Choć tegoroczne lato nie należało do najcieplejszych, a liczba wjazdów nad Jezioro Tarnobrzeskie spadła o blisko 50 tysięcy w porównaniu z ubiegłym rokiem, sezon 2025 tarnobrzeski MOSiR ocenia pozytywnie. Jak wynika z informacji które uzyskaliśmy od dyrektora MOSiR Tarnobrzeg – Przemysława Smolińskiego, mimo niższej frekwencji udało się utrzymać bezpieczeństwo, dobrą organizację i – co szczególnie istotne – dodatni bilans finansowy.
Mniej wjazdów przez kapryśną pogodę
W sezonie wysokim (maj–wrzesień 2025 r.) odnotowano 245 539 unikalnych wjazdów samochodowych, czyli o 47 323 mniej niż w 2024 roku, kiedy licznik zatrzymał się na 292 862 wjazdach. To spadek o około 16%, który – jak tłumaczy MOSiR – był bezpośrednim skutkiem gorszej pogody.
„Nasza ocena sezonu nie opiera się wyłącznie na frekwencji, lecz również na kwestiach bezpieczeństwa, zwłaszcza na wodzie, oraz jakości współpracy z podmiotami działającymi nad jeziorem” – podkreśla dyrektor Przemysław Smoliński. „Mimo kapryśnej aury sezon oceniamy pozytywnie. Udało się utrzymać wysoki poziom porządku i bezpieczeństwa, a także kontynuować działania promocyjne, które budują markę jeziora jako atrakcyjnej destynacji turystycznej.”
Największy ruch zarejestrowano 6 lipca (5878 wjazdów) oraz 15 i 16 sierpnia (ponad 5200 wjazdów dziennie). W te dni nad akwenem przebywało ponad 20 tysięcy osób.
Przychody – ponad 2,3 mln zł mimo chłodniejszego lata
Jak wynika z danych przekazanych przez MOSiR, przychody brutto z administrowania terenami nad jeziorem do 30 września 2025 r. wyniosły ok. 2,35 mln zł, w tym:
- Opłaty za wjazd: 2 126 471,80 zł (w tym abonamenty: 246 890 zł)
- Pole namiotowe: 118 280 zł
- Park linowy: 10 510 zł
- Dzierżawa punktu gastronomicznego: 12 915 zł
- Refaktury za media: 77 992,22 zł
Większość wpływów z dzierżaw innych punktów handlowych i gastronomicznych trafia bezpośrednio do Urzędu Miasta Tarnobrzega, a MOSiR odpowiada za administrowanie i utrzymanie terenów.
– Mimo mniej sprzyjających warunków atmosferycznych, osiągnięte przychody pozostają na satysfakcjonującym poziomie – są wyższe od kosztów ponoszonych na utrzymanie infrastruktury – zaznacza dyrektor Smoliński.
Koszty – utrzymanie i energia największym obciążeniem
Koszty funkcjonowania Jeziora Tarnobrzeskiego w sezonie 2025 wyniosły łącznie około 1,25 mln zł, z czego najwięcej pochłonęły:
| Kategoria | Kwota (zł) |
|---|---|
| Utrzymanie infrastruktury i porządku | 487 472,32 (wartość umowy z TTBS w 2025 r. 804 762 zł), |
| Naprawy i usługi elektryczne nieobjęte umową z TTBS – 39 512,57 zł, | 39 512,57 |
| Zagospodarowanie odpadów | 52 083,00 |
| Wynagrodzenia pracowników | 251 816,12 |
| Współpraca z Policją i WOPR | 106 261,50 |
| Energia elektryczna | 259 840,59 |
| Woda i kanalizacja | 37 365,12 |
| Wynajem toalet i kontenerów | 58 241,70 |
| Obsługa systemu płatności | 189 813,48 |
| Zakup piasku i drobne prace | 19 680,00 |
| Pozostałe koszty | 6 508,24 |
Łącznie daje to 1 248 594 zł, co – przy przychodach rzędu 2,35 mln zł – oznacza nadwyżkę przekraczającą 1,1 mln zł.
-Dzięki wprowadzeniu abonamentów i cyfrowej obsługi płatności udało się nie tylko usprawnić organizację ruchu, ale też zwiększyć przejrzystość i efektywność systemu opłat – dodaje dyrektor MOSiR.
Nowe udogodnienia i inwestycje
W sezonie 2025 wprowadzono następujące rozwiązania mające na celu poprawę komfortu odwiedzających:
- Nowe abonamenty on-line – dla mieszkańców, turystów i osób z niepełnosprawnościami,
- Połączenie kostką brukową Bulwaru gen. M. Zaruskiego z ul. Żeglarską,
- Zmiana organizacji ruchu i lepszy dojazd do parkingu P5,
- Dodatkowe wyjazdy z największych parkingów,
- Zintegrowana promocja wydarzeń w mediach społecznościowych miasta,
- Wydarzenia masowe, w tym Dni Tarnobrzega oraz Wojewódzkie Dni Funduszy Unijnych z koncertem zespołu De Mono.
Dzierżawcy bez zaległości i wspólne działania promocyjne
MOSiR pozytywnie ocenia współpracę z przedsiębiorcami prowadzącymi punkty gastronomiczne i usługowe nad jeziorem.
– Wspólnie tworzymy przestrzeń, która ma służyć mieszkańcom i turystom. Rozliczenia prowadzone są terminowo, a my skupiamy się na kwestiach organizacyjnych i wizerunkowych – mówi dyrektor Smoliński.
W przyszłych sezonach MOSiR planuje poprawę estetyki i spójności wizualnej punktów gastronomicznych, by całe otoczenie jeziora prezentowało się bardziej atrakcyjnie.
Plany na 2026 – modernizacja Mariny i kolejne usprawnienia
Wśród zapowiadanych działań na kolejny sezon znajduje się modernizacja budynku Mariny, która ma poprawić funkcjonalność i estetykę tego obiektu. Decyzje dotyczące dalszych zmian będą podejmowane przez Komisję ds. Jeziora Tarnobrzeskiego, w której zasiadają przedstawiciele samorządu, służb i lokalnych przedsiębiorców.
*******
Wszystkie dane i wyliczenia prezentowane w artykule, otrzymaliśmy od Przemysława Smolińskiego, dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Tarnobrzegu



Mniej samochodów to mniej spalin.
Teraz pora na wprowadzenie zakazu imprez z udziałem pokracznych samochodów po drugiej stronie jeziora. Czekam na działania.
Nowy kanał na facebooku o drogach ️ i kolei ️ związanych z Tarnobrzegiem.
„Mobilny Tarnobrzeg”
Wbijajcie i zaobserwujcie
Strona w rozwoju…
Nie mam facebooka to i nie zapoznam się ze stroną.
to sobie załóż to nic nie kosztuje i nie boli.
Na dzisiaj to na stację kolejową przywieżli nieco materiału na tory i na tym się skończyło. Kiedy się zaczną jakieś prace?
wg info PKP od 3go listopada
Taaa… na portalpasazera.pl od 3 listopada uwzględniono komunikację zastępczą na trasie Rozwadów-Dębica i Tarnobrzeg- Dęba Rozalin.
Musi, że remonty się zaczynają. Dobrze, że nie w sezonie letnim w lipcu 2026r.
Remont będzie trwał bardzo długo bo aż do 2028 roku. Na jednej stronie jest ,że do końca I-szego kwartału a na innych, że do końca II-giego kwartału 2028 roku.
No i info odnośnie przygotowania torów do określonej prędkości pociągów. Na jednej stronie, że prędkość pociągów osobowych ma wynieść 200km/h , a towarowych 120 km/h. Na innych, że dla osobowych przewidziana jest prędkość max 160km.
Czyżby przez Tbg mógł w przyszłości jechać Pendolino?
I na czas remontu pasażer nie wsiądzie z rowerem do pociągu, bo jak jest komunikacja zastępcza, autobus, to nie ma możliwości przewiezienia roweru.I to we wszystkich kierunkach:
-Dębica,
-Nowa Dęba,
-Sandomierz,
-Rozwadów.
Czyżby dwa lata dla rowerzystów wyłączone kolejowo z życiorysu?
Czy może rozwiążą to w jakiś sprytny sposób i tylko przez krótkie okresy czasu i na krótkich odcinkach będzie komunikacja zastępcza?
Niestety tak będzie jak piszesz. Pozostaje transport roweru na bagażniku auta …ale to już nie to samo. Trzeba będzie przecierpieć.
Może niektórzy nie dożyją momentu zakończenia remontu.
Najlepiej by było, by etapami remontowano i udostępniano torowiska.
Na ten przykład:
-remont na linii Rozwadów- Sandomierz,
W tym przypadku przejezdny by był odcinek Tarnobrzeg- Dębica i Tarnobrzeg- Rzeszów
potem
-remont na linii Tarnobrzeg- Sandomierz.
W tym przypadku przejezdne odcinki jak wyżej
potem
-remont na linii Tarnobrzeg- Padew
W tym przypadku przejezdny byłby odcinek Tarnobrzeg- Sandomierz i Tarnobrzeg- Rozwadów.
Pomarzyć sobie zawsze można 🙂
Muszę się przyjąć na planistę na kolei.
Pomarzyć sobie też można 🙂
Do tego czasu nie jeden zdąży pożegnać się z tym ziemskim światem. Pozostaje im mieć tylko nadzieję, że tam też będą jeździć pociągami i na rowerach 😉
Pociągi Hetman i Kasztelan na linii Hrubieszów- Kraków od 3 listopada zmieniaja trasę. Jadą przez Rzeszów a nie przez Tbg- Mielec-Dębica.
Podobnie San i Witos na linii Przemyśl- Warszawa zmieniają trasę i nie jadą od 3 listopada przez Tbg.
Mam nadzieję, że po remoncie kolej nie zapomni przywrócić połączeń przez nasza metropolię Tarnobrzeg.
Dla prawdziwego „rowerzysty” to bulka z masłem . Z Sandomierza +/- 40 minut i jesteś nad jeziorem .Rowerem. Spacerek . Dla picusia w koszulce ” UAE POGAČAR” jeżdżącego od wielkiego gwizdka i robiącego selfiki , jest problem …. A takich w tym roku całe stada jeździly nad jeziorem . Tylko nad jeziorem . Lansik ,pic na wodę ….
Droga zwana rowerową z Wielowsi do Tarnobrzega woła o pomstę do nieba. To nie bułeczka z masełkiem tylko pierwszy TOR PRZESZKÓD w Tarnobrzegu.
Chińczycy wykonaliby ten remont nie przez dwa i pół toku tylko w rok. To tylko 66 kilometrowa linia kolejowa do remontu, od Rozwadowa do Padwi.
Polaki bujać się z nią będą ponad 2 lata i przez ten czas Tarnobrzeg będzie wykluczony kolejowo !!!
Portalpasazera.pl nie nadąża !!!
Wrzućcie trasę przejazdu Hrubieszów- Kraków w dniu 03 listopada.
Brak info o utrudnieniach , komunikacji zastępczej.
Wrzućcie trasę przejazdu Tarnobrzeg- Dębica w dniu 03 listopada.
Jest info o komunikacji zastępczej od Rozwadowa do Dębicy.
Pocałuj mnie w dupe z tymi nachalnymi reklamami tego kanału. Właśnie za to tam nie będę i odradzam każdemu!!!!
Proponuje nerwy poskromić.
Jestem innego zdania niźli ty. Dobrze, że informuje o tym kanale istniejącym na Facebooku, bo inaczej byś o nim nie wiedział. Ja też bym nie wiedział, gdybym tu nie wszedł. Dobrze zyrknąć , zobaczyć co w dziedzinie dróg, kolei się dzieje w naszej okolicy.
Jak nie mam Facebooka , tak myślę sobie założyć konto, bo tam jest wiele informacji, których gdzieś w innych portalach nie ma.
Chyba twój chłopak serwował ci takie pieszczoty….a teraz szukasz innego …. I jak idzie?
a rowery gdzie!!!!!?
Problem,y rowerzystów są na Faceboku i zajmuje się tym osoba „Rowerem po Tarnobrzegu”
szkoda na ogladanie tych bzdur czasu, chlop wypisuje posty i komentarze jak wypije alkohol, na trzeźwo brak odwagi
A z tamtego roku opłaty już ściągnięte zostały z tych co nie zapłacili, bo jak nie to w przyszłym roku też tak będę robił,czyli wjadę i nie zapłacę.
Już zamietli pod dywan ? A to przecież fura pieniędzy!
czyli będziesz złodziejem
Od razu złodziej j. Może jest z PISu
aaaaaa….. faktycznie ….. ta legitymacja go usprawiedliwia….
Sfermentowany żurek ci zaszkodziĺ.
PiS i PO to samo dla Polski zło.
Imigrantem lokalnym, a nie złodziejem będzie.
I macie teraz czarno na białym jakie to ogromne dochody przynosi bajoro. Stalowa, Mielec a nawet Nowa Dęba postawiły na przemysł i produkcję. I mają konkretne pewne dochody. A u nas dochody nie pokrywają wkładu własnego na inwestycje na samo bajoro. A co dopiero jakiś dochód co miałby znacząco zasilić budżet miasta? Kolejny Prezydent i bezradni będą wam wciskać kit. A miast już zagłębia się w mule. Bo na dnie to już jest dawno. PIS pcha ogromną kasę w Stalową. Dla Tarnobrzega standardowo ochłapy.
Ile miasto włożyło w tym roku w remonty oraz ile wynosi spłata kredytów zaciągniętych na inwestycje w ten akwen. Bo to też powinno być liczone, jeżeli dyrektor podaje że są zyski powinny trafić do budżetu miasta.
Bo to pieniądze mieszkańców Tarnobrzega
Miasto jakie ma atrakcje na cały rok
MOSiR liczy kasę za kierowców pasażerów ale nie liczy ile miasto będzie musiało wydać na nowy asfalt i za pracowników co wykonają tą pracę a jak jest wspomaganie funduszy na nowe tory to może by powstał dojazd PKP na jezioro tylko miasto nie mam pomysłu ani chęci jak Rzeszów robi policzenie na lotnisko więc pora otworzyc puszkę pandory i zbierać pieniądze na nowy tor
Przetłumacz na język polski.
Zapomniałeś zażyć pigułki ?????
To może wreszcie MOSiR znajdzie parę groszy na umycie 7 tablic informacyjnych dotyczących historii Kopalni Siarki „Machów”. Wstyd żeby przez cały sezon nie znaleźć czasu zadbanie o elementy wizerunkowe Jeziora.
W Tbg jak sie coś zamontuje, wyremontuje, to się wiele lat do tego nie wraca. Piniendzy ni ma i nie bendzie. Na wysokie pensje są.