Likwidacja przyczyn tworzenia się zastoisk wodnych, czyszczenie zieleńców, piaskowanie chodników, krawężników, poprawa oznakowania poziomego – to często pojawiające się uwagi zawarte w protokole odbioru dróg i chodników w Tarnobrzegu, wyremontowanych w ramach dofinansowania z pierwszej edycji rządowego programu Polski Ład. Odbiór odbył się 16 lipca br.
Obszerne fragmenty z protokołu odbioru, przytoczył na lipcowej sesji RM Tarnobrzega, prezydent Łukasz Nowak:
„Na skrzyżowaniu ulicy Moniuszki z ulicą Mickiewicza znajduje się chodnik, który w wyniku braku regulacji wysokościowej studni teletechnicznej, posiada nienormatywne spadki. Ta usterka będzie do obserwacji i do ewentualnej poprawy. Na tym samym skrzyżowaniu, przy przejściu dla pieszych występuje za nisko obsadzony krawężnik w stosunku do nawierzchni, tworzy się zastoisko wody. Usterka poprawiona przez wykonawcę, poprzez frezowanie nawierzchni bez regulacji krawężnika, to również jest zadanie, które będziemy obserwować. Na połączeniu ulicy Moniuszki z ulicą Słowackiego wzdłuż krawężnika i przejścia dla pieszych, występuje zastoisko wody, wykonawca poprawił wykonanie poprzez frezowanie części nawierzchni, to też będziemy obserwować.
Do poprawy przez wykonawcę prace związane z zielenią drogową. W związku z panującymi warunkami atmosferycznymi, poprawienie wykonanych zieleńców, poprzez nawiezienie ziemi urodzajnej, bo to co tam było, to na tym nic by nam nie wyrosło. Sianie trawy wykonane zostanie w okresie jesiennym. Wykonawca odpowiada również za stan wykonanych zieleńców, pierwsza kontrola ich stanu nastąpi w okresie jesiennym. Obecnie zieleńce należy wygrabić z zalegających śmieci, kamieni i gruzu, chodniki i krawężniki należy oczyścić, bo też nie były odpowiednio przygotowane do odbioru, przede wszystkim oczyścić z emulsji asfaltowej. Do uzupełnienia piaskowanie chodników, zjazdów i innych powierzchni z kostek brukowych. Tarnobrzeskie Wodociągi wciąż zgłaszają potrzebę oczyszczenia wpustów deszczowych i pokryw kanalizacji z emulsji asfaltowych, tak aby umożliwić ich swobodne otwieranie.
Chodniki prowadzące od ulicy Moniuszki do Kościuszki należy wykonać w taki sposób, aby dostosować je do przepisów budowlanych, dotyczących dróg publicznych, poprzez wyprowadzenie odpowiednich spadków poprzecznych i podłużnych lub wybudowanie schodów terenowych lub pochylni, ponieważ ten spadek jest zbyt duży. Do regulacji wysokościowych są pokrywy studni kanalizacyjnych, wykonawca zabezpieczy również dodatkowym krawężnikiem najazdowym łuk jezdni na połączeniu ulicy Moniuszki z 1-go Maja, w obrębie studni teletechnicznych.
Inwestor, czyli my zgłasza uwagi do wykonanego oznakowania poziomego, które musi być zgodne z dokumentacją projektową, stalą organizacją ruchu i specyfikacją. Miejsca w których emulsja asfaltowa zakrywa wykonane oznakowanie, oznakowanie jest w niewłaściwym kolorze lub jest nieczytelne, posiada ubytki, lub nie ma wymaganej odblaskowości. I to wszystko należy poprawić.
Przy ulicy Kochanowskiego do poprawy prace związane z zielenią drogową, nie były wykonane odpowiednio w związku z panującymi warunkami atmosferycznymi, poprawa zieleńców, nasadzeń, oczywiście wykonawca potwierdził, że odpowiada za to. Kontrola będzie jesienią, teraz te zieleńce należy wygrabić z zalegających kamieni, śmieci i gruzu. Tu też zgłaszaliśmy dużo uwag do niewłaściwego oznakowania poziomego. Do regulacji tak jak wszędzie są studzienki, również nieodpowiednio zamontowane były słupy oświetleniowe i wymagamy tutaj odpowiedniej pionizacji tych słupów, oczyszczenia całego terenu.
W celu rozwiązania problemu przejścia przez drogę dojazdową pomiędzy chodnikami przy ulicy 1-go Maja 7, końcowy odcinek ulicy Kochanowskiego, należy wykonać zaniżenie chodnika. Wszystkie elementy, które zostały przez wykonawce zdemontowane, muszą być szybko zamontowane z powrotem.
Przy ulicy Moniuszki do uzupełnienia jeszcze zdemontowane kosze na śmiecie, jeśli będą w złym stanie technicznym, należy je wymienić. Tak samo przy ulicy Kochanowskiego zdemontowane kosze na śmiecie, ławki, tablica informacyjna zarządu osiedla, muszą wrócić na swoje miejsce.
Po obu stronach jezdni i to na jednej i drugiej ulicy trzeba uzupełnić piaskowanie chodników, zjazdów, do wymiany pęknięte płytki przy zjazdach integracyjnych, do poprawy dojście do ramp przy hotelu Karolina.
Na ulicy Skłodowskiej-Curie miejscowe piaskowanie lub mycie kostki, odnowienie oznakowania poziomego przejścia dla pieszych, czyszczenie, malowanie włazu studni, wymiana uszkodzonego krawężnika, wygrabienie i posprzątanie zieleńców, należy przeszlifować krawężniki przy przejściach dla pieszych, poprawić nawierzchnie pergoli wraz z uzupełnieniem ziemi przy nasadzeniach, wymienić spękaną kostkę integracyjną, miejscowe szpachlowanie chodnika
Na ulicy Kwiatkowskiego wygrabienie i posprzątanie zieleńców, poprawa oznakowania poziomego
Ulica Kazimierza Wielkiego: wygrabienie i posprzątanie zieleńców, poprawa oznakowania poziomego, miejscowe piaskowanie kostki i oczywiście wykonawca przełoży początek chodnika na połączeniu ulic Kazimierza Wielkiego i Królowej Jadwigi, przeszlifowanie krawężników, wymiana spękanej kostki integracyjnej,
Ulica Zwierzyniecka: wygrabienie i posprzątanie zieleńców, poprawić nawierzchnie w miejscach gdzie tworzą się zastoiska wody
Ulica M. Dąbrowskiej: wygrabienie i posprzątanie zieleńców, czyszczenie, malowanie wpustów ulicznych, piaskowanie kostki, szlifowanie krawężników, likwidacja zastoisk wodnych, uzupełnienie oznakowania poziomego, przełożenie w całości zapadniętej kostki brukowej między blokami nr 24 i 26
Komisja odbiorowa otrzymała informacje, że układanie masy nawierzchni na ulicy Zwierzynieckiej oraz rondzie na skrzyżowaniu ulic Kwiatkowskiego, Zwierzynieckiej i Kazimierza Wielkiego nastąpiło w temperaturach niezgodnych ze specyfikacją, stad też będziemy intensyfikować obserwacje, jeżeli pojawią się jakiekolwiek pęknięcia, nawierzchnia zostanie przebudowana.”
foto: archiwum
Ogólnie inwestycje wykonane za poprzedniego prezydenta można określić kilkoma słowami: taniość, bylejakość, fuszerka i totalna żenada.
Co ciekawe fragment remontowanej ulicy K. Wielkiego od skrzyżowania z marketem Supeco do ronda przy Poli wygląda paradoksalnie najlepiej. Dlaczego? Cóż…kumaci wiedzą, że w tych rejonach mieszka szanowny DB. Także on wiedział, gdzie wykonawcy mają nie robić fuszerki. Przykre to…
Tymczasem przy rondzie na Zwierzynieckiej i Kawałku Kwiatkowskiego jakiś idiota postanowił zaorać rosnącą tam trawę i sypnąć nasionka celem nowego trawnika, problem w tym że od tego czasu (ok 2 miesiące) deszczu spadło tyle co kot napłakał a te nasiona wyjadają sobie ptaki
Nie jednym słowem ,ale-syf ,smród ,bród i ubóstwo=drogowcy.
To znaczy, że prezydent (jakikolwiek) ma stać przy ekipach? 🙂
Od tego są inspektorzy nadzoru i w efekcie podczas odbioru mają być wychwytywane wszelkie niedociągnięcia projektowe i potem ich naprawa.
Co dziwne, bo firma wykonująca tylko na tych poprawkach traci, więc przed wszystkim im powinno zależeć na takim efekcie, żeby ni
czego nie trzeba było kwestionować.
Gdzie był inspektor nadzoru.z ramienia inwestora.Czy inwestor zamierza wyciągnąć jakieś konsekwencje w związku z niedopełnieniem obowiązków służbowych przez inspektora
A inspektor olewa nas i myśli tak, ty se mów a se zdrów.
To scheda po naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego i Drogownictwa pani Trzeciak, kadrowej i księgowej w jednej osobie !!! Wszędobylska bylejakość i brak nadzoru oraz przemyślanych decyzji przy inwestycjach, które miały służyć mieszkańcom na lata była obecne praktycznie na każdym kroku, a najlepszym tego przykładem jest niestety obwodnica !!!
Czemu się dziwisz, jak Bożek z Plutą na naczelnik Wydziału Techniczno-Inwestycyjnego i Drogownictwa wybrał prawdziwego fachowca z zakresu inżynierii budowy dróg: „Dziś ogłoszono, że konkurs wygrała p. Barbara Trzeciak z Nowej Dęby, niedawna kandydatka z listy KWW Porozumienie Powiatu Tarnobrzeskiego do Rady Powiatu Tarnobrzeskiego, z której to listy startował także obecny wiceprezydent Tarnobrzega Mirosław Pluta”.
„Nowa pani naczelnik tak przedstawiała swoją osobę na stronie KWW, której kopia wciąż dostępna jest w Google:
Jestem absolwentką Wydziału Ekonomii Wyższej Szkoły Handlowej w Kielcach, jak również absolwentką Studiów Podyplomowych Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie o kierunku Administracja Publiczna. Przez wiele lat pracowałam w sektorze prywatnym jako księgowa, kadrowa a także na stanowiskach kierowniczych związanych z zarządzaniem. Kilka lat pracowałam w Szpitalu Powiatowym w Nowej Dębie a obecnie zarządzam Zespołem Administracyjno – Eksploatacyjnym w Szpitalu Miejskim w Rzeszowie”.
Geniusz w… spodniach czy spódnicy?
Niestety w punkt. Bez żadnej złośliwości, ale ta Pani po prostu się nie nadaje – nie ma wykształcenia kierunkowego ani doświadczenia. Zresztą podobnie kilku innych naczelników. Dla mnie to będzie „sprawdzam” dla prezydenta Nowaka czy ogarnie sobie kumatych naczelników na 3-4 kluczowe wydziały najdalej do końca 2024. Bez tego może sobir popitalać ile chce po budowach, projektach itd ale zwyczajnie „za….bie się w tańcu” (po nowoczesnemu: będzie uprawiał mikrozarządzanie).
Kiedy ktoś ruszy 4 litery i poprzycina galezie drzew które utrudniają jazdę ścieżkami rowerowymi . Np wierzba koło biedronki na kwiatkowskiego i wiele eeee wiele innych
Dopóki ktoś sobie oka nie uszkodzi
Św Barbary to samo i na Kopernika koło szkoły zieleń rośnie na chodniku – czas wezwać kogoś do roboty!!
Nie czekajcie na nich tylko noże/piły w rąsie i sami pousuwajcie co przeszkadza albo zagraża.
Ty daj przykład i bierz piłę w raczusie
A ty zrób fotografie i prześlij do UM.
Credo ekipy Bożka byle jak i do niczego – publiczne pieniądze wyrzucane w błoto, co to za remonty gdzie zaraz trzeba myśleć o kolejnym remoncie ! Patrz powywracane krawężniki na rondach przy tzw obwodnicy
Niestety te inwestycje poprzedniej ekipy pochodzą z funduszu ” byle było jak było” i tak jest wszystko wykonane bądź jak !!! Niby obwodnica jest tego najlepszym przykładem !!! Nie wspominając już o budowanym Centrum Sportów Olimpijskich i Paraolimpijskich w Tarnobrzegu, gdzie bieżnia ma mieć jedynie cztery albo aż cztery tory. Przecież to znowu jakaś namiastka i partanina. Ale jak już stwierdzili byli wysokiej klasy specjaliści z poprzedniej ekipy najwyżej dwa się kiedyś dobuduje. Bardziej profesjonalne bieżnie mają niektóre Szkoły Podstawowe i Orliki z sześcioma torami. Inwestycje, które winny być przemyślane i wykonane profesjonalnie służąc mieszkańcom wiele lat cechuje w Tarnobrzegu taki drobny paradoks, jakim jest „MAKSYMALNY MINIMALIZM”.
Jednym słowem tragicznie z wykonawcami. Większość majstrów tak ma. Partactwo, niechlujstwo, byle szybko zgarnąć kasę.
Tak tylko zapytam, gdzie byli odbierający tzw. drogi rowerowe?
Wszak były porobione poprzeczne krawężniki powodujące wstrząs rowerów, zjazd z jezdni na drogę rowerową podobnie, wystające krawężniki. Nikt tego nie widział? Nierówno ułożone kostki powodujące wstrząsy roweru. Tego tez nikt nie widział? Trzeba było wsiąść na rower i się udać w trasę po tych niby drogach rowerowych. gdyby odbierającym tyłki wytrzepało może by i oni zaczęli się upominać o poprawę.
Wyszły im tory przeszkód a nie drogi rowerowe. Czy wykonywali je ludzie z łapanki?
Szczytem głupoty jest droga rowerowa na sienkiewicza Co kilka metrów są położone krawężniki bo tak wykonczyli wjazdy na posesje . Jak ktoś lubi się dobrze wytrzasc na rowerze to polecam!!!
Praktycznie to wszystkie drogi rowerowe są to wstrząsawki.
Na ul. Sienkiewicza aż do Stalów jest tak spieprzona droga rowerowa.
Wydawać by się mogło, że droga rowerowa od skrzyżowania ul. Sikorskiego i Mickiewicza w kierunku wjazdu do jeziora (wzdłuż Wisłostrady) jest poprawnie wykonana, ale… to nieprawda bo po drodze są dwa poprzeczne krawężniki z drogi dojazdowej do Wisłostrady.
I tego nawet nie potrafią poprawić.
Nie chce się jeździć po tych drogach rowerowych (???).
Na końcu powinno być (!!!) a nie (???). Sorki.
WIDAC JAKIE POJECIE O INWESTYCJACH W TYM DROGOWNICTWO MIAL BOZEK I NACZELNIK WYDZ INWESTYCYJNEGO PANI DEBIANKA JAK DOBRZE, ZE ICH JUZ NIE MA W UM
Nic się nieczmienilo Nie ma nowego naczelnika. Kadra inzynieryjna ta sama
Kadrowa ta sama
Pozostala ekipa ktora ma to samo myslenie Tzw bylejakosci
Tylko zmiana moze cis zmienic
Sekretarz ktora nadzoruje urzednikow ta sama z tym ze jest troche przyjemniejsza. Nie ma zmiany regulamniu A to domena sekretarza Nic się nie robi iaby poprawic prace i wydajność
W innych urzedach np w Sandomierzu juz dawno wzięłi i się do roboty po nowemu
Atmosfrea w urzędzie taka sama .Urzednicy nie skupiają się na pracy tylko na tym aby się utrzymac na stołkiu. A stołki ze stołki ndobrze płatne to trwa wyscig do tzw zaslugiwania sie u nowego prezydenta A to oznacza ze nie będzie zmian ktore prezydent Nowak obiecywał.
PANIE PREZYDENCIE, NIECH NARESZCIE KTOS, KTO ZARZADZA WYDZ ZIELENI MIEJSKIEJ UM RU SZY SIE Z FOTELA W MIASTO I ZOBACZY ILE TRZEBA POOBCINAC KONAROW DRZEW NA ULICACH, KTORE MOCNO PRZESZKADZAJA MIN PIESZYM OTO KILKA PRZYKLADOW WIERZBY DO MOCNEGO PRZYCIECIA NA UL. SW.BARBARY,DEKUTOWSKIEGO OBOK BYLEJ SP5, WIERZBA W POBLIZU ,,FRACA,, WIERZBA NA UL.KWIATKOWSKIEGO OBOK UL GARAZOWEJ TA NADAJE SIE TYLKO DO WYCIECIA. JAK TAK MOZNA, PRZEJSC SIE NIE DA ULICAMI BO KRZACZORY NADMIERNIE ROZROSNIETE, A KTOS ZA TO ODPOWIEDZIALNY PIERDZI W STOLEK W URZEDZIE I KAWKE PIJE. NIE SPOSOB TU WYMIENIC WSZYSTKIEGO BO MIASTO ROZLEGLE, ALE BARDZO TO UTRUDNIA PORUSZANIE SIE PIESZYM I ROWERZYSTOM, PROSZE PANA PREZYDENTA O INTERWENCJE W TEJ SPRAWIE, DZIEKUJE. JESZCZE JEDNO NIEKTORE LATARNIE NP PRZY ULICY SIENKIEWICZA I KOPERNIKA ZAMIAST OSWIETLAC TE ULICE TO SWIECA W GLEBIE KORON DRZEW TAM ROSNACYCH, KTORE AZ PROSZA SIE O ICH PRZYCIECIE.
Takich kwiatków jest więcej, ruszać dupy a nie siedzieć i czekać aż mieszkańcy będą zgłaszać nieprawidłowości.
Wjazd na ul. Orzeszkowej z Sikorskiego wymaga pilnego remontu!!! gałęzie wierzb ma powybijać oczy rowerzystom i pieszym
Kiedy ktoś ruszy dupę i zrobi objazd/obchód dróg i chodników w mieście najlepiej rowerem albo pieszo?
D… im powrastały w krzesła, tak jak moim sąsiadkom w ławki przyblokowe.