Prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek zaprasza do wzięcia udziału w symbolicznym uczczeniu rocznicy wybuchu powstania warszawskiego, które odbędzie się 1 sierpnia o godzinie 17 na cmentarzu wojennym przy ul. Targowej w Tarnobrzegu.
Punktualnie o godz. 17.00 uruchomione zostaną syreny alarmowe, minutą ciszy oddany zostanie hołd uczestnikom tamtego zrywu. W programie przewidziano krótkie wystąpienia, m.in. prezydenta miasta, a także modlitwę za ofiary powstania, złożenia wiązanek kwiatów.
Tego samego dnia o godz. 17.44 Stowarzyszenie Domy Dziecka w Skopaniu oraz Aktywne Podkarpacie organizują Bieg Dzieci dla Niepodległej – start przed Zamkiem Tarnowskich w Tarnobrzegu, ul. Sandomierska 27.
foto: archiwum
Cześć i chwała bohaterom!
Co ma wspólnego Tarnobrzeg z powstaniem?
wczoraj była kolejna -91 rocznica złota olimpijskiego Janusza Kusocińskiego co zaczynał biegać w robotniczym Sarmacie na warszawskiej Woli i ja na przykład tam kopałem na boisku Sarmaty i Kusego do dziś wspominam i to,że nie był z Tarnobrzega nie ma dla mnie znaczenia 🙂
jak co roku rozgorzeje dysputa czy było warto ? czy było potrzebne ?
i o co do cholery walczyli Powstańcy ? czy o białą i katolicką europę bez lewactwa i pedalstwa jak chcieliby najgłośniej dziś świętujący ? 😉 😛
W pierwszych dniach powstania na 10 powstańców przypadał 1 karabin (pistolet)
Potem coś tam zdobywali na poległych Niemcach ale to i tak było mało zwłaszcza że Niemcy rzucili przeciwko powstańcom ciężki sprzęt
W Krakowie w tym samym czasie też miało wybuchnąć powstanie ale mieszkańcy odmówili z powodu braku odpiwiedniej ilości broni dzięki temu zabudowa i mieszkańcy Krakowa ocaleli
mam swoje zdanie ale coroczne dożynki w tej sprawie już mnie skutecznie znudziły.
zwłaszcza,że to jak w dyskursie politycznym – żadna dyskusja tylko wygłaszanie swoich stanowisk i okopanie się na nich 🙂
Odpowiedz sobie sam. Na jednego zabitego Niemca przypada około 130 zabitych Polaków. Około 80 % lewobrzeżnej Warszawy legło w gruzach
tego typu myślenie nad Wisłą zdaje się nie jest modne 😉
Mamy w końcu w sobie tą martyrologię. „Bo wolność krzyżami się mierzy „
nagłupszy radny organizuje bieg o17.44 a mógł pójść do swojego idola prezydenta-historyka i zapytać o godzinę W
Nie bylo warto