Regaty FORBET CUP 2024 na Jeziorze Tarnobrzeskim rozstrzygnięte. Zwycięzcami tegorocznej edycji zmagań zostały Czarne Wilki z Niska i Żulik 2 z Ostrowca Świętokrzyskiego.
W ostatnim etapie cyklu, z powodu wyjątkowo niekorzystniej pogody, udało się rozegrać tylko jeden pełny wyścig. W kategorii jachtów otwartopokładowych najlepiej w sobotę poradziła sobie załoga Setki Anetki z Sandomierza, przed Czarnymi Wilkami z Niska i Przygodą Team z Pysznicy. Wyścig jachtów kabinowych wygrał Żulik 2 z Ostrowca Świętokrzyskiego, przed Grupą Ziemia z Tarnobrzega i Majonezami z Kielc.
Łącznie, w czterech odsłonach tegorocznej edycji cyklu regat, rywalizowało 21 jachtów i blisko 70 żeglarzy z terenu południowo – wschodniej Polski.
W klasyfikacji generalnej, po raz trzeci z rzędu po triumf w kategorii jachtów otwartopokładowych sięgnęły Czarne Wilki, na drugim miejscu uplasowała się załoga Przygoda Team, na trzecim zaś Forbet Team.
Wśród jachtów kabinowych, po raz pierwszy na najwyższym stopniu podium stanęła załoga Żulik 2, wyprzedzając tarnobrzeską załogę Mam Plan i mielecką Dafne.
Zwycięzcy cyklu otrzymali silniki zaburtowe marki Suzuki. Drugie miejsce premiowane było kamerkami go-pro a trzecie lodówkami elektrycznymi z funkcją grzania.
– Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękujemy za wspólną zabawę i gratulujemy wyników – podsumowuje zawody Tadeusz Gospodarczyk z Grupy Woda. – Dziękujemy naszym partnerom Forbet – producent kostki brukowej Jacht Klub Kotwica Tarnobrzeg za współpracę i wspólny wysiłek organizacyjny, który pozwolił podnieść nasze regaty na wyższy poziom. Dzięki dla całej załogi GW i wszystkich patronów medialnych, firm i osób współpracujących, które od marca przygotowywały i promowały tegoroczną edycję. To naprawdę kawał niewidocznej roboty – dodaje.
foto: Agnieszka Nycz
A wiecie co dzień stanie jak do szantów będziecie tańczyli sambę?
Wyjdzie wtedy szambo