Mieszkańcy Tarnobrzega po raz kolejny najwięcej głosów oddali na projekty z osiedla Serbinów. Kolejny raz w Budżecie Obywatelskim zwyciężyły głównie inwestycje należące do zadań własnych gminy – remonty dróg, parkingi i chodniki. To pokazuje, że tarnobrzeżanie niejako traktują budżet obywatelski jako narzędzie do realizacji podstawowych potrzeb infrastrukturalnych, których miejskie środki nie są w stanie pokryć.
Rekordowa frekwencja i większa pula środków
W głosowaniu, które odbyło się w dniach 28 września – 12 października 2025 r., udział wzięło 6 473 mieszkańców Tarnobrzega – to o 960 osób więcej niż w poprzednim roku, co oznacza wzrost frekwencji o ponad 17 procent. Zdecydowana większość głosujących – 4 589 osób (71 procent) – oddała głos przez internet. Tradycyjnie, w lokalach wyborczych i w Urzędzie Miasta, głosowało 1 884 mieszkańców.
Na realizację projektów przeznaczono 2 354 382 zł, czyli o 463 tysiące złotych więcej niż rok wcześniej. Środki podzielono na trzy kategorie: projekty duże – 1 454 382 zł, projekty małe – 850 000 zł oraz projekty miękkie – 50 000 zł.
Serbinów ponownie na czele
Podobnie jak w poprzednich edycjach, także tym razem największe poparcie zdobyły projekty z osiedla Serbinów.
W kategorii projektów dużych zwyciężył projekt „Odbudujmy Serbinów – Remont oraz przebudowa ulicy Dąbrowskiej. Budowa nowych miejsc parkingowych”, który uzyskał 1 587 głosów i wyczerpał całą pulę środków w tej kategorii.
W kategorii projektów małych również triumfował Serbinów z projektem „Odbudujmy Serbinów – Budowa parkingu przy ul. Zwierzynieckiej obok Przedszkola nr 7”, który zdobył 694 głosy.
W kategorii projektów miękkich najwięcej głosów zdobył „Piknik Promujmy Serbinów” – 1 479 głosów.
To oznacza, że Serbinów zwyciężył we wszystkich trzech kategoriach – podobnie jak rok wcześniej.
Projekty osiedlowe wybrane do realizacji w 2026 roku
Zgodnie z regulaminem Tarnobrzeskiego Budżetu Obywatelskiego, każde osiedle ma zagwarantowaną realizację jednego projektu – pod warunkiem, że znajduje się on w jego granicach. Łącznie do realizacji trafi 17 projektów, w tym jeden dodatkowy z rankingu, aż do wyczerpania środków.
Lista wybranych projektów:
Serbinów – Budowa parkingu przy ul. Zwierzynieckiej obok Przedszkola nr 7
Sobów – Oświetlenie ul. ks. A. Burdy
Wielowieś – Budowa trybun na stadionie OKS
Miechocin – Integracyjna strefa relaksu przy SP nr 6
Miechocin (dodatkowo) – Mini rondo na skrzyżowaniu ul. Robotniczej i Krzywej oraz doposażenie kuchni domu osiedlowego
Stare Miasto – Przygotowanie ekspozycji „Las nocą”
Siarkowiec – Bezpieczne przejście dla pieszych na ul. Kopernika
Mokrzyszów – Remont posadzki w domu ludowym
Piastów – Osiedlowy plac zabaw (I etap)
Przywiśle – Relaks na terenach zielonych – kontynuacja
Sielec – Budowa mini boiska wielofunkcyjnego
Dzików – Zagospodarowanie terenu zielonego
Wielopole – Komfortowo do zdrowia podczas zabiegów rehabilitacyjnych
Ocice – Budowa chodnika przy ul. Ocickiej
Zakrzów – Budowa altany przy remizie OSP
Podłęże – Przebudowa ul. Słomki i wykonanie przejścia dla pieszych
Nagnajów – Modernizacja Domu Osiedlowego
Coraz więcej głosów na zadania komunalne
Analiza wyników pokazuje utrzymujący się trend: mieszkańcy coraz częściej wybierają projekty typowo infrastrukturalne – remonty dróg, parkingi, chodniki, oświetlenie. To nie przypadek – w sytuacji ograniczonego budżetu miejskiego, tarnobrzeżanie wykorzystują budżet obywatelski jako realną możliwość sfinansowania podstawowych inwestycji komunalnych w swoich osiedlach.
Co wynika z protokołu głosowania
Dokument Komisji Skrutacyjnej zawiera kilka interesujących obserwacji, które rzucają światło na sposób, w jaki tarnobrzeżanie uczestniczą w głosowaniu.
Nie wszyscy wypełniali pełną kartę do głosowania. Część osób wskazywała projekt tylko w jednej lub dwóch kategoriach, co tłumaczy różnice w liczbie głosów między kategoriami. W sumie 1 359 głosów uznano za nieważne, najczęściej z powodu błędów w wypełnianiu kart.
Najwięcej błędów dotyczyło projektów miękkich. Komisja zauważyła, że część osób zamiast numeru projektu wpisywała znak „X”. To spowodowało aż 740 głosów nieważnych w tej kategorii.
Głosowanie internetowe dominuje – aż 71 procent głosów oddano online, bez żadnych uwag technicznych. Tradycyjne głosowanie w lokalach wyraźnie traci na popularności.
W osiedlu Sobów komisja odnotowała 5 kart mniej w urnie niż wydano. Ustalono, że mieszkańcy zabrali je ze sobą, nie oddając głosu.
Najwięcej głosów papierowych oddano w Wielowsi (399 kart), Sobowie (297) i Serbinowie (190) – tam też kampanie informacyjne i mobilizacja mieszkańców były najwyraźniejsze.
W kategorii projektów miękkich rywalizacja była wyjątkowo wyrównana – różnica między pierwszym („Piknik Promujmy Serbinów”) a drugim miejscem („Duchy Jeziora Tarnobrzeskiego”) wyniosła zaledwie 30 głosów.
Szczegółowe informacje:



Niestety wygrała nieuczciwa konkurencja….projekty przygotowane przez UM i radnych. To po prostu nie jest już budżet „obywatelski”.
Z takimi oskarżeniami to radziłbym ostrożność, jeśli nie posiadamy dowodów. Ja nieuczciwości nie widzę – mieszkańcy mogli wybrać to co chcieli. Mogli też zgłosić to co chcieli. I wreszcie – mogli wziąć udział w głosowaniu lub nie. Każdy podjął indywidualną decyzję, a wyniki to najwyraźniej odzwierciedlają. Jeszcze sporo osób oddało głosy nieważne, to też sporo mówi.
Dowód – piknik reklamowy finansowany z miejskiego budżetu w czasie trwania głosowania. …we wiadomym celu.
Ale zawsze to i tak lepsze niż projekt urzędnika tj. ciąg pieszo-rowerowego z kostki.
Nigdzie nie było napisane z czego, jakby mieszkańcy wybrali i następnie napisali, że proszą o nawierzchnię asfaltową to może by taka była. Jednak projekt nie został wybrany, zatem skoro ten ciąg nie jest priorytetem wśród mieszkańców, to tym bardziej nie jest priorytetem jego nawierzchnia – jeśli w przyszłości będzie wykonywany w ramach inwestycji miejskich, a więc poza Budżetem Obywatelskim, to miasto ma w tym zakresie wolną rękę.
Czy Pan upadł na głowę? Potwierdza Pan tylko, że to Pana projekt Panie Rafale a jak już wielu Pana tu rozgryzło działa Pan i szkodzi rowerzystom od wielu lat w Tarnobrzegu! Głosowanie na kota w worku no oszustwo pełną gębą.
Nikomu nie szkodzę, wyrażam jedynie swoje opinie, tak samo jak Pani, czy inni internauci. Wy możecie, a inni nie? Trochę obiektywizmu. Reszty komentować nie będę, bo rozgryza Pani tak samo, jak osoby, które oddały głosy nieważne. A rowerzyści to niech się sami uderzą w pierś i zadadzą pytanie, dlaczego wielu pieszych i kierowców ma z nimi taki problem. Nie mówię tu oczywiście o rozsądnych rowerzystach jeżdżących zgodnie z przepisami i niestwarzających zagrożenia, a o piratach rowerowych, którzy jeżdżą gdzie chcą i jak chcą.
Miasto, z kostkowym DJB na czele, jest wrogiem rowerzystów.
Własnie dlatego, że uprzykrza im życie poprzez montaż kostki na drogach pieszo-rowerowych.
Jedna jaskółka, ul. Bema gdzie ponoć ma być wybudowana droga pieszo-rowerkowa z asfaltu, wiosny nie czyni. Zatem należy się spodziewać po powyższych słowach DJB, że następne, jest duże prawdopodobieństwo, mogą być wykonane z kostki, coby tradycji kostkowych stało się zadość.
Szczęście dla rowerzystów, że już niewiele tych ciągów pieszo-rowerowych będzie wykonane.
No tak, lepszy asfalt, na którym po jakimś czasie będą pęknięcia, koleiny, a wówczas będą apele o wyremontowanie takiego ciągu, bo jeździ się niekomfortowo. Kostka niefazowana jest praktycznie tak samo równa i gładka, a do tego wytrzymała, nie straszne jej ani mrozy, ani upały, ani intensywne użytkowanie. Jeśli coś się stanie można łatwo naprawić dany fragment i uzupełnić o nowe kostki, nie trzeba od nowa wylewać asfaltu. Gratuluję logiki.
Trawa nie będzie rosła jak na kostce, na kostce jest komfort większy. Na kostce łatwo się wywrócić szczególnie tej garbatej lub wykruszonej
Gdzie jest kostka garbata lub wykruszona? Kocich łbów i klasycznego bruku nie mamy, jest albo kostka niefazowana, albo z minimalną fazą.
minimalny to jesteś w inteligencję Rafałku
Dziwna, nierówna kostka jest na ul. Sikorskiego, a może już to jest al.Warszawska , zaczyna się na wysokości końca muru Parku Dzikowskiego po prawej stronie ulicy dla samochodów ( patrząc w kierunku Sandomierza) a kończy się przy skrzyżowaniu z ul. Kwiatkowskiego.
Na tym odcinku akurat nie ma drogi dla rowerów czy drogi pieszo-rowerowej – jest zwykły chodnik (droga dla pieszych) więc rowerzyści powinni się poruszać asfaltową jezdnią.
No ale właśnie, dlaczego wolą niezgodnie z prawem jeździć po chodniku z kostki, aniżeli zgodnie z prawem po pięknej asfaltowej jezdni?
Dziękuję za podanie tego przykładu, idealnie pokazuje, że rowerzyści chcą przede wszystkim poruszać się bezpiecznie, a to czy nawierzchnia jest z asfaltu, czy z kostki to nie ma znaczenia.
A gdzie jest napisane, że po tym fragmencie rowerzyści jadą? Akurat jeżdżą rowerami po drugiej stronie ulicy. Baba Herod tylko podała info o innym typie kostki a ty już masz skojarzenia z rowerami? Obsesja jakaś? Cytat od kostkowego DJB” | „Dziękuję za podanie tego przykładu, idealnie pokazuje, że rowerzyści chcą przede wszystkim poruszać się bezpiecznie, a to czy nawierzchnia jest z asfaltu, czy z kostki to nie ma znaczenia” Koniec cytatu. Ma znaczenie i to forum dało dobitny przykład. Dobrze by było, byś się przejechał po drodze dla samochodów i by cię potrącił w tym miejscu samochód. Może byłby spokój z tymi twoimi farmazonami o kostce na drogach rowerowych. Dobrze by też było wziąć do łapy kostkę i się walnąć w czerep , tak skutecznie coby na mózg, myślenie pomogło. Masz takie argumenty za kostką, że możesz przerobić Prezydenta miasta by zamiast planowanego asfaltu na ul. Bema wyłożyć kostkę. Jesteś osobą „wyjątkową” ;), w skali chyba całego kraju, kiedy obstajesz przy kostce na ciągach pieszych i rowerowych. I na koniec taka uwaga. Ilekroć miewałem do czynienia z magisterkami albo inżynierkami, tylekroć stwierdzałem odchyły w myśleniu i postępowaniu. Ilekroć mam do czynienia z chłopami, tylekroć stwierdzam, że robią ludziom kłopoty. Tam… Dowiedz się więcej »
Nie dziękuj bo nie ma za co. Po tym fragmencie z kostki nie jeżdżo rowerzysty.
Djb nie dość że kostkowy to łapie za każde słowo. Co ty masz w tej głowie? Zachowujesz sie jak mój zacietrzewiony indyk.
Idealnie pokazuje to jakim jesteś antyspołecznym kreatorem. Idealnie!
Od kiedy głąbie pseudo-inżynierze nawierzchnie wykonuje się z asfaltu? …a do tego się go wylewa? …. jak Politechnika Świętokrzyska mogła wypuścić takiego głąba i szkodnika tarnobrzeskich rowerzystów ???
Żeby chociaż te formalne drogi pieszo-rowerowe z kostki były wykonane w wysokim standardzie (odpowiednia kostka, należyte oznakowanie itd.), jak na załączonym obrazku. Tymczasem faktycznie są to chodniki rowerowe (kostka ozdobna, brak lub wytarte oznakowanie itd.).
CPRy powinno się stosować głównie w przypadkach:
1) bardzo małego natężenia ruchu pieszych
2) braku dostępności szerokości pasa drogowego np. w terenie silnie zurbanizowanym.
Inaczej to jest to źródło kolizji, wypadków i konfliktów na linii pieszy-rowerzysta. Niestety już w tzw. Lasku Bulońskim Prezydent i urzędnicy chcą zafundować Tarnobrzeżanom a ich koszt rozwiązanie konfliktowe. ….i jeszcze przekuć to w sukces…..dramat !!!
Na większości CPR w Tarnobrzegu zachodzą obie przesłanki, a na pewno przesłanka z pkt 2, gdyż osobne droga rowerowa, droga dla pieszych, a przede wszystkim jezdnia muszą mieć pewne minimalne szerokości. Dlatego CPR wspólny dla pieszych i rowerzystów jest często rozwiązaniem optymalnym i jedynym, które umożliwia „ściągnięcie” rowerzystów z niebezpiecznej jezdni. Natomiast rowerzyści często zapominają, że na CPR bez rozdzielonych części to pieszy ma pierwszeństwo na całej szerokości. Rowerzysta ma jechać ostrożnie i ustępować pieszym miejsca. Niestety wielu piratów rowerowych ma prawa pieszych w głębokim poważaniu, więc najpierw należałoby zacząć od edukacji rowerzystów (a przy okazji także użytkowników hulajnóg elektrycznych).
Aha na pewno! Jest to naginane przez Ciebie i Tobie podobnym. Nie masz człowieku pojęcia o jeździe a rowerze i wypisujesz bzdury a co najgorsze wcielasz je w życie. CPR to rozwiązanie konfliktowe i w pierwszej kolejności powinno się tworzyć infrastrukturę drogową w tym rowerową o rozdzielonym ruchu pieszych, rowerzystów i samochodów. Ale Twoja polityka Rafałe jest taka aby pierw tworzyć konflikt a potem bohatersko wymądrzać się jak jemu zaradzić obwiniając w 100% rowerzystów o problemy. O ile słuszne jest wykonanie CPR na ul. Bema, gdzie ruch pieszych jest tylko „sezonowy” głównie przy okazji 1 listopada i aktualnie występującego pogrzebu to ul. Sikorskiego i Sienkiewicza to nieporozumienie. To samo główna podkreślam główna aleja w Lasku Bulońskim.
Zero argumentów merytorycznych, a tylko oburzenie bo ktoś mówi prawdę. Tak trudno zrozumieć, że zwykle nie ma miejsca na osobną drogę dla pieszych i osobną drogę dla rowerów? Miasto ma wywłaszczać ludzi z okolicznych działek, żeby Wam się wygodnie jeździło? Czasem nawet i to nie jest możliwe. Sienkiewicza to już dawno temu była robiona i przyznaję, że jest niefortunna. Na Sikorskiego CPR działa na korzyść rowerzystów, bo mają szerszą przestrzeń, a umówmy się, dużego ruchu pieszych tam nie ma i zawsze można pieszych ominąć. A w Lasku Bulońskim to formalnie nie ma CPR tylko są chodniki. To że w praktyce jeździcie w różnych miejscach właśnie po tych kostkowych chodnikach (np. na Sikorskiego między Zwierzyniecką a Kazimierza Wielkiego, gdzie formalnie rowerzysta powinien od pewnego momentu jechać jezdnią), to nie znaczy, że jeździcie zgodnie z prawem. Zapowiadało się dobrze, ale widzę, że jesteś kolejnym z rowerowych malkontentów, co tylko bije pianę i nie ma tak naprawdę żadnych realnych pomysłów by coś zaproponować miastu. Szczekajcie tak dalej, powodzenia w realizacji postulatów z takim roszczeniowym nastawieniem.
Jak najbardziej mieszkaniec ma prawo być roszczeniowy. Za to wam urzędasom płacimy. Tobie Rafałku też. Skończ te brednie bo źródłem tych tego bajzlu w Tarnobrzegu jesteś m.in. Ty ! Jeżdżą niezgodnie bo jakoś muszą sobie radzić z tak źle zaprojektowaną przestrzenią publiczną, której sam jesteś niestety kreatorem.
Wywłaszczyć w Lasku Bulońskim? …tam ktoś mieszka? ….bredzisz Rafałq Łalski.
DJB chodził po zagumniach a teraz jeżdzi zapewne do pracy swoim samochodem to jakie pojęcie o jeżdzie rowerem po kostce może mić?
Niech UM zacznie edukację na swoi stronie.
Pełna zgoda. Właśnie dlatego użyłem sformułowania „Żeby chociaż”. O rozwiązaniach optymalnych pisałem już wielokrotnie, ale skoro urząd mimo zmiany prezydentów kontynuuje priorytet kostników pieszo-rowerowych z poprzedniej kadencji, a większość mieszkańców ma to w dupie, to nie będę się powtarzał 🙂
Na nowo budowanych CPR jest stosowana w miarę możliwości właśnie taka kostka niefazowana, po to żeby powierzchnia jazdy była jak najbardziej gładka. Na starszych jest faza i sądzę, że w miarę kolejnych inwestycji będzie ona zamieniana właśnie na gładką kostkę bez fazy, jezdnie asfaltowe w wielu miejscach w mieście też wymagają remontów, na tym cudownym asfalcie pojawiają się zimą pęknięcia, dziury, przy upałach z kolei dochodzi no odkształceń i kolein. Skoro samochody muszą sobie jakoś radzić to rowerzyści też mogą zacisnąć zęby, albo wybierać inne trasy.
Gdybyś był takim znawcą nawierzchni drogowych, jakiego zgrywasz, to widziałbyś i rozumiał różnicę między stosowaniem na ciągach dla rowerzystów kostek blokujących się wzajemnie wzdłuż i wszerz ciągu (w szczególności Behaton), a kostek ze szczelinami podłużnymi na całej długości lub szerokości ciągu (np. stosowana w Tarnobrzegu 14-centymetrówka). Natomiast kwestię należytego oznakowania przemilczałeś, co potwierdza, że nadal oszczędzałbyś na nim na potańcówki 🙂
„sądzę, że w miarę kolejnych inwestycji będzie ona zamieniana właśnie na gładką kostkę bez fazy,”
Ha, dobre. Prezydent o asfalcie a Rafałek o kostce. Zdecydujcie się w końcu z czego te dr czy cpr będą wykonywane.
DJB mąci: ” sądzę, że w miarę kolejnych inwestycji będzie ona zamieniana właśnie na gładką kostkę bez fazy,…”
DJB w natarciu !!!
Czekam na zamianę wszystkich ciągów pieszo-rowerowych na asfaltowe i budowę osobnych ciągów asfaltowych odseparowanych od ciągów pieszych
Tylko się spieszcie zanim nogi wyprostuję. Mogę się nie doczekać
Kosztem czego? Zarówno jezdnia, jak i osobna droga dla pieszych oraz osobna droga dla rowerów muszą mieć swoje minimalne szerokości. Jakby było miejsce to wszędzie by powstawały osobne DDP i DDR, jednak tej szerokości tyle nie ma stąd powstają CPR wspólne dla rowerów i pieszych. To gdzie mają być te drogi dla rowerów – nad ziemią czy może pod ziemią?
Nie gdzie powinny być wykonane drogi rowerowe czy drogi pieszo- rowerowe tylko z czego mają być wykonane.
Cały czas piszącym na forum chodzi, by były z asfaltu.
Jeszcze djb nie zatrybił ???
Zaminusował, domyślam się, niejaki DJB. Negatywna jednostka, zwolennik kostki.
To ciekawe, bo kilka postów wyżej Rowerem po Tarnobrzegu pisał: „(…) CPR to rozwiązanie konfliktowe i w pierwszej kolejności powinno się tworzyć infrastrukturę drogową w tym rowerową o rozdzielonym ruchu pieszych, rowerzystów i samochodów. (…)”. A co do asfaltu to jak będą dziury i pęknięcia po każdej mroźniejszej zimie oraz koleiny i nierówności po każdym bardziej upalnym lecie, to nie będzie wam to przeszkadzało i nie będziecie domagać się remontów tej samej drogi co roku?
I jeszcze jedno pytanie – dlaczego w miejscach, gdzie nie ma drogi dla rowerów czy CPR i ruch rowerowy odbywa się po asfaltowej jezdni, to jednak 90% rowerzystów jeździ niezgodnie z przepisami po kostkowym chodniku? Skoro asfalt jest taki wspaniały, to powinni przy pierwszej okazji kierować się na jezdnię. A jakoś wybierają kostkowy chodnik, który nie jest oznakowany jako CPR.
„…jeśli w przyszłości będzie wykonywany w ramach inwestycji miejskich, a więc poza Budżetem Obywatelskim, to miasto ma w tym zakresie wolną rękę.”
Czy aby uzyskać pożądany efekt, (asfaltowe ciągi w Tbg),wystarczy uklęknąć przed Urzędem Miejskim , opuścić łapki jak pies kiedy prosi?
Myślę, że po pierwsze to trzeba mieć jakieś argumenty merytoryczne, a jak widzę z tym jest problem. Zresztą czy ktoś w ogóle o to prosi? Żadna petycja w tym zakresie nie była składana, a komentarze na forum to jedynie wymiana opinii.
Było przeze mnie skierowane w tej sprawie pismo o ho ho albo jescek dali. Otrzymałem odp właśnie, że kostka jest lepsza bo… tutaj był argument jakiś bzdurny. Domyślam się, że to była DJB ocena.
Było też info jednego z forumowiczów prezentujących treść pisma, odpowiedzi z UM dotyczącego asfaltu. Odpowiedź dostał wymijająca.
W tym UM jest dobry.
UM był jak dotychczas wrogiem rowerzystów i tego nie da się ukryć.
Jeśli nie chcecie użyć asfaltu to dajcie betonowe większe płyty. Przynajmniej szczelin ( tarki dla opon) między nimi będzie mniej niż przy kostkach.
Tylko, że lepiej dla rowerzysty zaliczyć glebę na asfalcie niż na betonie. Chyba jednak asfalt jest lepszy.
Po prostu znakomicie sie zorganizowali. Szacunek dla nich.
Znakomicie oszukali innych Tarnobrzeżan ! Pokazując też to, że jako radni nic sensownego nie potrafią wymyśleć np. poszukać zewnętrznego dofinansowania na cały Serbinów tylko podbierają projekty z BO mieszkańcom.
Durniu na Serbinowie w 2 blokach mieszka tyle mieszkańców co u ciebie na osiedlu. Dlatego nie odzywaj się tam gdzie nie masz pojęcia o czym mówisz.
Z kulturom proszem. Bez wyzwisk.
Nieuczciwość …. dlatego baranie Serbinów powinien być kompleksowo zmodernizowany …a nie łatany z BO …. coś jeszcze wytłumaczyć baranowi?
Skoro RIO nie kwestionuje to jest uczciwie i legalnie. Czy rozsądnie? To każdy ocenia samodzielnie. Mam podobne konkluzje do Twoich.
Piknik, który będzie promował kolejny projekt Serbinowa. Dlaczego władza, urzędnicy i radni z Serbinowa nie postarają się o dofinansowanie z zewnątrz na kompleksowy remont Serbinowa ? Całkiem dobry plac B. Głowackiego zostanie zburzony a na Serbinowie pozostanie gruzowisko. Łatanie ogromnego osiedla projektami z BO. Serio?
Wielkie zaskoczenie jak na serbinowie jest więcej głosujących niż we wszystkich osiedlach wiejskich . Po to zmienili zasady, bo wieś wygrywała .
A to czasem nie jest największe osiedle miasta?
Serbinów to pół Tarnobrzega. 15 tysięcy mieszkańców. Wystarczy spojrzeć na ulice i parkingi, żeby zrozumieć skalę. Koniec z gadką-szmatką. Serbinów jest najbardziej zaniedbanym osiedlem, bo przez lata robiono „roboty dla swoich” w małych enklawach, gdy tu w jednym bloku mieszka więcej ludzi niż w całych „prestiżowych” uliczkach. To wstyd i kompromitacja.
Czas na duży projekt, nie na bzdziny. Rewitalizacja Serbinowa powinna być projektem flagowym z KPO w ramach MOF — kompleksowo, w jednym pakiecie, a nie w kawałkach pod wybory.
Serbinów to wiejskie osiedle to czego chcesz?
W stalowej się zameldował na fabryce?!
najbardziej zaniedbanym osiedlem jest Przywiśle a nie serbinów
Na czyje życzenie jest skansenem to Przywiśle racz przypomnieć
No tylko nie mów, że na życzenie mieszkńców.
Przypomnę, że mieszkańcy osiedla nie chcieli dróg rowerkowych na os. Przywiśle, bo ich budowa odbyłaby się kosztem zieleni. Tak poza tym to drogi rowerowe na osiedlu gdzie jest niewielki ruch samochodów nie są potrzebne. Ktoś chciał znowu upchnąć producentowi kostkę na drogi rowerkowe? Nie udało się dzięki waleczności mieszkańców. Brawo Wy!
Wygrali, bo połączyli zbieranie podpisów z jakimś tam osiedlowym piknikiem gdzie tłum długo nie trzeba namawiać. Nie jest to chyba niezgodne i tak w takim razie reszta osiedli powinna spróbować z podobnym mykiem ale na dzień dzisiejszy tj trochę wypacza konkurencję.
Każdy mógł zrobić podobnie.
PS. Nie jestem z Serbinowa
Problem w tym , że piknik finansowało miasto i nie powinno w tym dniu robić głosowania a tym bardziej w namiocie obok kiełbasek i innych atrakcji. To zwykły piknik wyborczy i nierówne traktowanie osiedli.
Cieszę się, że mój Serbinów coś dostał. Mieszkałem tam przez 20 lat. Mam nadzieję, że o wiele większe środki popłyną w niedalekiej przyszłości do wszystkich dzielnic Tarnobrzega. Ku chwale naszego rodzinnego Miasta!
Gdzie teraz Mieszkasz?
W budzie dla psa 🙂
Z jego nicku wynika że w Grecji
i ku chwale ojczyzny 🙂
Robią nowe budżety ibywatelskei, a starych nie ukończyli. Taki pić na wodę
„…w sytuacji ograniczonego budżetu miejskiego, tarnobrzeżanie wykorzystują budżet obywatelski jako realną możliwość sfinansowania podstawowych inwestycji komunalnych w swoich osiedlach.”
A można to tak? Zgodne to z przepisami?
Serbinów to pół miasta. Małe projekciki nic tu nie zmienią. Potrzebny ZINTEGROWANY projekt z UE obejmujący całe osiedle: nowe place zabaw, naprawa i uspokojenie uliczek, uporządkowane parkingi, doświetlenie wszystkich przejść dla pieszych i ciągów pieszo-rowerowych. Priorytet: ulica Sienkiewicza — po zmroku jest tam zwyczajnie niebezpiecznie, ciemno jak w dupie. Chcemy konkretów: audyt oświetlenia, oprawy LED, doświetlacze przejść, kamery, zieleń i retencja, dostępność dla seniorów i wózków. Albo robimy całość, albo dalej kręcimy się w kółko. DO roboty!!!!
Parkingi to swoją drogą ale do roboty jest jeszcze mocno zaniedbany teren pomiędzy blokami Prusa/Matejki i ul.Zwierzyniecką głównie chodniki na których można się naprawdę zabić szczególnie wieczorem
Brawo na Piknik Srrbinowski głosowali mieszkańcy Mokrzyszowa i Wielowsi. Nikogo to nie dziwi?