Kompletnym brakiem empatii dla zwierząt wykazali się księża z tarnobrzeskiej parafii na Serbinowie. Żywe króliki, wcześniej będące atrakcją kościelnej szopki, były rozlosowywane po mszy wśród dzieci, uczestniczących w orszaku Trzech Króli. „Jak kościół, może traktować żywe stworzenia jak zabawki„, „Jak przyciągnąć ludzi do kościoła ? A no właśnie tak… ” Można upaść, ale żeby tak nisko” – komentują zdarzenie lokalne organizacje pomagające zwierzętom.
Wątpliwą atrakcją parafia pochwaliła się na swojej stronie internetowej. W opisie czytamy m.in. „Po zakończonej Mszy Świętej odbyło się niezwykłe losowanie, gdyż trzy żywe króliki, które znajdowały się w parafialnej szopce betlejemskiej, wzięły udział w tej atrakcji. Dzieci z pewnością były oczarowane obecnością małych królików, a cała wspólnota mogła razem się cieszyć tą nietypową chwilą, która zapewne na długo pozostanie w pamięci uczestników„. (https://parafiaserbinow.pl/trzej-krolowie-w-serbinowie-i-radosna-niespodzianka-dla-najmlodszych/?fbclid=IwAR2ugQo4ChJDBBQF6l5odsTad60jsGNB5yp2mKbguzK9I_IQ6BhLxCjYNEI
Suchej nitki na organizatorach nie pozostawiły lokalne organizacje pomagające zwierzętom:
„Jak przyciągnąć ludzi do kościoła ? A no właśnie tak…
Gdzie jest to ,,miłosierdzie”, które niby tyczy się każdego ? Zanim ktoś coś napisze, przypominamy postać Św. Franciszka, temat zwierząt w kościołach istnieje. Można upaść, ale żeby tak nisko ? Edukacja, doktorat jednak nie udowadnia inteligencji, przynajmniej nie we wszystkich dziedzinach, jak to się nieraz wielu ludziom wydaje…
I żeby nie było, nie chodzi o dzisiejszą sytuację kościoła, chodzi o ŻYWE STWORZENIA NARAŻONE NA WIELKI STRES !
Wspomnieli też o tym Gryzonie do adopcji – Tarnobrzeg .
Widać tu:
1.Stres
2. Problem pt. ,,Zwierzę jako atrakcja”
3. Warunki przechowywania.
4. Brak podstawowej wiedzy obchodzenia się ze zwierzętami (zdjęcia, link do strony tam jest więcej)
5. I w tym przypadku znajomość tego miejsca, z nie do końca dobrego traktowania zwierząt.
Co się dzieje z tym światem ?
Dlaczego w ostateczności sięgamy po zwierzęta, które przez większość czasu, nie miały dla nas większego znaczenia…
Szacunek to definicja tylko dotycząca ludzi ?
MAMY NADZIEJĘ, ŻE TAKIE AKCJE NIE BĘDĄ SIĘ POWTARZAĆ !”
” Szczerze, jesteśmy w szoku
Jak kościół, może traktować żywe stworzenia jak zabawki
Jak można uznać dawanie żywego królika jako atrakcje dla dzieci?!
Jak można dać królika jako nagrodę?
Jak można?!
Królik jak i każdy jeden zwierzak jest w opiece, żywieniu, leczeniu bardzo drogim zwierzęciem
Żadna istota żyjąca nie powinna być traktowana w ten sposób”
Brak empatii w kościołach i forma uprzedmiotowienia zwierząt i nawet ludzi …to jednak norma. Przykre i głupie to. Wstyd na skalę ogólnopolską. Szok.
grzechotnika albo kobrę to ja bym wziął
Sama, kobieto, cierpisz na brak empatii. Nie lubisz KK? A siebie lubisz? Też nie? Przykre.
Nie róbmy sensacji.
Dajcie spokój księżom
Nie. Nie damy spokoju księżom !!! … Ich zachowanie i decyzję będą oceniane tak samo jak każdego innego człowieka…
A niby kościół ma …”nieść dobro, wrażliwość, wiarę, cnotę” itd, itp….
Oczywiście że będą oceniane Dla autora artykułu zwierzątka ważniejsze niż ludzie
A sobie się przyjrzałeś? Ciebie niesienie dobra nie obowiązuje, tylko szczucie na ludzi?
Lanie wody i tyle. Chyba autorzy tej niby sensacji mają bardziej w zamyśle atak na kościół lub zwrócenie na siebie uwagi. Gryzonie i zajęczaki są zwierzętami które trafiają pod opiekę dzieci i są pierwszymi ich żywymi pupilami. A co do miejsca tego wydarzenia….. no cóż ….Zacytuję: ,,
Nie ważne skąd, ważne aby był to odpowiedzialny dom”
Proszę o informację kto jest autorem tego artykułu…
Tak, królik może być pierwszym zwierzęciem domowym, ale czy dziecko samo idzie do zoologicznego i je kupuje? To rodzice potem biorą odpowiedzialność za to co się dzieje – czy zwierzę jest karmione, ale też czy dziecko nie zostanie ugryzione. Dlatego zwierzę to nie prezent, nie zabawka, nie nagroda w konkursie dla dzieci. To zwyczajnie nierozsądne.
proboszcz mówił na mszy, że w przyszłym roku bedom dawać skorpiony
Czemu w dzisiejszych czasach wiecej uwagi zwraca zwierzę niż czlowiek??
Obok człowieka bezdomnego lub leżącego przechodzi się obojętnie.
A co do gryzoni, czym różni się gryzoń tępiony w piwnicach śmietnikach przez trutkę i pułapki, albo królik przerobiony na pasztet? Od tego ładnego czystego chodowanego w domku?
Dla bezdomnych są schroniska, państwowe i kościelne. Tylko oni nie chcą z nich korzystać, bo… trzeba być trzeźwym.
Ten ładny królik w domku i ten brzydki na pasztet w takim samym stopniu potrzebuje klatki, jedzenia i weterynarza. Czy ktoś się pytał rodziców czy to dobry pomysł dać im do domu królika? Co oni z nim zrobią, gdy dziecko za 3 dni się znudzi?
Rodzice byli z dziećmi i wiedzieli, na co się godzą.
Bezdomni mają wybór. Są noclegownie, jest pomoc społeczna. Zwierzę jest od nas w pełni zależne i wyboru nie ma żadnego. Ono tak samo jak człowiek cierpi, czuje ból, stres i strach – a to , że instytucja, która mówi coś o miłosierdziu przykłada do tego wszystkiego rękę jest po prostu poniżej krytyki.
Królik żyje 10-12 lat. Wymaga 8h wybiegu dziennie i opieki weterynaryjnej, która często wymaga wydania jednorazowo kilku tysięcy złotych. Czy te króliki to dostaną? Pewnie nie.
A jak skończą? Już mówię, bo pracując przy tych zwierzętach widzę to na co dzień. Rozszarpane przez psa, porzucone w lesie, wystawione na śmietnik. Rozjechane przez samochód. Zagłodzone. Myślisz, że to jest w porządku? W ramach atrakcji dla dzieci, w świątecznej atmosferze zapewniać gehennę, cierpienie i śmierć naszym bezbronnym braciom mniejszym.
No tak, przecież to „tylko gryzonie…”.
Zacznijmy od tego, że królik to nie gryzoń. Ale spoko, wszyscy wiemy, że edukacja to nie jest mocna strona katolików.
Autorowi maść na bul dolnej części kręgosłupa się przyda
Pisze sie bÓl ośle jebany.
Jaśnie umiłowana Magda lempart?, czy jedynie jej przedstawiciel nas tu obecnością zaszczycił?
I dlatego nie chodzę do kościoła. Ważne że żyje zgodnie z zasadami dobrze wychowane go katolika.
Ja tyż. Kościół to instytucja finansowa, bez kas fiskalnych. Nie podoba mi się to, że każdy kto prowadzi swój biznes mniejszy czy większy musi się z podatków rozliczyć za wyjątkiem kościoła. Owieczki przyrzekające żyć w ubóstwie nierzadko żyją w luksusach. gdyby Jezus Chrystus dzisiaj powstał z groby to z pewnością nie byłby z tego powodu zadowolony. Mimo, żem ateista to jednak Chrystus jest moim idolem.
Kościół to ogół wiernych, a kościół jest miejscem wspólnej modlitwy i tylko ona ma sens. Nie masz racji. Poczytaj. Nie internet czy GW, a Biblię.
Mam na myśli KK jako ogół wiernych.
Znowu ktoś wymyślił sensację, nic się nie stało, ale niektórzy muszą wszędzie szukać sensacji.
Zapytaj rodziców tych dzieci czy nic się nie stało, gdy nagle muszą kupić wyprawie dla królika albo szukać mu nowego domu po tym jak dziecko za chwilę straciło zainteresowanie. Zwierzę to nie człowiek, ale też ZWIERZĘ TO NIE RZECZ.
Nie widzisz, że stoją obok dzieci i się cieszą? Obejrzyj zdjęcia.
Nic się nie stało. Tylko właśnie kilkoro ludzi z zerową wiedzą właśnie dostało żywe zwierzątka do zabawy. A co potem?
Opcja A) rodzice okażą się na tyle odpowiedzialni, by doedukowac się na temat królików, zapewnić im warunki, kastrację, towarzystwo. Ot takie zobowiązanie na 10-12 lat. A no i kilka tys złotych, które w razie potrzeby trzeba będzie z dnia na dzień wydać na leczenie. Opcja B) rodzice znajdą zwierzętom dom albo oddadzą do fundacji . Fundacji, które pękają w szwach, w których brakuje miejsca na następną klatkę dla następnego podopiecznego i w której na dom czekają setki zwierząt.
Opcja C) królik traki na ulicę, zostanie zabity, zagryziony przez psa, wyrzucony na śmietnik, zdechnie z głodu, wyziębienia.
Ale przecież nic się nie stało. To tylko takie zabawki. Gratuluję empatii.
Odpierdolcie się od Kościoła
O właśnie, typowy,, typowy katolik,” zabrał głos. Właśnie tacy jak ty, fałszywi katolicy przyczynili się do odwrócenia ludzi od kościoła.!!
Ładne słowo na niedziele
I nawet takich Prostaków jak ty nie brakuje.
Powiedziała osoba wyzywająca innych od prostaków
I znów burza z dupy i znów atak na kościół i na księży. 3 króliki a nie 100 królików , były dla trzech najbardziej potrzebujących dzieci, które kochają zwierzęta i jeśli by nie chciały to oddadzą innym którzy zechcą. Znów nagonka. Skończcie juz wreszcie robić zamęt
Dla potrzebujących? To co te dzieci zrobią, zjedzą je?
Gdyby ci ktoś w prezencie przyniósł psa to wziąłbyś go tak bez wcześniejszych przemyśleń, bez przygotowania, bez poczytania o psich nawykach?
Ale ty jestes głupi. Do konkursu nie zgłosiły sie przypadkowe osoby tylko ZDECYDOWANE na adopcje królika. Adopcja miała formę konkursu, ale jednak nie była to licytacja ani targowisko. Idąc twoim tokiem (nie)myślenia powinniśmy zakazać w ogóle istnienia sklepów zoologicznych, schronisk dla zwierząt, aukcji internetowych ze zwierzętami. No bo przecież tam ludzie trzymają je w pudełkach i sprzedają niewiadomo komu
Potrzebujących? To rozumiem, że sypią z rękawa tysiącami złotych na leczenie. Na wyprawkę, zioła, granulat, kastrację. Oddadzą? A przepraszam, gdzie? Bo fundację pękają w szwach i stają na głowie żeby przyjąć kolejnych podopiecznych albo w ogóle odmawiają już przyjęć. Ale przecież to tylko trzy króliki. Żaden problem…
To teraz sobie pomyśl, co by sie stało z królikami, gdyby nie zostały rozdane potrzebującym rodzinom? No pewnie siedziałyby w klatce do końca życia i już nikt by ich nie kupił, ani nawet sie nimi nie zainteresował albo zostałyby wystawione na licytacje internetową. Jakim trzeba być kretynem żeby napisać taki artukuł i taki komentarz jak twój i tych innych malkontentów. Opowiadasz dyrdymały o kastracji o leczeniu i podopiecznych a nie widzisz tej prostej rzeczy. Wy macie tak nawalone w głowach. Zajmijcie sie myśliwymi, handlarzami, schroniskami, tam interweniujsie a odwalcie sie od kościoła i od ks. prałata Biedronia, bo nic wam nie zawinił i wieszacie na nim psy, tarnobrzeskie lewactwo z IQ<50 dorwało sie do internetu.
Królików nigdy nie powinno być w szopce bo to nie jest atrakcja dla dzieci tylko żywe stworzenia – i gdy od początku ktoś zaczął o tym myśleć to teraz nie byłoby takich problemów. Skąd wiesz, że nie będą teraz siedzieć w klatce do końca życia? Taki jest właśnie smutny los pierwszych i nieprzemyślanych zwierzątek dla dzieci. Dyrdymały o leczeniu, kastracji? To są fakty. Królik to jest wydatek kilku tysięcy złotych rocznie, a jak zachoruje to kilku tysięcy złotych w miesiąc albo i jeden dzień.
Do lewactwa mi daleko a do kościoła nic nie mam. Mam za to wiele do ludzi, którzy nie respektują podstawowych praw zwierząt.
Dokładnie dokładnie zwierzęta były dla dzieci
ZWIERZĘ TO NIE RZECZ. Czy ktoś pytał rodziców czy chcą zwierzę?
A dzieci rozumiem na nie zarobią, udzielą pierwszej pomocy, zawiozą do weterynarza, mają też wiedzę i świadomość potrzeb gatunkowych takich zwierząt, tak?
Pewnie ci protestujący by byli bardziej zadowoleni z kolorowego nieba nad szopką i promowaniem lbgt po Mszy Świętej
Co ma piernik do wiatraka?
Protestujący mają tyle wspólnego z Kościołem co kon z koniakiem czy węgiel kamienny z kamieniem węgielnym.Orgina
ly pomysł by znaleźć nowych opiekunów dla tych zwierzątek. Tylko przyklasnąć autorowi pomysłu.Nastają czasy gdzie spece od inżynierii społecznej zaczynają wcielać w życie swoje debilne pomysły.Dąża do rozbicia rodziny czy propagują jej modele nieznane naszej kulturze.Święto
Trzech Króli a w tzw. tv publicznej gwiazdą Pytania na Śniadanie jest para jednopłciową i zaczyna się deprawacja tradycyjnej rodziny złożonej z kobiety i mężczyzny.Atakuje się Kościół katolicki ktory jest przeszkodą w debilnych eksperymentach społecznych.Robią wsxystko by zburzyć dotychczasowy porządek i ład moralny..
Czy te króliki były LGBT że do tego nawiązujesz?
Kościół czy nie Kościół – to nie ma nic do rzeczy. No może tyle, że instytucja dla wielu będąca źródłem moralności świeci pięknym przykładem tak nieetycznego traktowania zwierząt. Oryginalny pomysł na znalezienie domu zwierzętom? Tych zwierząt nigdy nie powinno w szopce być. A jak już muszą, to w odpowiednich warunkach z należytą opieką (także weterynaryjną) poza okresem świątecznym. Na tym polega bucie odpowiedzialnym opiekunem.
Ale bredzisz!
Szalenie elokwentna argumentacja…
Bo takie „ ble, ble” to tylko czepianie się i bredzenie.
Myślę ,że wystarczyło pomyśleć i zapytać rodziców czy chcą wziąć udział w losowaniu. Tak to euforia ,że wygrało a za chwilę refleksja co dalej . Pamiętam jak dawano w prezencie żywe stworzenia. Na szczęście to już przeszłość. Kościół jak zwykle w tyle za zmianami
Stali obok! Mieliśmy dać zgodę na piśmie?
ale się parafianie z proboszczem odkleili …… hejże ha szopa na całego.
Kościół
I wszystko jasne.
Co za ironia. „Zwykłego” człowieka upominają i ganią za niewielkie błędy a sami pozbawieni są emocji, wrażliwości, moralności, taktu, współczucia, przyzwoitości i nie tylko w kwestii biednych królików.
a to Iza
I wszystko jasne.
Co za ironia.
Mam propozycję dla tych osób co zostali właścicielami królików, jak przyjdzie do was ksiac po kolędzie, obdarujcie księdza królikiem.
Przecież oni chcieli wziąć te króliki. Nie umiesz czytać?
Lewactwo i ich chora ideologia gdzie zwierzęta stawia się przed życiem ludzkim. Szkoda ze tak bardzo nie upominają się o los dzieci zabijanych w wyniku aborcji, a przecież Bóg stworzył zwierzęta aby służyły ludziom nie na odwrót. A powinno być odchować króliki a później przerobić na pasztety – takie są prawidła natury !
Zwierzę też czuje, szkoda że ci ponoć wrażliwi ludzie traktują je jak przedmioty.
Wzdragacie się przed jedzeniem mięsa udają że nie wiecie skąd pochodzi po za sklepowymi półkami w markecie ! To będziecie wpier*alać robactwo, bo wam tak nakażą ekoidioci ! ps. tylko zadajcie sobie pytanie czym będą żywić całe miliardy robactwa – mięsem ! Wy będziecie jeść robale , a robale będą zajadać się mięsem oto sens satanistów spod znaku eko – w ten sposób chcą upodlić człowieka jako stworzenie stworzone na obraz Boga !
Nawet takich oszołomów Pan Bóg stworzył?
Nie wierzę.
Widzisz szczepan ty już masz wyprany mózg i nie rozumiesz realnego Świata po za liczbą klusek w talerzu z rosołem ! Dziwić się że globaliści coraz bardziej przesuwają granice zniewolenia ludzkości ! Użalacie się nad zwierzątkami tak jakbyście sami byli wolnymi stworzeniami , a tak naprawdę wszyscy tkwimy w niewidzialnej klatce myśląc że stanowimy sami o swoim losie ! ps. zajadasz już mąkę ze świerszczy i na obiadek serwujesz kotleta mielonego z karaluchów – więc nie rżnij hipokryty?
Ale kto ma odchować tego królika? Dziecko? Przyjdzie z tym królikiem do domu i co dalej? To jest po prostu nierozsądne.
Przecież królik został zabrany za zgodą rodziców
Dziecko wygra królika i przyjdzie z nim do matki/ojca. I co dalej? Trzeba kupić klatkę, jedzenie, ściółkę, a jak zachoruje to zapłacić za weterynarza. Czy ktoś pytał matkę/ojca czy chce królika? Bo dziecko to wiadomo, że chce, a za tydzień się znudzi. Albo nie umie postępować ze zwierzętami i zamęczy. Dlatego zwierząt nie daje się w prezencie. I nie chodzi o kościół, wiarę czy to czy ważniejsze jest zwierzę czy człowiek, a zwykły ROZSĄDEK, którego tu organizatorom zabrakło. Ksiądz mógł z ambony zapytać czy są chętni DOROŚLI na przygarnięcie królików z szopki.
Dajcie mi znać, jak za udział w mszy rozlosowywany będzie ksiądz.
może najpierw mózg wylosujesz?
bardzo dobry pomysł
Oglaszam krysztalową noc sklepów zoologicznych.
Niech tzw obrońcy zwierząt zajmna się edukacją, że po swoich pieskach się sprząta kupy, które są wszędzie
Mam pytanie do wszystkich gotowych tu wydrapać oczy w obronie tych gryzoni. Ilu dzieciom lub dorosłym cierpiącym dzisiaj realnie pomogliście? Ile odmówiliście sobie w tym roku wakacji, srajfonów, ciuszków czy doliny Noteci dla sierściuchów żeby ratować umierających ludzi? Inżynieria społeczna rozkwita. Chcą nam rozwalić wspólnoty, rodziny a zwierzę postawić na piedestał. I jeszcze taki waleczny obrońca będzie się uważał za cudownego, dobrodusznego człowieka i kompletnie nic już nie musi robić dla świata i dla innych. A drugiego człowieka w obronie waszych racji to byście zatłukli…
Pomoc to pomoc. Jedni pomagają zwierzętom, inni ludziom, jeszcze inni tym i tym, a niektórzy nikomu. To kwestia moralności, komu się woli pomagać i Pani/Panu nic do tego. Niezależnie od tego, zachowania szkodliwe piętnować należy – a takim z pewnością jest przedmiotowe traktowanie zwierząt.
Króliki dostały opiekunów, dzieci zabrały je za zgodą rodziców. O co chodzi? Sami chcieliście je przygarnąć? Nikt nie potrafi zadbać o nie, tylko wy?
Jakich opiekunów? Dzieci? Nieprzygotowanych na przyjęcie zwierzęcia rodziców? Decyzja o posiadaniu zwierzęcia powinna być świadoma, przemyślana i zaplanowana. Tu taka nie jest i cierpią na tym tylko zwierzęta.
Ciekaw jestem czy lokalne organizacje wspierające zwierzęta zastanawiają się jaki los był tysięcy królików które codziennie lądują w zamrażarkach Lidla czy Biedronki
Większość tych postów to dowód jak ten portal może nisko upaść. Było tu już o rożnych zwierzętach więc nie powinno czytelników już nic zaskoczyć. A może tu chodzi o to żeby gonić króliczka a nie złapać.
Pozwolę sobie zaspokoić ciekawość. Tak, jak najbardziej są organizacje, które tą kwestią się zajmują. Ot choćby Otwarte Klatki 🙂 Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do pomocy tym i innym zwierzakom
Otwarte Klatki? Biedne króliki. Otworzyć klatkę i po problemie? Idiotyzm.
Otwarte klatki to nazwa organizacji. Pojawiła się wątpliwość, czy ktoś się interesuje losem zwierząt na mięso. Wiec pojawiła się moja odpowiedź – tak, taka organizacja.
Za S. P. proboszcza M. J., takie cyrki w kościele byłyby niedopuszczalne.
a za poprzednika proboszcza M. J. też by takich cyrków nie było i za poprzednika poprzednika również
Aborcja na życzenia tak, ale 3 królikom nie wolno stresu tworzyć, hahahah.
Dokładnie, wyrwywanie po kawałku własneo dziecka z własnego ciała to nowoczesne prawa człowieka. Tylko którego człowieka?
A co ma aborcja do królików? Rozumiem, że rozsądek i empatia do jednego drugie wyklucza? Zwierzę tak jak człowiek ma prawo do godnego życia. Sprowadzając na świat zwierzę, biorąc je pod opiekę, bierze się za nie odpowiedzialność. No ale jak ktoś ma moralność w powijakach to może faktycznie empatia to dla niego pojęcie obce.
W kółko powtarzasz banały. Dlaczego obrażasz rodziny tej trójki dzieci? Mają te króliki przynieść do ciebie-wyroczni od zwierząt? Dlaczego odmawiasz innym wiedzy, rozumu, empatii. Króliki są pod dobrą opieką, a ty chcesz dokopać księżom. Pan oszołom?
Rodzicom tej trójki dzieci serdecznie współczuję nowego zobowiązania. Odmawiam wiedzy? Ano tak, jeśli oddajemy zwierzę losowej osobie, to raczej jest szansa poniżej zera, że ma ona odpowiednią wiedzę, że zna wymagania gatunku, że w ogóle wie na co się pisze (królik żyje 12 lat, nie 3 jak chomik, a większość ludzi o tym nie wie). Empatia? No jak ktoś nie rozumie, że z przedmiotowym traktowaniem zwierząt jest coś nie tak i że one też mogą cierpieć to empatia u niego delikatnie mówiąc kuleje.
Dobrą opieką? A skąd ty to wiesz? Oddane zostały losowym ludziom. Jak maskotki. Opieka może być dobra (wtedy chapeau bas, że rodzice stanęli na wysokości zadania) a może jej nie być w ogóle i to zwierzę zaraz zostanie wystawione z dopiskiem „oddam z powodu alergii” a jak dom się nie znajdzie to trafi na ulicę.
A skąd ty to wiesz? Wróżbiszcze z ciebie?
Skąd wiem co? To jak mogą skończyć te króliki? A stąd, że z takimi pracuję. To właśnie zwierzęta dla dzieci, z takich radosnych atrakcji trafiają potem do lasu, do śmietnika, pod koła samochodu. Tyle się trąbi o tym, że królik to nie jest zwierzę dla dziecka. Ze zwierzę to nie rzeczy nie zabawka. Ale jak kościół San robi takie radosne inicjatywy no to gratulacje. Wyrzuca tym samym pracę moja i wielu innych ludzi, którym los zwierząt nie jest obojętny do kosza
Też mi sensacja, miasto umiera a tu temat zastępczy.
Miasto umiera i (…..) rejestracji RT też dużo mniej.
Skąd takie dane? Pod blokiem coraz trudniej zaparkować.
Zobacz skąd są rejestracje, nie RT.
Teraz mało kto jak zmienia auto to zmienia blachy. Zresztą blachy nie ważne bo ilość aut raczej nie świadczy o wymieraniu miasta.
Dokładnie, a teraz na jeden dom czesto przypadają 2 lub 3 auta bo ludzi bardziej stać, a wymieranie miasta postępuje.
Dobrze przyrządzony królik smakuje lepiej niż kurczak. Teraz zima, można na balkonie wywiesić by skruszał.
Oczywiście większość czytelników widzi tylko tę śmieszą fasade o królikach, ja jednak dostrzegam drugie dno i kontekst oraz to co kryje sie za artykułem. No, tego sie nie spodziewałem na tej stronie, aby publicznie przeprowadzić atak na parafię , na księzy z kościoła na Serbinowie i to pod tak błahym pretekstem. Zawsze byłem przekonany że portal o poglądach konserwatywno-prawicowych będzie wspierał kościół jako ostoję narodu . Tym artykułem nadwisla24 zmierza w kierunku gazeta.pl i w kierunku portali lewicowych, liberalnych. Nie widzę także jakiejkolwiek równowagi, ani jakiegokolwiek usprawiedliwienia w postaci napisania pozytywnego artykułu na temat wydarzeń w parafii Serbinów czy działalności jakie prowadzi ta parafia, oraz istniejących dzieł. Nie ma nic takiego, a jedynie pojawił się ten jednostkowy, nagły, niczym nieuzasadniony atak.
A mieli je wypuścić na mróz? Dzieci zadbają o nie. Po co tyle szumu? Znalazły dom i to jest ważne. Losowanie złe? Było dużo chętnych i tyle.
Szukanie sensacji i tyle. Gdyby poszły na pasztet to by było ok ale zostały rozdane dzieciakom to już źle. Informacyjnie rodzice podejmowali decyzje czy wyrażają zgodę czy nie ale skąd to można wiedzieć jak opinie wydaje się na podstawie zdjęć.
czy tylko mnie pojawia się przy tym artykule mięsna paczka ? i mięsko na zamówienie ? 🙂
czyli akcję z królikiem atakujemy a sami oddajemy googlom by sprzedaż mięsa na serwisie reklamowała ?
to troszkę hipokryzją zalatuje.
ja do kościoła czy na marsze królików właśnie nie chodzę ale też nie sabotowałbym ich i nie sabotuję 🙂
ten portal schodzi na dno. Jakież to smutne…A tyle lat czytałem i naprawdę szanowałem tę redakcję. Taki upadek…
przecież Piotr aka Kotlet jest wegetarianinem już ze trzy dekady pewnie 🙂
stąd dziwi mnie promowanie u niego nierzadko konfederatów ale zdaje się,że taki portal po prostu musi dbać o klikalność a ludzie generalnie aktywizują się w przypadku newsów negatywnych niż pozytywnych 🙂
a co o tym wszystkim sądzi Maryja zawsze dziewica?
Taka niby gówno-burza tego portalu a obecnie wszystkie ogólnopolskie media(np. Fakt, Onet, TVN24, Radio ZET) trąbią o tym niewinnym zdarzeniu w tarnobrzeskim kościółku, nawet katolickie jak Deon. Wystarczy wpisać w Google trzy magiczne słowa: „króliki, serbinów, tarnobrzeg” miłej lektury 🙂 TVN24 chciało poprosić o komentarz proboszcza ale był niedostępny…
To pokazuje tylko jak nisko upadają media w tym kraju, że temat 3 królików jest dla nich tematem dnia.