Od 16 października br. wprowadzona zostanie czasowa organizacja ruchu na ulicy Bema w Tarnobrzegu. Prace obejmują remont drogi powiatowej nr P1093, budowę ciągu pieszo-rowerowego oraz oświetlenia ulicznego.
Zakres utrudnień
Droga zostanie całkowicie zamknięta na odcinku od ronda obwodnicy miasta do cmentarza komunalnego na osiedlu Sobów. Dojazd do cmentarza będzie możliwy tylko od strony alei Warszawskiej, przez ulice Litewską i Bema. Wyznaczone zostaną także objazdy dla autobusów szkolnych i MKS.
Tymczasowe przywrócenie ruchu
Ze względu na dzień Wszystkich Świętych, w terminie od 1 do 2 listopada 2025 roku wykonawca tymczasowo przywróci ruch, aby umożliwić dojazd do cmentarza.
Od 3 listopada ruch zostanie ponownie wstrzymany do zakończenia prac, maksymalnie do 8 grudnia 2025 roku.
Znaczenie inwestycji
Jak podkreśla prezydent Łukasz Nowak, remont ulicy Bema jest częścią szerszej strategii miejskiej i powiązany z planowaną budową Punktu Selektywnego Odbioru Odpadów Komunalnych (PSZOK).
– Remontując ulicę Bema doprowadzimy media i uzbroimy działki, na których powstanie PSZOK. Droga zmieni kategorię, aby mogła przyjmować ciężki sprzęt, a przy niej powstanie ciąg pieszo-rowerowy – wyjaśnia prezydent.
Koszt i finansowanie
Na realizację remontu miasto otrzymało 1 108 202 zł dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, natomiast wkład własny Tarnobrzega wynosi 765 502,05 zł.
A czy ciąg pieszo rowerowy bedzie z kotski czy asfaltu? Bo nawet na wioskach robią asfaltowe a w tbg widzę jest inaczej czyli z kostki brukowej. Jak będzie z kostki to napewno nie będzie przypadek bo trzeba dać koledze zarobić nie ma innego wytłumaczenia.
To co napisane powyżej to jedno a drugie, to tradycji kostkowych przy budowie ścieżynek rowerowych w Tarnobrzegu musi stać się zadość. Trzecie to już jest za rondem wykonana z kostki ścieżynka pieszo-rowerowa zarastająca trawą. Cała ścieżynka od cmentarza do toru kolejowego musi być dla rowerzysty torem przeszkód.
W Tarnobrzegu nie nauczyli się i już nie naucza budować ścieżynek rowerowych ani pieszo-rowerowych i dlatego wszelkie batalie o wykonani ich z asfaltu uważam za stratę czasu.
Jedyna nadzieja to we Włodku. Potrzeba kilka rakiet na Tarnobrzeg wysłać w razie działań „W”. Po wojnie może ktoś zatrybi, że może jednak warto budować ścieżynki z asfaltu, bo znikną z powierzchni ziemi ci co wcześniej spartolili ścieżynki wykonując ich z asfaltu .
Sorki. Poprawka. Powinno być napisane ostatnie zdanie:
… bo znikną z powierzchni ziemi ci co wcześniej spartolili ścieżynki wykonując ich z KOSTKI .
Na wiadomości tych którzy chcą robić ścieżkę i chodnik z kostki. Dużych miastach już nie robią nawet chodników z kostki bo teraz robi się chodniki z płyt. Może by nasi,, fachowcy pojechali jakiegoś większego miasta i się o tym przekonali. Producenci kostki z Tarnobrzega pora na zmianę
A jak myślisz? …pytanie retoryczne.
Myśli, że zapewne będzie z kostki. Ja też tak myślę.
Prezydent rzekł:
przy niej powstanie ciąg pieszo-rowerowy – wyjaśnia prezydent.
A to znaczy, że będzie z kostki. Tak budują w Tarnobrzegu. W innych mieścinach z asfaltu ale Tarnobrzeg to przecież Tarnobrzeg. Tu zawsze musi być na odwyrtkę, inaczej niż gdzieś indziej.
Mógłbym podać setki przykładów z całej Polski, gdzie ciągi pieszo-rowerowe są właśnie z kostki. Kiedyś nawet wrzucałem zdjęcia z różnych miast Polski, więc to jest mit i propaganda, że taka sytuacja ma miejsce wyłącznie w Tarnobrzegu.
Słusznie, trzeba dalej pieprzyć to co dla rowerzystów, bo inni też tak mają popieprzone.
Jednak Tarnobrzeg pod tym względem „ kostki” jest wyjątkowy zupełnie jak komentarze, którymi raczysz wszystkich rowerzystów !?
To są drogi dla pieszych i dla rowerzystów …. Prezydent publicznie zadeklarował, że wszystkie nowe drogi dla rowerzystów będą o nawierzchni bitumicznej. Także oczekuję, że na ul. Bema właśnie taka nawierzchnia będzie.
Błogosławieni ci co nie widzieli a uwierzyli.
Nie zauważyłeś, że są dwa pojęcia? Jedno to droga rowerowa, a drugie to droga pieszo-rowerowa.
El. Presidento powiedział że
„wszystkie nowe drogi dla rowerzystów będą o nawierzchni bitumicznej.”
To droga pieszo-rowerowa ma być na ul. Bema budowana, a nie tylko droga rowerowa, więc można się spodziewać, że jednak będzie z kostki.
Czas pokaże, gdzie jest prawda.
W Tbg jest jeszcze nieoficjalna nazwa tor przeszkód i droga rozrywkowa. Trzeba to wprowadzić do kodeksu drogowego. Tarnobrzeg znowu będzie słynny. W TiVi będą o nim mówić.
Na byłych pastwiskach po drugiej stronie Bema TTBS powinien budować bloki i powinno powstać fajne klimatyczne osiedle „ Przy Lesie”, a nie PSZOK, gdzie tu logika !?? PSZOK powinien być budowany na strefie przemysłowej, a nie w tym miejscu !?
No i nareszcie komunikacja miejsca , Jotka i inne firmyu zaczną SZYBCIEJ jeździć do miasta, bo przez obwodnicę. 4 lata upłynęły od wybudowania obwodnicy, a te dziady dalej jeżdżą ulicą Warszawską i wydłuża sie czas przejazdu ! Jak ktoś mieszka na Warszawskiej to niech ruszy tyłek i pojedzie na przystanek przy Sienkiewicza ! Po to wybudowano obwodnicę żeby dojazd był SZYBSZY i ulżyć pasażerom. Czy to takie trudne do zrozumienia dla firm transportowych ? No to teraz będą zmuszeni , skoro dobrowolnie przez tyle lat nie potrafili
Czego nie rozumiesz ??? Przecież niektóre rzeczy są oczywiste, jak przejazd Warszawską i dalej przez Centrum miast, bo jest szybciej, sprawniej, bezpieczniej i wygodniej!! Tego gniota, który wybudowani za prawie 80 mln zł., nie można nazwać obwodnicą, bo to istny tor przeszkód i w niczym nie przypomina takiej drogi!? W związku z tym nie spełnia i nigdy nie będzie spełniać takiej funkcji, jaką powinna !? Jedyne co wyszło podczas budowy tej drogi, to asfaltowa droga serwisowa, która służy za ścieżkę rowerową !? Ale niestety władze miasta tego nie zauważyły i dalej klepią ścieżki rowerowe z kostki !?
„… i dalej klepią ścieżki rowerowe z kostki !?”
Mała poprawka. Jeśli będziesz pisał jak wyżej, że ścieżki rowerowe będą wykonane z kostki to niejaki DJB zwróci uwagę, że drogi rowerowe (popularnie się mówi ścieżki) są w Tarnobrzegu z asfaltu. To jest prawda. Jest ich aż… dwie !!! Jedna to od skrzyżowania ul. A.Mickiewicza, Sikorskiego, Wisłostrada w kierunku wjazdu nad jezioro, druga na ul. Kopernika.
Tylko (według DJB) drogi pieszo- rowerowe są wykonane z kostki. I tu ma rację bo tych jest mnóstwo.
Problem w tym, że w Tbg wykonuje się jak to ktoś kiedyś na forum określił „po taniości” i ten UM w Tbg wykonuje drogi pieszo-rowerowe z kostki po taniości, by też przy okazji upchnąć kostkę.
Na ul. Bema będzie droga pieszo- rowerowa a to znaczy po tarnobrzesku, że będzie wykonana z kostki !!!
Na drodze wyjazdowej z terenu jeziora też planują wykonanie drogi pieszo- rowerowej a to też oznacza, że będą wykonane z kostki !!!
Jeśli jadą w kierunku al. Warszawskiej to widocznie tak musi być. Może na niej są przystanki a na nich czekają na autobus ludzie. Poza tym to obwodnice nie są dla komunikacji miejskiej tylko dla tych co chcą ominąć skrzyżowania , korki w mieście.
Trasy przejazdu autobusów komunikacji miejskiej to nie tory wyścigowe i musza jeździć tam, gdzie tzw. lud oczekuje.
Zanim coś palniesz to się zastanów.
Byle do 1.11 się wyrobili.
Nie wyrobią. Przecie pisze, że będzie przejezdna.
Cytat:
„Ze względu na dzień Wszystkich Świętych, w terminie od 1 do 2 listopada 2025 roku wykonawca tymczasowo przywróci ruch, aby umożliwić dojazd do cmentarza.
Od 3 listopada ruch zostanie ponownie wstrzymany do zakończenia prac, maksymalnie do 8 grudnia 2025 roku.”
Jeżeli z kostki to kompromitacja władz ciąg dalszy. Doradzający wodza prezydenta za nos. Wstyd ciąg dalszy kosztowania.
To nie kompromitacja !!!
To kultywowanie naszych tarnobrzeskich tradycji !!!
budowy ciągów pieszo- rozrywkowych (czytaj: torów przeszkód) z kosteczki. Prócz kosteczki będa te tory przeszkód przecinać krawężniczki a jak komuś jest tego mało to będą żółte płyteczki z bąbelkami (x8), działającymi wstrząsowo, coby wzmocnić efekty toru przeszkód.
Zapraszam z rowerami MTB z amortyzatorami z przodu i z tyłu.
Proponuję poczynić pikietę na ul. Ojczulka Bema, kiedy budowlańcy przybędą na miejsce remontów. Należy przygotować transparenty z napisem „My chcemy kostkę, my chcemy kostkę”.
Tradycji kosteczkowych tarnobrzeskich musi stać się zadość.
Dlaczego mamy takich słabych ludzi? Tanio nie znaczy dobrze dla użytkowników. Dopóki łopata nie wbita jeszcze zmienić te nędzę się da.. Zmiana materiału jest nieistotna , a koszty niech pokrywa kto zawinil.Czas zacząć myśleć jak użytkownik, a nie byle taniej.
Nie zrozumiałeś ironii?
Omatko jedyna pisze:
Dopóki łopata nie wbita jeszcze zmienić te nędzę się da..
A juści, że się nie da nic zmienić bo UM ma swoje wizje. Inne niźli mieszkańcy.
Urząd Miasta w Tarnobrzegu do likwidacji !!!
Miasto powinna przejąc Stalowa Wola. Tu buduje się dla rowerzystów z asfaltu:
https://stalowawola.naszemiasto.pl/budowa-nowych-tras-pieszo-rowerowych-w-stalowej-woli-zobacz-zdjecia/ar/c1p2-27828021
Cytat: „…już został położony asfalt- najbardziej komfortowa i bezpieczna nawierzchnia dla cyklistów.
Według UM w Tbg najbardziej bezpieczna jest kostka :-/
Przeprowadź się do tego śmierdziuchowa jak ci tu źle o ile już stamtąd nie jesteś 😀
Ludzie decydują o wszystkim nie urząd – niektórych przerasta nowoczesność, dlatego kostka. Ponadto pewnie mieszkają z dala od Tarnobrzega. Trzeba pisać bo mentalność trzeba u nich zmienić.
NAGŁÓWEK: Od 16 października br. wprowadzona zostanie czasowa organizacja ruchu na ulicy Bema w Tarnobrzegu.
UWAGA:
Zaznaczona na mapie ulica, to nie jest ul. Bema tylko Litewska. Kto popełnił błąd? Redakcja …nw24… czy miasto?
Może rzeczywiście ul. Bema za rondem będzie remontowana? Ul. Bema jest właśnie za rondem w kierunku Sobowa.
Proszszsz… to sprawdzić i ewentualnie poprawić.
https://www.google.com/maps/place/Litewska,+39-400+Tarnobrzeg,+Polska/@50.5977592,21.7285014,15z/data=!4m15!1m8!3m7!1s0x473d3577e9b7964d:0xcb1afbec5909e156!2sLitewska,+39-400+Tarnobrzeg,+Polska!3b1!8m2!3d50.5991553!4d21.7201329!16s%2Fg%2F1thw5hkv!3m5!1s0x473d3577e9b7964d:0xcb1afbec5909e156!8m2!3d50.5991553!4d21.7201329!16s%2Fg%2F1thw5hkv?entry=ttu&g_ep=EgoyMDI1MTAwOC4wIKXMDSoASAFQAw%3D%3D
Google mapy wprowadza w błąd.
Na ich stronie ul. Litewska jest zaznaczona od al. Warszawskiej aż do ronda przy obwodnicy. W rzeczywistości ul. Litewska kończy się tuż przed przystankami vis a vis cmentarza w Sobowie. Przystanki są już na ul. Bema.
Można to sprawdzić tutaj:
https://mapy.com/pl/zakladni?l=0&x=21.7319846&y=50.5975039&z=17
i tutaj:
https://tarnobrzeg.kiedyprzyjedzie.pl/#/stops/30650:55234/departures
Do bani jest google map !!!
Nie dziw się wszak, jak robili Skłodowskiej-Curie, nie wiedział Bożek i fachowiec do spraw drogownictwa naczelnik Trzeciak, że jej fragment z płyt biegnie do Zwierzynieckiej i miał zostać nieremontowany !!!!!!!!!!! Najpierw ci w/w fachowcy z urzędu tłumaczyli, że mieszkańcy nie wyrazili zgody na remont tego fragmentu drogi z płyt, a później okazało się w trakcie wykonywania robót, że ten fragment drogi będzie budowany, gdyż stanowi on ciąg drogi Skłodowskiej-Curie !!!!!!? Patrząc na ten paradoks można wywnioskować, że nikt z w/w nie zajrzał w projekt !?!?!?! Więc nie ma się czemu dziwić, że to jest !?!?! Przyjedzie walec i wyrówna !!!!!?
proponuje wziąć dwie kostki i trzasnąć na wysokości uszów, może przyjdzie pobudka. fachury z prl
Jeśli zrobią drogę pieszo -rowerową na ul. Litewskiej (błędnie podano, że na ul. Bema), to chyba przez pomyłkę :-)))
Piękny i na dodatek kolorowy miałem sen w nocy z soboty/niedzielę.
Śniło mi się, że na ul. Litewskiej jechałem na rowerze po gładziutkim asfalcie. Nie jestem w stanie określić czy poruszałem się po drodze rowerowej czy drodze pieszo-rowerowej bo ludzi tam nie było. Pewne jest, że jechałem po asfalcie, a na sąsiedniej drodze jeździły auta.
Czar prysł już po przebudzeniu.
Ta sąsiednia droga to chyba po wysiedleniu okolicznych mieszkańców i wykarczowaniu części terenów zalesionych przy cmentarzu. Chyba jakieś grzybki były jedzone dzień wcześniej skoro spowodowały takie halucynacje.
Ależ to tylko sen a w śnie wszystko jest możliwe.
Jaki problem wysiedlić ludzi czy wykarczować las? Pod lotnisko CPK ludzi będą wysiedlać lub już to czynią, kiedy w planach są budowy dróg czy autostrad też wysiedlają. Obatel nie ma nic do powiedzenia i na nic się zdają protesty.
Kiedy budowano Green Velo to też ludziom zabierano kawałek ich ziemi (podwórka) bo akurat w takim miejscu komuś się zamarzyło poprowadzić szlak rowerowy po którym mało kto jeżdzi bo nie jest atrakcyjny.
To proszę zapłacić odszkodowania takim osobom z własnej kieszeni. Miasto jest w trudnej sytuacji finansowej i musi przebudowywać drogi w ramach istniejącego pasa drogowego i musi się tam zmieścić jezdnia (priorytet), w miarę możliwości także przestrzeń dla pieszego i rowerzysty. Stąd często nie ma miejsca na osobną drogę dla rowerów i optymalnym rozwiązaniem są ciągi pieszo-rowerowe.
Pod warunkiem, że ciągi pieszo rowerowe będą z asfaltu.
Jeśli nie ma miejsca na drogę pieszo-rowerową, to należy za wszelką cenę wykonać drogę dla rowerów z asfaltu.
UZASADNIENIE:
Jeśli rowerzysta jedzie po chodniku to może dostać mandat od polićanta a jeśli pieszy wchodzi na drogę rowerową to takiego mandatu nie dostanie.
Absolutnie nie – wówczas pieszy nie ma pierwszeństwa i ma obowiązek ustępować go rowerzystom czy osobom poruszającym na hulajnogach, co w praktyce często oznacza usuwanie się z takiej drogi z obawy przed szarżującymi piratami rowerowymi i hulajnogowymi. Pieszymi jesteśmy wszyscy (także kierowcy i rowerzyści), więc nie można dopuszczać do sytuacji, kiedy pieszy nie ma przestrzeni, na której to on ma pierwszeństwo, przy jednoczesnymi daniu takiego przywileju rowerzystom będącym dużo mniejszą grupą niż piesi czy kierowcy. Przy ewentualnej kolizji pieszego z rowerzystą na drodze rowerowej to pieszy byłby domniemanym sprawcą wykroczenia (choć w rzeczywistości mógłby być poszkodowanym przez szarżującego pirata rowerowego). Stąd też budując infrastrukturę drogową najpierw trzeba zadbać o kierowców samochodów i pieszych, a dopiero w dalszej kolejności o rowerzystów. Ciągi pieszo-rowerowe spełniają tę funkcję – rowerzysta z jednej strony nie musi poruszać się już po jezdni i ryzykować potrąceniem przez samochód, a pieszy mając pierwszeństwo na drodze pieszo-rowerowej ma gwarancję, że to rowerzysta będzie ewentualnym domniemanym sprawcą wykroczenia, gdyż musi ustępować miejsca pieszym i jechać ostrożnie. Nie mówiąc już o tym, że także kierowcy samochodów nie muszą się martwić o rowerzystów blokujących im jezdnię. Rowerzyści to najmniejsza grupa, więc nie przestawiajmy priorytetów do góry nogami. To rowerzysta ma poruszać… Dowiedz się więcej »
Te swoje teorie włóż między bajki.
„…to rowerzysta będzie ewentualnym domniemanym sprawcą wykroczenia, gdyż musi ustępować miejsca pieszym i jechać ostrożnie.”
Jasne, od razu rowerzysta jest sprawcą potrącenia. Piesi chodzą jak wolne elektrony. Też nie święci.
Na drodze pieszo-rowerowej bez wydzielonych części to pieszy jest święty, a rowerzysta ma uważać i jeździć ostrożnie, w razie konieczności także ustępować pieszym pierwszeństwa.
Standardowe brednie Raaafałka
Co by tu jeszcze po(s)pieprzyć dla rowerzystów?
Już są popieprzone ciągi pieszo-rowerkowe bo są kostkowe na terenie tebega.
Proponuje się popieprzyć budową z kostki ciągów pieszo-rowerowych przy ulicach:
– ul. Litewska
( od al. Warszawskiej do przystanków MKS przed cmentarzem), może będzie w przyszłości przebudowa,
– ul. Bema
(niebawem będzie przebudowa) od tych przystanków, do rondka (co to jest przy drodze zwanej obwodnicą),
– ul. Siarkowa
( Kajmów), wylotowa z terenu jeziora ( planowana przebudowa),
– Wisłostrada,
ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż Wisłostrady do wjazdu nad jezioro (w planie jest przebudowa).
Tym pieprzeniem podniesiecie ciśnienie rowerzystów. Wszak takie pieprzenie w nadmiarze podnosi ciśnienie.
Nieźle jest popieprzony ciąg pieszo-rowerowy w kierunku Wielowsi, ale nikt nie myśli o jego przebudowie. Bo i po co drugi raz kostką popieprzyć skoro już jest raz kostką popieprzony.
Mam propozycję zmiany nazwy Tarnobrzeg na Popieprzony Tarnobrzeg a nie jakiś Tarnobrzeg- Zdrój.
Poza paroma malkontentami na forum to większość rowerzystów chce poruszać się właśnie po drogach pieszo-rowerowych, a nie po jezdni wśród samochodów. Nawierzchnia ma drugorzędne znaczenie, tym bardziej, że w większości przypadków jest to kostka ale NIEFAZOWANA (lub z bardzo delikatną fazą). Różnica między taką nawierzchnią a nową nawierzchnią asfaltową jest praktycznie nieodczuwalna. Mało tego, JEST LEPSZA OD STAREGO ASFALTU, który intensywnie użytkowany staje się nierówny, pojawiają się dołki, wybrzuszenia i albo trzeba odnawiać inwestycję i lać nową warstwę, albo jazda po takim starym asfalcie będzie jeszcze gorsza niż po równej, gładkiej i trwałej kosteczce.
A jeśli malkontentów to nadal nie przekonuje, to zawsze mogą sobie kupić skuter i poruszać się jezdnią. Wówczas przynajmniej nie będą blokować drogi samochodom, jak niektóre zakały rowerowe, nie znające przepisów ruchu drogowego.
Dalej pieprzysz głupoty o przewadze kostki nad asfaltem. Kto cię gostek niepoprawnie zaprogramował.?
Skąd takiego jak ty wzięli?
Zrób sobie reset mózgu, może Ci to nieco pomoże.
Gdyby to ode mnie zależało to już dawno bym cię wypier… z urzędu, jeśli faktycznie tam jesteś na etacie.
Twoje teksty świadczą że jednak wszystko co do poruszania się po nim na rowerze w tbg będzie wykonane z kostki.
Zatrub wreszcie że nikt kostki poprawnie w tej mieścinie poprawnie nie wyłożył. I nigdy tego nie zrobi.
DJB ( oryginał czy kopia?) pisze:
większość rowerzystów chce poruszać się właśnie po drogach pieszo-rowerowych, a nie po jezdni wśród samochodów.
Ja mu odpowiadam:
większość to chce poruszać się po gładkiej nawierzchni a taką zapewnia asfalt.
Nowy asfalt może i tak, ale stary, zdeformowany, po długim i intensywnym użytkowaniu jest gorszy niż gładka, równa i wytrzymała, a przy tym korzystna ekonomicznie kostka niefazowana.
Sr…w banie. Skończ te pierdoły opowiadac. Kostki nawet niefazowanej nie da się w Tarnobrzegu idealnie płasko położyć (patrz wypowiedź wyżej) tak jak asfalt. Majstry to są z łapanki?
Asfalt też można nierówno wylać, a ponadto jest duża szansa że po kilku latach użytkowania mogą na nim być góry i doliny. Kostka jest przynajmniej wytrzymała, ekologiczna i ładnie się prezentuje, a przy tym łatwo można rozebrać jeden konkretny fragment (asfalt trzeba zdzierać cały). Więc kto tu pierdoły opowiada, malkontenci tacy jak ty. Zresztą powtórzę raz jeszcze – nie jestem przeciwnikiem dróg dla rowerów z asfaltu, na Kopernika są asfaltowe i niech sobie będą, ale chodniki i drogi pieszo-rowerowe bez podziału na części dla pieszych i rowerzystów powinny być z kostki, bo to jest po prostu estetyczne.
Estetyczne szczególnie jak zarasta trawą i innymi zielskami. Rozumiem Raaafałku, że jesteś pierwszą osobą zgłaszającą się na ochotnika aby to plewić?
Jak wyglądają kostki to proponuje popatrzeć przed UM w Tbg. Wgniecione, nierówne. Daleko nie musisz szukać, wystarczy wyjść przed budynek. Dzisiaj akurat w pobliżu musiałem być i przed urzędem zrobiłem przemarsz.
Przekonywanie o wyższości kostki nad asfaltem to jak przekonywanie o wyższości Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia.
I już wiadome, że na ul. Bema będzie droga pieszo-rowerowa z kostki.
AMEN
Wczoraj sprawdzałem dokumentację …. i wow jednak na CPR ma być nawierzchnia bitumiczna. Szok! …. wkrótce info na „Rowerem po Tarnobrzegu” na facebooku. Tam poza dniami cmentarnymi jest ruch raczej niewielki to można przeboleć wspólny CPR.
Pozwolę sobie przypomnieć, że wzdłuż Wisłostrady łatali asfalt, bez zdzierania całości. Więc jednak się da go naprawić fragmentarycznie.
A zapłacisz za usuwanie chwastów ze szczelin tej kostki Raaafałku ? Stary asfalt? Chyba beton asfaltowy panie pseudo-inżynierze? Zróbcie tak aby mieszanka miała prawidłowy skład i zagęszczenie a problemów, o których piszesz nie będzie. Proste? Na Świętokrzyskiej nie wytłumaczyli ?
DJB już nas nastawia, że dalej ciągi piesze i rowerkowe w jednym, a może i same rowerkowe,będą wykonane z kostki.
Muszą w UM (s) pieprzyć drogi rowerowe i ciągi pieszo-rowerowe, jak napisała wyżej osoba o nicku Pieprzniczka.
Byle niczego nie pominęli.