– Sprawdzaliśmy jak może wyglądać cena, z symulacji wychodzi powiedzmy kilkadziesiąt procent więcej – tłumaczył podczas ostatniej sesji RM prezydent Tarnobrzega. Słowa Łukasza Nowaka odnoszą się prognozowanego wzrostu stawek za odbiór i wywóz śmieci, które będą obowiązywać od przyszłego roku.
Konkretnych liczb prezydent nie podał, aby niczego nie sugerować podmiotom, które złożą swoje oferty w ogłoszonym właśnie na okres 12. miesięcy przetargu, pn. Odbiór, transport i zagospodarowanie odpadów komunalnych z terenu miasta Tarnobrzega odbieranych od właścicieli nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy.
Łukasz Nowak przyznał jednak iż cyt: „z symulacji wychodzi powiedzmy kilkadziesiąt procent więcej”.
Prognozowany wzrost cen, przewodniczący Rady Miasta Norbert Mastalerz nazwał „terapią szokową”, odnosząc się w swojej wypowiedzi m.in. do problemu nieosiągnięcia przez miasto wskaźników recyklingowych. Wynika to z nieprzestrzeganie regulaminu dotyczącego segregacji śmieci przez dużą część mieszkańców.
– Naszą gospodarkę odpadami zabijają budynki wielorodzinne, bo nagle coś co kosztuje w kolorze żółtym 300, poprzez wrzucenie dwóch elementów, i nikt tego nie kontroluje, nie respektuje i nie nakłada kar zgodnie z regulaminem i nagle wartość takiego asortymentu wzrasta z 300 na 600 czy nawet 800. Pytanie, dlaczego wszyscy mamy płacić, jeśli ktoś nie jest nauczony szanowania złotówki – mówił N. Mastalerz.
Za nieosiągnięcie poziomów recyklingu naliczane są wysokie kary. Prawdopodobieństwo ich naliczenia wykonawca usługi uwzględnia w swoich kosztach, nie chcąc narazić się na problemy finansowe. Potencjalne kary kalkuluje się więc w kwocie stawki za wywóz śmieci proponowanej w przetargu.
Ostateczną wysokość stawki za odbiór i wywóz śmieci ustala Rada Miasta. Zgodnie z art. 6r ust. 2da ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, rada gminy może postanowić, w drodze uchwały, o pokryciu części kosztów gospodarowania odpadami komunalnymi z dochodów własnych niepochodzących z pobranej opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, w przypadku gdy:
– środki pozyskane z opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi są niewystarczające na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, w tym kosztów, o których mowa w ust. 2-2c, lub
– celem jest obniżenie opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi pobieranych od właścicieli nieruchomości.
Obecnie w Tarnobrzegu stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynosi 28,00 zł miesięcznie od każdego mieszkańca zamieszkującego nieruchomość, jeżeli bioodpady nie są kompostowane w kompostowniku przydomowym.
W przypadku kompostowania odpadów w kompostowniku przydomowym, stawka opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi wynosi 25,00 zł miesięcznie od każdego mieszkańca.
Jestem w szoku i zbulwersowany! Prezydent Łukasz Nowak, który obiecywał „młodość, energię i otwartość” w swojej kampanii, zaledwie po kilku miesiącach na stanowisku serwuje mieszkańcom Tarnobrzega ogromne podwyżki za odbiór śmieci! Czy tak ma wyglądać zarządzanie miastem?! Zamiast szukać rozwiązań, które naprawdę pomogłyby mieszkańcom, Nowak wybiera najłatwiejszą i najgorszą drogę – sięgnięcie do naszych kieszeni. Gdzie są te nowatorskie pomysły, o których tyle mówił? To, co teraz się dzieje, tylko potwierdza, że brak mu doświadczenia i zamiast realnej pomocy mieszkańcom, mamy do czynienia z polityką na skróty. Jesteśmy zmuszeni płacić więcej, bo prezydent nie potrafi znaleźć lepszych rozwiązań? Kiedy zacznie myśleć o ludziach, a nie tylko o budżecie?!
super wiadomość, pracy brak, perspektyw brak za to ceny wszystkieo w górę. Zaczeło się od pradu, teraz śmieci, zaraz pewnie woda. Nieduło pensji nie starczy na opłaty, a gdzie życie, jakiś rozwój, rozrywka?
Aby pobiegać w lesie nie potrzebna jest kasa.
Nie każdy lubi biegać po lesie
keşke tüm medyumlarda böyle olsa kimsenin bilemeyeceği özel şeyleri bile söyledi beni çok etkiledi teşekkürler
Panie Nowak głosowałem dwa razy liczyłem na zmiany, ale się przeliczyłem. Robisz dokładnie to samo co poprzednik jeszcze tylko jezioro aniołów i już wszystko będzie. Ludzie wybrali ci, żeby wszystkim żyło się w tym mieście lepiej a nie tylko tobie. Bo pan akurat przy swojej pensji obecnej to ma w nosie takie szczegóły jak cena za śmiecie
Po ostatnich decyzjach Łukasza Nowaka, takich jak powołanie Kamila Kalinki na wiceprezydenta, mieszkańcy, których spotykam, są oburzeni i czują się oszukani. Teraz jeszcze te podwyżki za odbiór śmieci – to już przelało czarę goryczy! Ludzie pytają, gdzie podziały się obietnice o świeżości i nowym podejściu do zarządzania miastem? Zamiast realnych działań na korzyść mieszkańców, mamy polityczne gierki i sięganie głębiej do naszych kieszeni.
Zaczynam się poważnie zastanawiać, czy nie czas na referendum nad odwołaniem Łukasza Nowaka. To, co się teraz dzieje, to przecież absurd – prezydent obiecywał zupełnie co innego. Co trzeba zrobić, aby przeprowadzić takie referendum? Może ktoś na forum zna procedury i wie, co jest potrzebne, by ruszyć z tym procesem? Tarnobrzeg zasługuje na kogoś, kto naprawdę będzie reprezentował interesy mieszkańców, a nie prowadził zakulisowych rozgrywek kosztem nas wszystkich.
KTO WIERZYŁ BYŁ NAIWNY. TO BYŁO DO PRZEWIDZENIA.
jak inna alternatywa ? … z ciekawości pytam?
a co niby Nowak czy inny prezydent miałby przyjmować śmiecie do swojego domu i tam je utylizować??? Tarnobrzeg ma i będzie miał problem z dobrą ceną na odbiór odpadów bo nie ma żadnego zakładu do ich przetwórstwa. Nie chcieliśmy spalarni więc zostaliśmy z niczym. I tak się będzie to ciągnąć. Będziemy napędzać finansowo MZK w Sralowej Woli a sami mieć wieczny problem. Także żadna błazenada z referendum nic nie pomoże.