Spółka Rejon Dróg Miejskich podsumowała rok 2024. ” W minionym roku wykonaliśmy między innymi aż zleceń z Wydziału Techniczno – Inwestycyjnego i Drogownictwa tarnobrzeskiego Urzędu Miasta„.
Jak czytamy na fanpage spółki:
Rok 2024 był dla naszej firmy niezwykle pracowity. Byliśmy zaangażowani w realizację kilku dużych projektów i sami zrealizowaliśmy kilkadziesiąt kolejnych, mniejszych zadań i inwestycji, które przez lata będą służyć mieszkańcom Tarnobrzega.
W minionym roku wykonaliśmy między innymi aż 60 zleceń z Wydziału Techniczno – Inwestycyjnego i Drogownictwa tarnobrzeskiego Urzędu Miasta.
Oto główne zadania i projekty realizowane przez RDM w 2024 roku:
- Budżet Obywatelski 2023 – miejskie chodniki i ulice (budowa chodników wraz z kanalizacją deszczową na ulicy Ocickiej, Dąbrowskiej, Odwet Jędrusie, Truskawkowej, Szlacheckiej, a także schodów przy ulicy Skalna Góra),
- budowa Ulicy Garażowej ,
- budowa zjazdu oraz parkingu przy hali usługowej powstałej niedawno przy obwodnicy,
- budowa drogi wewnętrznej przy ulicy Moniuszki, wraz z parkingiem oraz schodami w kierunku Tarnobrzeskiego Domu Kultury,
- wykonywanie chodnika przy ulicy Sikorskiego w ramach współpracy z Tarnobrzeskimi Wodociągami,
- wykonanie wejścia do siedziby Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, wjazdu do hospicjum zlokalizowanego przy ulicy Zwierzynieckiej, parkingu oraz drogi pożarowej przy DPS w Mokrzyszowie, naprawa rampy w Przedszkolu nr 17,
- udział w modernizacji płyty stadionu miejskiego poprzez wykonanie zlecenia dla głównego wykonawcy tej inwestycji.
- Dbaliśmy także o estetykę miasta, odpowiadając na zgłoszenia i sugestie ze strony Zarządów Osiedli oraz ich mieszkańców. Sprzątaliśmy ulice i chodniki, prowadziliśmy odchwaszczanie chodników, kosiliśmy miejskie działki i wycinaliśmy krzewy.
foto: ulica Garażowa/UM Tarnobrzeg
Jak dziś w leliwie słyszałem, że 58 różnego rodzaju sprzętu jest na mieście przy usuwaniu skutków opadów to mi się śmiać chciało. 10 godzina a droga od ronda obwodnicy przez Sobów cała zawalona a piaskarka stała na przystanku autobusowym i pewnie czekała aż odwilż przyjdzie a to dopiero początek zimy. Więc nie chwalmy dnia przed zachodem słońca
Tutaj jest wina prezydenta ŁN że wybrał na dyrektora kolegę z jego osiedla i teraz jest tego efekt
Teraz zgłasza prośbę aby została utworzona skrzynka skarg jak w tym i urzędzie miasta aby miasto wypłacało odszkodowania za połamane nogi ręce itp skoro nie umieją przypilnować firmy z miasta to niech ponoszą koszty
Z Prezesem jest o tyle ciekawie, że początkowo kumpel z boiska zapomniał o nim w trakcie tworzenia komitetu, więc D.K startował od Bożka. Ale jak się okazało, przed drugą turą wyczuł lepszy interes przy Nowaku. Czyli nie jest trudno zmienić swoje priorytety o 180 stopni
Podsumowanie roku? To jakiś żart, a nie podsumowanie!!!!
Pan Damian Karbowniczak prezes RDM, udowodnił swoją całkowitą niekompetencję w zarządzaniu spółką. Od rana żadnej odśnieżarki na ulicach, drogi to lodowisko, miasto kompletnie nieprzygotowane. To nie tylko wstyd, ale i zagrożenie dla życia mieszkańców. A przecież spadł tylko drobny śnieg co się stanie przy większych opadach? Sparaliżowane miasto, chaos, brak reakcji czy tak ma wyglądać zarządzanie?
Tymczasem prezes zamiast rozwiązywać realne problemy, siedzi na Facebooku i pisze swoje pseudo-mądrości, pouczając mieszkańców. To jest brak szacunku dla ludzi, którzy płacą podatki i oczekują podstawowych usług. Taka postawa to skandal! Czy władze miasta w ogóle zauważają, co się dzieje? To jest kpina z mieszkańców i dowód na kompletną nieudolność zarządu RDM.
Norbert wyluzuj…
Spoko, po chodnikach jeździł traktorek.
Patrząc na zdjęcia to głównie ubijanie kruszywa i układanie kostki. Ciekawe kiedy zbudują jakąś estakadę czy tunel.
Czym? Kim? Oni walca drogowego nie mają własnego tylko pożyczają. To są zaniedbania z wielu lat. O ile pamiętam Kalinka próbował ruszyć ten burdel jak prezesował tam Gosztyła.
Zima nie zaskoczyła RDM u.Widz0ę pracujacy sprzęt.Jest dużo lepiej niż w latach poprzednich.Roboty budowlano- drogowe też idą nieżle.Teraz powinno być tylko lepiej choc swojej działaniści nie opierał bym tylko na zleceniach UM.
Roboty idą lepiej a ulica obok grzyba i garażowa cały rok remontowana , chociaż raptem całości jest z kilometr
Ulica Ferdynanda Rusinowskiego, to dzieło stworzone przez jedynego w swoim rodzaju fachowca od budowy dróg kadrową i księgową naczelnik Trzeciak, która stwierdziła oczywiście, że chodnik kiedyś się dobuduje !!! Niestety teren przy drodze jak stwierdziła jest prywatny i stąd brak chodnika !!! Ale już lampy na tym terenie niby prywatnym zostały postawione !!! Na krawężniki i kilka kostek brukowych na opaskę nikomu niepotrzebną było, ale na chodnik już nie. Natomiast na Kwiatkowskiego kostkę podczas remontu układano na środku jezdni, tylko po co ??? Na Kazimierza Wielkiego antyzatoki autobusowe i chodniki ze ścieżkami rowerowymi oczywiście brukowanymi po 2,5 metra, a pas jezdni na tej niby obwodnicy Tarnobrzega 2,35 metra !!!!
„na Kwiatkowskiego kostkę podczas remontu układano na środku jezdni, tylko po co ???”
Po tarnobrzesku, by zmniejszyć szerokość jezdni i dorownać do tarnobrzeskich standardów 🙂
Nie bronię pani księgowej z N.Dęby ale szersze pasy np. 3m nic by nie dały poza zwiększenięm ryzyka chęci wyprzedzania w mieście przez wariatów. Dla samochodu osobowego jest to zupełnie wystarczające przy założeniu odseparowania ruchu rowerowego.
Tak slalom na K.Wielkiego to jakaś paranoja. Szczególnie, że na ten przystanek to nic nie przyjeżdża.
Myślenie w urzędzie ale też innych mieszkańców jest wybitnie anty-rowerowe.
M.in. zamiast tworzyć przejazdy dla rowerów w miejscach gdzie są potrzebne to się piętnuje rowerzystów za to, że przejeżdżają przez pasy.
Na Kwiatkowskiego rozwiązanie z kostką jest całkiem ok. Tworzą się tam odseparowane miejsca do postoju dla samochodów skręcających w lewo np. do Biedronki przez co nie blokują one ruchu na głównym kierunku. A kostka jest po to aby to się zdecydowanie różniło i było zauważalne dla chcących sobie powyprzedzać bo im się strasznie spieszy dla zyskania 3sekund aby ich do tego zniechęcić. Uważam rozwiązania za bardzo dobre. PS: Pomimo mojej dużej krytyki w kierunku urzędników z tarnobrzeskiego UM w innych sprawach z zakresu drogownictwa w Tbg.
Pseudo obwodnica części śródmieścia tak trzeba to nazywać. Rondo na rondzie. Przejścia dla pieszych z sygnalizacją świetlną i jakieś brzęczące pasy czerwone. Co do szerokości to dla samochodu osobowego te 2,35m jest wystarczające. Jeżdżę osobówką i mi to nie przeszkadza. Być może dla samochodów głównie ciężarowych jest to za wąsko, nie wiem. Porównywanie nowej drogi jaką jest pseudo-obwodnica do już istniejącej ul. Kwiatkowskiego czy K.Wielkiego jest bez sensu. Ich przebieg został wyznaczony w latach komuny. Gdzie były inne standardy myślenia. Szkoda, że bez autoryzacji nie można tu wstawiać linków. Jest świetnie wyjaśniający film na YT w temacie szerokości dróg w mieście.
Niestety polskie prawo nie zezwala na budowę szerszych pasów ruchu (np. 4,0 m) i oznaczenie na nich wirtualnych pasów rowerowych jak np. w Belgii. Z kolei na ul. Sikorskiego podzielono inwestycję na remont jezdni i przebudowę tego co poza nią, z odtworzeniem pasów ruchu o szerokości ponad 5,0 m każdy. Tak to już jest w Tarnobrzegu.
Ludzie mieli wywalone na wykonywanie pseudo dróg rowerowych, więc później dostali pseudo obwodnicę. Niech teraz się delektują szerokością, spowalniaczami itd.
Kiedy w Tarnobrzegu zacznie się budować parkingi z głowa i przy każdej nowo budowanej ulicy zacznie się budować ukośne parkingi dla autek?
Tak parking zbudowany sprawia, że dostęp do samochodu jest lepszy.
Patrzcie na ul. Kochanowskiego.
Teraz czekam na poprawę ściezynek dla rowerzystów.