Miasto nadal planuje budowę drugiej stanicy żeglarskiej nad Jeziorem Tarnobrzeskim, korzystając z prawie 10 mln zł dotacji rządowej, przyznanej jeszcze w 2023 roku. Szacunkowy koszt inwestycji wynosi około 12 mln zł. Opóźnienia w harmonogramie wynikają zarówno z wyzwań finansowych związanych z wkładem własnym, jak i wcześniejszych problemów lokalizacyjnych, które już zostały rozwiązane. Jednocześnie miasto kontynuuje plany przebudowy istniejącej mariny, które zostały rozpoczęte przez poprzedni samorząd.
Grudniowa sesja 2023: wątpliwości radnych
W 2023 roku, podczas sesji Rady Miasta dyskutowano o celowości tej inwestycji. Łukasz Nowak i Kamil Kalinka, jeszcze jako radni, poddawali w wątpliwość zasadność przedsięwzięcia.
Radny Nowak pytał cyt: Po co budować nową stanicę, skoro można wyremontować istniejącą marinę, która od lat wymaga napraw?” – koniec cytatu.
Radny Kamil Kalinka podkreślał, że przedsięwzięcie nie obejmuje interesu ogółu mieszkańców, a wkład własny miasta wynosić będzie ok. 2,4–2,5 mln zł.
Po wyborach 2024: szukanie rozwiązania finansowego
Po wyborach w 2024 roku, kiedy Nowak objął urząd prezydenta, pomysłem było pokrycie wkładu własnego z dodatkowego dofinansowania, aby nie utracić przyznanej dotacji rządowej. Jak wyjaśniał w czerwcu 2025 roku podczas sesji wiceprezydent Kamil Kalinka cyt:
„Nikt nie chce tego zadania nie realizować, ale bariera 2,5 mln zł wkładu własnego na inwestycję, która nie będzie nam generować przychodów, a tylko koszty, jest problematyczna, jakby to delikatnie powiedzieć.” – koniec cytatu.
Okazało się jednak, że nie można było uzyskać dodatkowej dotacji na pokrycie wkładu własnego. W tej sytuacji miasto musiało zabezpieczyć te środki we własnym zakresie.
– Szukaliśmy różnych możliwości pozyskania środków na wkład własny, ale nie udało się uzyskać dodatkowego dofinansowania. Musieliśmy zabezpieczyć te środki we własnym zakresie i w tym celu skorzystaliśmy z konsolidacji długu, aby nie stracić przyznanej dotacji – tłumaczy prezydent Łukasz Nowak na ostatniej konferencji prasowej.
Harmonogram inwestycji i problemy lokalizacyjne
Zgodnie z pierwotnym harmonogramem przyjętym w 2023 roku, środki miały być przekazywane w trzech transzach: po 400 tys. zł w 2023 i 2024 roku oraz 8,8 mln zł w 2025 roku. Opóźnienia w harmonogramie wynikają zarówno z konieczności zabezpieczenia wkładu własnego, jak i wcześniejszych problemów lokalizacyjnych.
Prezydent Nowak tłumaczy, że pierwotna lokalizacja planowanej mariny wymagałaby wkopania budynku na około 5 m w głąb ziemi ze względu na wysokość obiektu – dlatego zdecydowano się przenieść inwestycję w okolicę kanału dolotowego.
– Plan miejscowy nie pozwalał na budowę obiektu o takich wymiarach, mówimy o wysokości, musielibyśmy wkopać ten budynek na około 5 m w głąb ziemi,czyli generalnie poniżej lustra wody – wyjaśnia prezydent Nowak.
Aktualny etap: dokumentacja projektowa
W drugim półroczu 2025 roku rozstrzygnięto przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej. Najkorzystniejszą ofertę złożyła firma Artur Cebula, Anna Kunkel Architekci z Czosnowa.
Dokumentacja obejmuje budynek stanicy z podstawowym wyposażeniem, pomieszczenia dla użytkowników i trenerów, pomosty oraz ogólne zagospodarowanie terenu – drogi, parkingi, ogrodzenie i monitoring.



Brawo 🙂 🙁 Mieszkańcy Tarnobrzega dostali tyle jachtów z KPO że druga stanica jest niezbędna 🙂 🙁 Panie prezydencie dlaczego rząd i władze miasta dają miliony na stanice i remont wyremontowanego placu Bartosza Głowackiego? Dlaczego nie dają na projekt pt. WODY SIARCZKOWE czyli na inwestycje w zdrowie mieszkańców naszego miasta i w nowe miejsca pracy?! Ba. Kto i dlaczego w budżecie obywatelskim umieścił na pierwszym miejscu parking dla Jędrusia a prorozwojowe wody siarczkowe gdzieś na dalszych pozycjach. A czy w ogóle te głosy były poprawnie policzone ? Jakoś nie chce mi się wierzyć że ludziska z innych osiedli głosowali na Serbinów !!!
Moim zdaniem prorozwojowy i odważny prezydent umieszcza inwestycje na pierwszym miejscu a konsumpcję gdzieś na końcu. Miało być tak pięknie a jest jak było.
Z dnia na dzień . Z miesiąca na miesiąc tracę zaufanie i pokładane nadzieję w prezydencie Nowaku na lepsze dni dla mojego miasta .
A kiedy będą TRYSKAJĄCE GEJZERY i PRZEJŚCIE NAD WISŁOSTRADĄ ? 🙂
Jak się bawić to się bawić…
Jak Tusk zostanie prezydentem, a Trzaskowski premierem
Czyli na świętego Dygdy
Jak to w Tarnobrzegu, musi być po Tarnobrzesku, byle co, byle jak, byle gdzie !? Reasumując byle było, jak było !? Za Bożka przechodziły same głupkowate i byle jakie projekty !? Tylko gdzie wówczas byli radni, którzy głosowali za tymi wszystkimi bzdurami?! A najlepszy jest w tym wszystkim fakt, że byle miasto wojewódzkie nie ma nawet 2,5 miliona na wkład własny !!? Jakiej by to inwestycji nie dotyczyło !? Jest to żenada, obraz nędzy i rozpaczy ?!
Jak ma mieć kasę skoro nie ma zakładów produkcyjnych. Mastalerz zamiast przejąć całe tereny po KiZPS SIARKOPOL T A R N O B R Z E G to zadowolił się dołkiem czyli kulą u nogi naszego miasta. Tereny inwestycyjne i kasę z podatków ma Nowa Dęba. Mam nadzieję że już nie długo bo ludzie z Chmielów I Cygan chcą swojej gminy. Mądrzejsi od Norbiego i naszych mieszczuchów?
Tarnobrzeg nie ma NIC. NAWET TAKIE INSTYTUCJE JAK ZAKŁAD ENERGETYCZNY, POGOTOWIE RATUNKOWE , WODY POLSKIE dali sobie odebrać. Samorządowcy jak z koziej dupy trąba?!
Niech się nie odważą samodzielnie nazwać drogę obwodowej naszego miasta !!! Moim zdaniem w tej sprawie powinno być głosowanie przy okazji np. budżetu obywatelskiego. Już dziś składam propozycje aby nosiła ona nazwę; ALEJA NIEUDOLNOŚCI TARNOBRZESKIEGO SAMORZADU. Należy się im jak przysłowiową buda dla psa. Przecież to sztuka aby tak rozłożyć na łopatki byłe miasto wojewódzkie.
Poprzednia kadencja rządów Bożka i Pluty, obfitowała w olbrzymie środki rządowe, które przekazał PiS miastu, a których na dzień dzisiejszy nie ma !?! Niestety te środki zostały zmarnowane na zbędne i nikomu niepotrzebne inwestycje !? Natomiast za rządów uśmiechniętej koalicji na nic nie ma środków !? Miały być miliardy z KPO dla samorządów, a jest Kompromitacja Platformy Obywatelskiej, a raczej Uśmiechniętej Brygady ?!?
„Budżet Tarnobrzega na 2025 r. zakłada wydatki w kwocie 487.617.822,08 zł, przy prognozowanym dochodzie 482.401.160,99 zł. Oznacza to dziurę budżetową rzędu 5.216.661,09 zł. Najwięcej wydatków miasto ponosi w związku z: edukacją – 41 proc. wszystkich wydatków, czyli ok. 200 ml zł. Na koniec 2025 roku zaplanowana została kwota długu na poziomie 145 972 984,88 zł. Na spłatę odsetek od zaciągniętych kredytów bankowych oraz kosztów obsługi obligacji zaplanowano 8.797.127,00 zł.” !!!!!?????? !!!!! Należy wreszcie wziąć się za szkoły na osiedlach wiejskich i je zamknąć, gdyż oświata doprowadzi TARNOBRZEG do ruiny finansowej !?! Niestety nikt z tym nic nie robi, tylko wszyscy prezydenci i radni udają, że jest OK !?! W byłych szkołach porobić kluby osiedlowe, a nie marnować pieniądze na budowę świetlic, altan i innych zbędnych przybytków na osiedlach wiejskich, skoro można wykorzystać budynki po szkołach!? Przywrócić do użytku SP 5 przy Dekutowskiego, a nie doprowadzać do ruiny, jak kiedyś Hotel Nadwiślański !?! Po co autobusy szkolne wożą powietrze?! Miasto przecież za to płaci, a dzieciaki mogą dojeżdżać do jednej szkoły w Centrum !?! Tarnobrzeg się wyludnia, młodzi uciekają gdzie się tylko da, dzieci rodzi się coraz mniej, a oświata jest dalej rozbudowana do granic możliwości !!?
Co ty pitolisz ? Czego tych mądrości nie pisałeś gdy miasto wpadło na genialny pomysł budowy sali gimnastycznej przy Szkole w Miechocinie. Gdyby dbali o finanse to muzeum Siarki powinno dawno mieć tam swoją siedzibę. Duża zwałowarka która sprzedali na żyletki i przepili powinna służyć jako punkt widokowy. Może wtedy do muzeum nie trzeba by było dopłacać tak jak do byłego domu i niesłynnej kolekcji Tarnowskich.
Szkoły przerobić na świetlice ? Świetlicę będą się same utrzymywały ? Raczej nie. To gdzie tu oszczędności?
Ja bym w ramach oszczędności podniósł dziesięciokrotnie opłaty za śmieci dla balkoniarzy bo nie segregują śmieci I miasto płaci kary. Opłaty za psy i koty dla balkoniarzy dziesięciokrotnie w górę bo ich pupile stają na chodniki i leżą zapasione na kanapach i cierpią.
Trzeci najważniejszy postulat to likwidacją Rady Miasta. Są tylko na to aby rozmyć odpowiedzialność prezydenta miasta. Prezydent powinien rządzić I odpowiadać osobiście za swoje działania. Gdyby tak było to np.Bożek nie siedziałby na stołku w kuratorium tylko w ciupie za niegospodarność. Takie mam zdanie w kwestii oszczędności i odpowiedzialności za miasto .
Jasiu pisałem o tym mnóstwo razy, tylko chyba nie czytałeś, albo nie uważałeś zupełnie, jak na lekcjach w tych dowcipach o Jasiu „ a może to karp”.
najmniejsze szkółki to Sobów i Wielowieś, smutno
Uzdrowisko Tarnobrzeg Miechocin – Wody siarczkowe szansą Tarnobrzega.
Fb Witold Zych
Znamy wyniki głosowania w BO 2026. Nasz projekt
„Wykonanie ujęcia wód siarczkowych nad Jeziorem Tarnobrzeskim dla celów leczniczych” zajął 5 miejsce. Głosowało na niego 742 mieszkańców. W głosowaniu w komisjach otrzymał 171 głosów.
Niezwykle budującym jest fakt, że na Osiedlu Miechocin w komisji, aż 62 % głosujących poparło nasz projekt. To jednoznacznie dowodzi, że mieszkańcy Miechocina w pełni akceptują koncepcję wykorzystania wód siarczkowych zlokalizowanych na ich osiedlu do celów leczniczych. Jest to ogromnie ważna dla mnie informacja motywująca do dalszych starań w celu znalezienia środków na wykonie tego odwiertu. Należy też podziękować mieszkańcom Dzikowa 56 % i Przywiśla 70 %.
W systemie informatycznym na projekt zagłosowało 571 osób i to był 4 wynik.
Jeszcze raz dziękuję mieszkańcom Tarnobrzega za oddane głosy i zapewniam, że w dalszym ciągu będę podejmował działania, aby osiągnąć cel jakim jest realizacja ujęcia wód siarczkowych nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Jesteśmy blisko, mamy Projekt Robót Geologicznych oraz formalną zgodę na te prace od Marszałka Województwa, brakuje tylko wsparcia finansowego całego przedsięwzięcia.
Uzdrowisko Miechocin :). Ktoß ma odlot?
Skoro jest to taki interes to dlaczego żadny podmiot nie jest zainteresowany wyłożeniem kasy na odwiert ?
Jesteśmy bogatym miastem, Tarnobrzeg miastem jachtów, stanica dla biedaków? Po bo?
Zamiast stanicy niech miasto wybuduje przejście podziemne na PKP dla mieszkańców Tarnobrzega. Dość głupot i marnotrawstwa.
Miasto może co najwyżej dokonać badań czy w tym miejscu można takie przejście wybudować. Cała decyzja o budowie już należy do kolei a nie do UM.
To kolej o tym zdecyduje. Miasto co najwyżej może wykonać badania gruntu w miejscu ewentualnej budowy przejścia podziemnego. Prezydent miasta o tym mówił.
Z tym przejściem to jest tak, że to wybudować może jedynie kolej.
Miasto jedynie wykona badanie gruntu.
Niech buduje kolej a miasta da kasę ze stanicy, to na pewno powstanie, bo tak będą nas mamić wodami podziemnymi, kładkami, byle było taniej a niekoniecznie dobrze dla mieszkańców.
Tarnobrzegowi potrzebne są:
Proszę się pospieszyć, bo mogę nie doczekać.
Na ten koncert życzeń niby kasa z jakiego żródła ma pochodzić ?Masz życzenie wskazuje żródło jego finansowania.Tak uczciwie
Komu potrzebna taka inwestycja? Miasto sprzedaje nieuzbrojone działki ludziom, a później wodociągi odmawiają budowy przyłącza wody , kanalizacji. Nie ma na tak podstawowe potrzeby jak remont ulic dojazdowych na nowe osiedla czy oświetlenie. Za chwilę jeszcze się okaże że miasto nie płaci pracownikom czy instyt. podległym składek do pensji, bo nie ma z czego?…. Ale ktoś mądry uważa, że najbardziej potrzebna inwestycja to zatoczka na statki ?…. Jeśli jakieś dotacje nie są 100 proc. I Bezzwrotne to w mojej ocenie Tarnobrzegu na to nie stać.
„Komu potrzebna taka inwestycja?”
Bo Tarnobrzeg to centrum Europy i Polski ;-). Musi być lepiej niż nad jeziorem Śniardwy i Jeziorem Solińskim.
Wiatru do żeglowania na Jeziorze mało (potwierdzają to żeglarze przyjezdni i frekwencja slipowanych żaglówek) a druga stanica potrzebna tak samo jak nieudolny projekt rewitalizacji pl B Głowackiego.
To i dobrze, że wiatru mało. Mniej ludzi to mniejszy hałas.
A kto twierdzi że wiatru mało?? Chyba nie żeglarze … ktoś kto się zna to wie że warunki na tarnobrzeskim są świetne , ale trzeba się znać i korzystać a nie wypowiadać się …
Tu się zgadzam, ciekawe kto przytuli kostkę z planu czerwonego… Projekt wyjątkowo nieudolny i zaplanowana zieleń także uboga. Przykro i smutno jak to w Tarnobrzegu.
Kostkę przytulić powinni ci co mają garaże przy lesie Kamionka. Tam powinna być wyłożona między garażami.
Żeglarstwo to tak jak nurkowanie – drogi sport ale moim zdaniem taka stanica jest potrzebna bo z tego co widzę adeptów żeglarstwa sukcesywnie przybywa i na pewno przyczyni się to do rozwoju sportów wodnych nad naszym jeziorem
Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Kolejne wywalanie kasy i inaczej tego nie można podsumować. Popieram, że wywalamy kasę na rozwalenie dobrego rynku i teraz jeszcze to. Pewnie jeszcze wiele takich „kwiatków” można by znaleźć w tej kiepskiej prezydenturze. A tyle się miało do powiedzenia o poprzedniku, który też nie błyszczał. Ale to … dramat jakiś. Może w końcu należałoby nosek wytrzeć i zrobić coś co przyniosłoby jakieś profity mieszkańcom. Ale krytykować prościej.
Wszystkie projekty zaczęte za poprzedniej władzuni, niezależnie w jakiej miejscowości, jeśli są sensowne i potrzebne ludowi, za nowej władzuni powinny być kontynuowane.
Wszak droga od pomysłu do realizacji jest długa i czas oraz pieniądz nie mogą być zmarnowane.
Najsomprzód jest pomysł, potem wstępny projekt (wizualizacja), konsultacje (lepiej przeprowadzone lub gorzej), zlecenie projektu (już odpłatne), poszukiwanie wykonawcy, wykonanie.
Czy akurat druga stanica nad jeziorem potrzebna to mam wątpliwości, ale inne projekty to raczej na tak.
Robienie z terenu jeziora, drugiego Tarnobrzega, ciąg dalszy.
Budynki, chodniki planowane z drogami rowerowymi sprawią że to już nie będzie teren wypoczynkowy tylko miejski. Plus już dokonana asfaltoza, betonoza. Ja wiejska baba to pojmuje a te ani radne ani prezydenty nie kapują
Stanica to absolutny priorytet. Ogarnia mnie trwoga zawsze gdy pomyślę, że moje podatki nie są przeznaczane na zaspokojenie pilnych potrzeb, biednych posiadaczy jachtów i motorówek
Mieszkańcy Tarnobrzega! Zróbmy łódeczki z papieru i reasumujemy je przy nowej stanicy żeglarskiej
Z premii urzędników wybudować to problem z marnotrawstwem pieniędzy mieszkańców się sam rozwiąże.