejscową produkcję wyrobów betonowych.
A czy to źle, jeśli nawet wspiera się lokalny biznes? Większe przychody takiej firmy to większe wpływy do budżetu miasta z podatków. Można ewentualnie pomyśleć nad przejściem z kostki na te płyty, jeśli są one takie wspaniałe, a resztę pozostawić bez zmian.
Na pewno fajniejsze regaty.
A na czym polega problem z ułożeniem kostki Partenon zgodnie z układem na stronie Forbetu, tj. pasmami poprzecznymi a nie podłużnymi? Czy u nas nawet to musi być na odwrót?
A co to zmienia?
Na tłumaczenie tego Panu, jako niespecjaliście, nie będę tracił czasu. Proszę dać znać którejś z Pań z kierownictwa wydziału technicznego, aby odpowiedziała na mój komentarz przedstawiając się z imienia, nazwiska i stanowiska służbowego, to jej wytłumaczę.
Czekam na twoją odpowiedź DJB, dlaczego tarnobrzeska kostka a nie większe płyty.
Na tym odcinku babki i dziadki za nic mają przepisy, znaki poziome, pionowe no i jeżdżą pod prąd. Parę mandatów by się im przydało.
Parę? Strażnicy miejscy a najlepiej policjanci powinni tam kontrolować ruch i wypisywać mandaty co najmniej raz w tygodniu, za każdym razem w inny dzień tygodnia i o innej porze dnia.
W pełni się zgadzamy
Proponuje zwrócić uwagę, że na tej wąskiej , jakby nie patrzeć jezdni jest podwójna linia ciągła. Podejrzewam, że ta kobieta nie zachowała należytej ostrożności podczas wyprzedzania rowerzysty, nie chcąc przekroczyć linii ciągłej, jechała zbyt blisko rowerzysty i go potrąciła ze skutkiem, jak się później okazało śmiertelnym. Wersja druga. Kierowcę samochodu mogło oślepić słońce. Gdyby jezdnia miała pobocze jak wyżej napisałem, po obu stronach jezdni, o szerokościach co najmniej 1 metr, mogłoby nie dojść do nieszczęścia bo zapewne rowerzysta poruszałby się tym poboczem. – – – – – – – – – – – – – – – – – – – Już w trakcie budowy tej obwodnicy, ten odcinek drogi obwodowej wydał mi się dla rowerzystów niebezpieczny i zgodnie z przewidywaniem moim taki jest. Rozwiązaniem jest wykonanie drogi asfaltowej omijającej garaże przy lesie Kamionka. Jest już częściowo wykonana. To ta co prowadzi od Miechocina ul. Długosza (niedawno zakończony remont), w kierunku garaży. W ich pobliżu kończy się asfalt i ten jego brak warto uzupełnić. Taki bezasfaltowy (szutrowy miejscami) odcinek to coś około 300-400 metrów. Dalej już jest droga asfaltowa biegnąca równolegle do obwodnicy, aż do stacji PKP. Mogłaby posłużyć rowerzystom, którzy to bezpiecznie mogliby się poruszać od skrzyżowania ul. Mickiewicza… Czytaj więcej »
Ma to sens to co piszesz. Taka merytoryczna krytyka jest bardzo potrzebna. Też uważam, że nie można tego zostawić tak jak jest obecnie, bo ryzykujemy życiem kolejnych rowerzystów.
Tutaj musisz dodać jak się czuje ta osoba która odebrała życie człowieka przez błąd innego człowieka a resztę pytań musisz wysłać do im tarnobrzeg s nie pisać na portalu nadwisla24
Do um
Ale jakby pas był szerszy o te 10 cm to może i do tego zdarzenia by nie doszło ??
Byłoby by miejsce na manewr ( tak mówi logika) a nie tępe urojenia ???
Jakby to zależało od władz Tarnobrzega to może by i powstały nawet dwa pasy w obu kierunkach. Ale były ograniczenia finansowe, był określony poziom wsparcia zewnętrznego i niestety nie dało się inaczej.
Przecież w różnych komentarzach na NW24 sygnalizowano, że zgodnie z przepisami pasy ruchu na głównej jezdni obwodówki powinny mieć po 3,5 m szerokości, a miejscami mają po 3,35 m. Chyba nawet polemizowałeś ostatnio z kimś o tym. Już zapomniałeś?
Nie pamiętam tej dyskusji (mówię całkiem serio) – jeśli możesz to mi przypomnij, to wtedy się odniosę do konkretnego zarzutu.
Znajdę ci tamtą polemikę jak udzielisz mi informacji, o którą pytałem wcześniej.
rowerowy
5 godzin temu
Reply to DJB
Czy prezydent, jego zastępca, naczelniczka wydziału TID, jej zastępczyni lub główny specjalista ds. inżynierii ruchu dojeżdża do pracy rowerem? Bo to głównie oni ustalają kryteria dla miejskich inwestycji drogowych. Poza tym urzędnik dojeżdżający do pracy rowerem nie powie w urzędzie, że infrastruktura rowerowa w mieście jest kiepska z tego lub innego powodu, bo nie chce mieć problemów w pracy.
Musisz zapytać Prezydenta, Wiceprezydenta, Panią Naczelnik….itd. Możesz nawet przyjść na piątkową konferencję i przedstawić swoje zarzuty Prezydentowi. Infrastruktura jest jaka jest, ale przecież cały budżet miasta nie może iśc na ścieżki rowerowe, czy Ty tego nie rozumiesz?
Nie podałeś mi informacji, o którą zapytałem, chociaż powszechnie wiadomo, że odpowiedź na moje pytanie brzmi „nie”, więc nie mów mi co mam robić. Nie widzę też sensu w rozmawianiu z nimi o infrastrukturze drogowej, skoro według oficjalnego stanowiska zarządzanego przez nich urzędu o konstrukcji drogi decyduje projektant.
To skoro znasz odpowiedź, to po co pytasz? Możesz przyjść i podać rzeczowe argumenty, z tego co jest powszechnie wiadome Prezydent jest zawsze otwarty na KONSTRUKTYWNĄ polemikę. Więc jeśli Ci zależy na tych ścieżkach rowerowych, to przyjdź i wytłumacz swój punkt widzenia i zaproponuj rozwiązania.
Po to, żebyś przyznał w końcu jak jest chociaż w tym jednym aspekcie. Ale to strata czasu. Wbij sobie przynajmniej do głowy, że nie będę rozmawiał z nimi o infrastrukturze drogowej, skoro według oficjalnego stanowiska zarządzanego przez nich urzędu o konstrukcji drogi decyduje projektant, a nie oni. Na dzisiaj tyle, jutro obalę twoje argumenty w jeszcze jeden sposób.
Ha, ha, ha – na przywiślu od kilku miesięcy krytykują i się wielu nie zgadza i CO ???
Ha, ha , ha – ” POWIE PRAWDĘ JA SIĘ POMYLI ” , już wszyscy o tym wiedzą nawet radni .
Potwierdzam że to stwierdzenie jest prawdziwe ??
Jakby nie zabawy, potancówki, dożynki, kino wiejskie , inwestycje dla turystów nad zalewem ( i wybrańców), ścianka , nasadzenia bożkowe I SŁYNNY SKOK na KORYTO , dotacje dla kopaczy, fundacji, stowarzyszeń ( znajomych królika) , przyzwolenie na wyprzedaż majątku miasta aby koryto w TTBS było dla swoich , utrzymywanie tworu jakim jest kopalnia machów która wykazuje zyski ze sprzedaży majątku ( też teraz miasta ) to kasy było by fura ale najlepiej aby było tak jak było !
Więc nie pieprz głupot ??
Ps
Zapomniałem o belfra nadwornych fotografach ???
Przestań kłamać bezczelnie , nawet zataja odpowiedzi .
Poczytaj oszuście i namawiają nieszkanców do straty czasu :
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://m.facebook.com/profile.php%3Fid%3D100082569604587&ved=2ahUKEwjJ2dj0ksH_AhUJpIsKHdP_C2MQFnoECBEQAQ&usg=AOvVaw2hNlWGB8ZuIfNx9YYQDWl6
BOŻKOWA Transparentność , jawność , przejrzystość??
A jeszcze asesor ze stalowej woli , nominat pisowski , neo przyszły sędzia z nadania PiSu pierd ??? ,że okrada z prawdy” to:
” PATETYCZNE ” ” nie daje wiary” .
Niechaj będzie przeklęta ziemia w której spocznie nominat pisowski , asesor z sądu tarnobrzeskiego ze stalowej woli .
To są właśnie pisowscy nominaci związani z tymi z ” solidarnie Z Polski” co gardzą zwykłymi ludźmi , mają ich za nic , Boga się nie boją i nie wierzą w prawdę, bezczelnie ją zakłamując .
Pełne gęby frazesów pustych udających prawdziwych katolików i chrześcijan , slogany jak bolszewicką propagandą o tym że sądy powinny chronić obywateli a okradają z prawa do obrony mając prawo w dupie
I PRAWDĘ.
Nominowana przez neosędziów z pisowskiej rady , wykształconej w pisowskiej uczelni przez pisowskich sędziów z poparciem pisowskich baronów ( tych solidarnie Z Polski z Podkarpacia ).
Jeżdżą furami na czterech kołach a nie rowerami na dwóch. Podejdź pod UM a zobaczysz jakie fury stoją na parkingach w pobliżu UM.
Ja to wiem. Chodziło mi, aby przyznał to w końcu DJB. Dobra, tyle na dziś, bo jestem już zmęczony tymi tematami.
Bozio do pracy często chodzi na piechotę. Jak mi mówił swego czasu, dba o sylwetkę. Na pewno natomiast nie jeździ na rowerze.
Czy aby na pewno prezydent miasta nie jeździ na rowerku? Może do pracy nie jeździ. Wydaje mi się, że go widziałem na rowerku, ale nie w drodze do pracy jeno chyba nad jeziorem. Tak mi się widzi.
Rower też na sylwetkę wpływa i na układ krwionośny.
Ale tez są osoby piesze poszkodowane a tym się zajmują urzędnicy którzy są informowani o problemach miasta przez mieszkańców bo nie chce się ruszyć pupy bo paliwo jest drogie albo nie zostanie zapłacone za stracony czas
Poważnie – ha, ha, ha ??
No tak , teraz najlepiej NIE PAMIĘTAĆ ???
Od kiedy ten ruch jednokierunkowy się odbywa bo jest 13.06 i widzę że auta jeżdżą w obie strony?
znowu będą zwężać jezdnie? Wie kto?
Całe szczęście że na tzw ” tarnobrzeskiej obwodnicy już nie ma co zwężać !!!
Tak zwężyli że samochód osobowy z rowerem się nie mieści na pasie !!!
Zenad Zróbcie nowe drogi a nie poprawiacie już istniejace
W tym celu wysiedlajcie ludzi z bloków? Bo gdzie miejsce na te nowe drogi? Łomatko…
Niestety, rowerzysta nie żyje… .
https://podkarpacka.policja.gov.pl/rze/komendy-policji/kmp-tarnobrzeg/wydarzenia/117992,Tragiczny-wypadek-w-Tarnobrzegu-Nie-zyje-rowerzysta.html
Czemu w tym mieście musi być wszystko zjebane?
Bo to Tarnobrzeg, trzecia liga w każdej dziedzinie. Tutaj niczego się nie nauczyli od lat powojennych.
A w tym ekstraklasa , poczytaj ( tajne przez poufne)
https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://m.facebook.com/profile.php%3Fid%3D100082569604587&ved=2ahUKEwjJ2dj0ksH_AhUJpIsKHdP_C2MQFnoECBEQAQ&usg=AOvVaw2hNlWGB8ZuIfNx9YYQDWl6
To jest dobre pytanie