Miasto Tarnobrzeg ogłosiło przetargi na sprzedaż kilku nieruchomości miejskich. Sesje odbędą się 1 grudnia br. w sali narad Urzędu Miasta przy ul. Kościuszki 32. Środki z przetargów mają wesprzeć mocno napięty budżet i sfinansować wkłady własne do miejskich inwestycji.
Do sprzedaży trafią trzy działki przy ul. Dominikańskiej (ceny wywoławcze od 900 tys. do 1,3 mln zł), działka przy ul. Sandomierskiej (prawie 3 mln zł) oraz dwie działki przy ul. Przy Zalewie (1,9 mln zł). Do wszystkich cen doliczony zostanie 23% VAT, a wadia wynoszą od 80 do 150 tys. zł.
Sprzedaż nieruchomości to dla miasta sposób na pozyskanie dodatkowych środków w sytuacji ograniczonego budżetu. Szczegóły można uzyskać w Biurze Obsługi Interesantów przy ul. Mickiewicza 7 lub w Wydziale Geodezji i Gospodarki Gruntami.



Ceny dla bidoków z Polski czy dla biznismenów Ukraińców, Czeczenów, Gruzinów i innych nacji?
Tytuł powinien brzmieć raczej że miasto wyprzedaje miejskie nieruchomości
Nie no lepiej niech zarastają krzewami, jeszcze tylko czekać na głosy „zróbmy tam park miejski” miasto chcąc się rozwijać musi spieniężać tereny które są uważane za atrakcyjne.
Dodatków pieniądze z ich sprzedaży idą na wkłady własne inwestycji miejskich. Każdy chce mieć ładne chodniki, ulice i dworce. A to wszystko kosztuje.
A co będą za chwilę sprzedawać ? Bo zaraz się okaże, że już nie ma nic na sprzedaż za to są długi jak stąd no NY.
Ograniczyć premie i obejdzie się bez handlu nieruchomościami!!!
A skąd będą mieć pieniądze aby opłacić swoje emerytury i można się zapytać ile mieście u um nie opłaca składek zusowskich
Nie polecam kupowania działek od miasta, które nie są uzbrojone. Ceny duże, a później odmowa przyłączenia np. gazu , chyba że na swój koszt lub rozbudowy kanalizacji do działki.
W skarbcu pusto ostatnia deska ratunku to te dzialki z jeziora chyba gruba kreska bylo zle a teraz z tymi kredytami bedzie tragicznie ,pozdrowienia dla wszystkich inwestujacych w mieszkania w Tbg
Co poeta chciał powiedzieć?