W związku z ekspertyzą wydaną przez AGH dotyczącą oceny stanu chemicznego wód podziemnych z otworu O-22 (rejon Jeziora Tarnobrzeskiego), poprosiliśmy rzecznika UM Tarnobrzeg o zaprezentowanie kolejnych kroków, jakie miasto zamierza podjąć w sprawie ewentualnego wykorzystania potencjału wód siarczkowych.
Jak poinformował nasz portal Wojciech Lis, najpierw planowane jest przygotowanie projektu kolejnego otworu, następnie zaś jego wykonanie. Na sfinansowanie tego drugiego zadania, miasto ma zamiar poszukiwać środków zewnętrznych.
– Konieczna będzie też zmiana Miejskiego Planu Zagospodarowania Przestrzennego w zakresie możliwości eksploatacji wód siarczkowych jako kopaliny. W dalszej kolejności poprzedzone uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla realizacji przedsięwzięcia postępowanie koncesyjne przez przedsiębiorcę/inwestora, a następnie utworzenie zakładu górniczego – wyjaśnia NW24.pl rzecznik UM Tarnobrzeg.
Cała odpowiedź rzecznika na nasze pytanie poniżej:
„Badania przeprowadzone przez ekspertów z krakowskiej AGH potwierdziły stałość składu chemicznego wód podziemnych z otworu pokopalnianego (O-22) usytuowanego w rejonie Jeziora Tarnobrzeskiego, w granicach administracyjnych gminy Nowa Dęba. W raporcie końcowym z badań wskazano, że we wszystkich seriach pomiarowych, pobieranych od kwietnia do listopada 2021, oznaczone stężenia poszczególnych składników jednoznacznie wskazują na możliwość określenia badanych wód jako wody lecznicze, mineralne swoiste o charakterze chlorkowo-sodowym: siarczkowe i jodkowe.
Wyniki badań wprawdzie potwierdziły stałość składu chemicznego wód podziemnych, co jest istotne w kontekście ewentualnego wykorzystania wód podziemnych do celów leczniczych, jednak póki co, jeszcze niczego nie przesądzają. Jesteśmy dalecy od hurraoptymizmu. Jeśli okaże się, że podziemne złoża są szansą na dołączenie Tarnobrzega do grona miast uzdrowiskowych, będziemy oczywiście w tym kierunku prowadzić politykę rozwoju miasta. Jednak wyniki wykonanych badań wciąż nie dają stuprocentowej pewności.
Jak bowiem zaznaczają w raporcie z badań wykonujący je eksperci „otrzymane rezultaty są specyficzne dla określonej lokalizacji, czyli dotyczą wyłącznie wód podziemnych pobranych z otworu O-22.” Dalej, by nie zapędzać się zanadto w planach wykorzystania tych wód, podkreślają: „nie można ich wykorzystać bezpośrednio dla charakterystyki wód z innych otworów, nawet gdyby miały być zlokalizowane w sąsiedztwie badanego otworu”. Tyle nauka. Jednak badający podziemne wody geolodzy, całkowicie szansy na uzdrowiskowe inwestycje nie przesądzają. W tym samym raporcie dodają bowiem: „Tym niemniej doświadczenie wskazuje, że w nieodległych lokalizacjach, otwory ujmujące utwory geologiczne tego samego charakteru i wieku, w podobnym przedziale głębokościowym, cechują się wodami o zbliżonych właściwościach”.
Badania wód podziemnych z otworu w rejonie Jeziora Tarnobrzeskiego mające na celu ustalenie stałości ich składu chemicznego przeprowadzali eksperci z Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska AGH w Krakowie na zlecenie miasta. Badania przeprowadzano w roku 2021. By nie generować kosztów związanych z wykonaniem otworu geologicznego pomiary wykonywano w pozostałym po kopalni otworze O-22. Jakie będą kolejne kroki miasta po otrzymaniu raportu z badań?
Teraz, gdy potwierdzono stabilność składu chemicznego wód podziemnych zlecimy wykonanie projektu robót geologicznych na wykonanie otworu hydrogeologicznego w celu poszukiwania i rozpoznawania wód siarczkowych w utworach neogeńskich. Wykonanie projektu to nasz plan na ten rok.
Kolejne kroki, jakie będzie musiało podjąć miasto, to wykonanie otworu wraz planem ruchu zakładu wykonującego roboty geologiczne. Termin realizacji tego etapu, z uwagi na wysoki koszt prac, uzależniony będzie od pozyskania środków zewnętrznych. Konieczna będzie też zmiana Miejskiego Planu Zagospodarowania Przestrzennego w zakresie możliwości eksploatacji wód siarczkowych jako kopaliny. W dalszej kolejności poprzedzone uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla realizacji przedsięwzięcia postępowanie koncesyjne przez przedsiębiorcę/inwestora, a następnie utworzenie zakładu górniczego.”
JESTEŚMY DALECY OD HURRAOPTYMIZMU
Chwilę po uzyskaniu przez nasz portal odpowiedzi na pytanie, zadane drogą elektroniczną w piątek 25. marca br., rzecznik przesłał informację na ten temat do wszystkich mediów. Została ona wzbogacona komentarzem prezydenta D. Bożka.
– Wyniki badań wprawdzie potwierdziły stałość składu chemicznego wód podziemnych, co jest istotne w kontekście ewentualnego wykorzystania wód podziemnych do celów leczniczych, jednak póki co, jeszcze niczego nie przesądzają. Jesteśmy dalecy od hurraoptymizmu. Jeśli okaże się, że podziemne złoża są szansą na dołączenie Tarnobrzega do grona miast uzdrowiskowych, będziemy oczywiście w tym kierunku prowadzić politykę rozwoju miasta. Jednak wyniki wykonanych badań wciąż nie dają stuprocentowej pewności – mówi Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega.
– Teraz, gdy potwierdzono stabilność składu chemicznego wód podziemnych zlecimy wykonanie projektu robót geologicznych na wykonanie otworu hydrogeologicznego w celu poszukiwania i rozpoznawania wód siarczkowych w utworach neogeńskich. Wykonanie projektu to nasz plan na ten rok – dodaje.
😀
Tylko , że badania dotyczyły otworu na terenie gminy NOWA DĘBA – w tym cała rzecz .
Gdzie Krym a gdzie Rzym ???
Mamy 1 kwietnia ???
Chyba się nabrałem hahaha
zima
Dobre.
Nareszcie, wracamy do korzeni………? Siarka, to siarka..to jest to. Brawo
Hektolitry się tego napoju wypijało na ogniskach w latach 90tych
ciekawy jestem czy takie butelki jeszcze produkują bo zapewne są wiecej warte niż ta woda co bedzie produkowana za jakiś x lat bo tutaj sie obiecuje a nic się nie robi bo ostatnim prezydentem co robił dla tego miasta lubiał sobie dziabnac ale był skuteczny a teraz sami łapowki do kieszeni biora chyba po za jednym jak się nie myle
Jasiu był skuteczny? Niby w czym?
nie było tylu napisów na czerwonym placu lokal do sprzedania lub wynajęcia
i nie było płatnych parkingów
masz więcej pytań to pytaj?
Mimo to że tak bardzo przkoloryzowane ale zapewne po to aby nikt nie miał wątpliwości że to żart powiem tak. SZKODA ŻE W TARNOBRZEGU TO CO JEST ŻARTEM NIE JEST PRAWDĄ A TO CO PRAWDA NIE JEST ŻARTEM
Spalarnia 2022 – Uzdrowisko Tarnobrzeg ZdrójiZabawne to wszystko w tym mieście
Kwasowe składniki wód termalnych będą bardzo szybko rozpuszczały kuracjuszy
„Jesteśmy dalecy od hurraoptymizmu” – nigdy nie byliście,jak zwykle szukacie dziury w całym. Wody są bardzo dobrej jakości, wykonajcie najpierw wyroki WSA i NSA. Nie, wy pieniądze z BO na wody siarczkowe chyba przeznaczyliście sobie na podwyżki.
Kasa kasa Misiu Bozek w tak żałosny sposob uzasadnia swoje decyzje ze tylko potwierdza ze te władzę ineresuje tylko kasa.
PO CO TE WODY SIARCZKOWE!? TEJ ZYCHOWEJ I ZYCHOWI TO JUZ NA MOZG COS PADLO W TYM WZGLEDZIE!! CHCA BASEN SIARKOWY TO DO WANNY NIECH WLEJA TROCHE H2SO4 I JUZ BEDA MIEC WODY SIARCZKOWE. DO MIASTA NIECH SCIAGAJA PRZEMYSL ABY WIELE KOLEJNYCH MIEJSC PRACY DLA TARNOBRZEZAN POWSTALO
Ten przemysł jaki ściąga do miasta twój idol to ta spalarnia?
Będą tez termy
bo to są działacze i działają
ten wrzos ,anonim który sie ukrywa pod tym wyszczekanym nikiem świeciłby blaskiem. Gościu nawet nie jest z Tarnobrzega, a tak sie troszczy o przemysł. Mówi o miejscach pracy ,a podważa idea budowy ośrodka leczniczego korzystającego z wód siarczkowych.
Już Wojciech Młynarski przewidywał, że powstanie Tarnobrzeg-Zdrój i śpiewał:
Dla sympatycznej panny Krysi z turnusu trzeciego,od sympatycznego pana Waldka
„pucio pucio”!
Jesteśmy na wczasach, na Machowskich kwasach
W propieniach słonecznych opalamy się
Orkiestra „przygryfa” skocznego beguine`a
To nie twoja „fina”, „sze” „podryfam cię”
Tak będzie z tymi wodami a proza życia robi nam siarę
Taka woda szybko usuwa różne wypryski na skórze
te piaseczno to nie jest wasz region
To niby uzdrowisko jeszcze wszystkim nam bokiem wyjdzie! tutaj nie liczy się realne polepszenie zdrowia tylko zarabianie kasy na tym!
Przykra sprawa. Odwiedziłem moich znajomych po fachu w Krakowie. Część z nich nie wiedziała nawet, że kolekcja dzikowska wróciła do Tarnobrzega/Dzikowa. Władza lubi PR, ale żeby zainteresować ludzi, którzy z chęcią przyjechaliby na konferencję naukową, doceniający zbiory Tarnowskich, pomogli by choćby w środowisku naukowym przyczynić się do popularyzacji sprawy, a może i badań – na ten temat cisza. Przypominam, że znaczna część dzieł nie została przebadana przez konserwatorów, historyków sztuki. W takim wypadku, skoro Tarnobrzeg-Zdrój jest pomysłem na Nasze Miasto, to chyba pora inwestować w stragan i zacząć zamawiać w Chinach pamiątki dla szturmujących nasz gród wczasowiczów.
ta historia się skończyła jak spadło sprzedawalność siarki
zamiast przybywać ludzi do tego miasta to ubywa a o historii się zapomina
Nie zwalajmy na siarke, po prostu Tarnobrzeg jest rzadzony przez nieudacznikow, z kadencji na kadencji wciaz ci sami zajmuja wysokie stanowiska i sa caly czas wybierani,a nic nie potrafia, oprócz powtarzania jednego schematu. A historykow mamy az za duzo, to taka grupa wzajemnej adoracji, zreszta maja juz swoje lata. Brakuje mlodych elit i nie ma kto sie zajac czyms kreatywnym, nowym, to na pewno nie tutaj.
tylko odp mi na pytanie gdzie jest ta młodziesz w tym miescie
a ze jest stara elita ze wzglendu ze 80% miasta to ludzie 60+
Wiedza nie tuczy tylko uczy. nawet gdy szukasz kluczy do domu tej nowej suczy od ktorej w glowie huczy . Od początku wojny ,każdego dnia mieście dźwięk syren buczy nieustannie a od spadających pocisków huczy. W Buczy podobnie jak w niedalekim mieście Irpień jest wiele cierpień.
Drodzy tarnobrzeżanie, chciałbym się ustosunkować do ostatnich wypowiedzi prezydenta miasta Tarnobrzega dotyczących wód siarczkowych. Cieszy, że w końcu władze miasta przyznały, że badania jakie zleciły AGH w Krakowie potwierdziły to co już od wielu lat powtarzam i co także potwierdził wcześniej PIG w Warszawie, że mamy lecznicze wody siarczkowe nad Jeziorem Tarnobrzeskim. Mam nadzieję, że teraz już nikt nie będzie negował tego faktu, tym bardziej, że badania zostały zlecone przez władze miasta, które od początku nie były przychylne mojej inicjatywie. Czasami mam wrażenie, że zlecono je, aby udowodnić, że jednak te wody nie nadają się do balneoterapii. Nawet teraz mimo tak korzystnych wyników prezydent stara się umniejszać ten sukces, podkreślając, że „Wyniki badań wprawdzie potwierdziły stałość składu chemicznego wód podziemnych, co jest istotne w kontekście ewentualnego wykorzystania wód podziemnych do celów leczniczych, jednak, póki co, jeszcze niczego nie przesądzają. Jesteśmy dalecy od hurraoptymizmu. Jeśli okaże się, że podziemne złoża są szansą na dołączenie Tarnobrzega do grona miast uzdrowiskowych, będziemy oczywiście w tym kierunku prowadzić politykę rozwoju miasta. Jednak wyniki wykonanych badań wciąż nie dają stuprocentowej pewności”. Powodem tej opinii ma być stwierdzenie z raportu, że wyników tych „nie można wykorzystać bezpośrednio dla charakterystyki wód z innych otworów, nawet gdyby miały… Czytaj więcej »
Jak dla mnie dopóki nie znajdzie się ktoś nawet wstępnie zainteresowany budową u nas drugiego Ciechocinka miasto nie powinno wydawać na to nawet złotówki . Podobnie sprawa miała się z dworcem PKP. Proszę wskazać źródło finansowania tych inwestycji to można poważnie wrócić do tematu. Miasto jest za biedne żeby udźwignąć samo takie inwestycje . Dla mnie staje się to klasycznym biciem piany w dzisiejszych realiach kryzysu bez szans na realizację. W jakieś mityczne środki zewnętrzne po prostu nie wierzę gdy taki dług mamy i nie stać nas na wkłady własne . Ale to tylko moja skromna opinia i może się mylę .
Dopiero pochwaliłeś prezydenta w temacie syren, a tutaj smutne podsumowanie finansów miasta, jakby jakieś nieznane siły wyższe nimi zarządzały. Weź się zdecyduj, czy jesteś za, czy przeciw Bożkowi.
To co ludzi lepiej straszyć ? Mierz siły na zamiary
Na podwodne miasto środki władza pozyska z UE, a na ośrodek leczniczy to już nie. Tak powstał Uniejów z środków UE w ostatniej perspektywie. Mam rozumieć, że podwodne miasto to także dla pana/i priorytet inwestycyjny naszego miasta.
Podwodne miasto to nie prima aprilis?
A kto bogatemu miastu zabroni?
Niezależnie z którą partią telewizyjną związany jest wizjoner, rozwój miasta upatrywany jest w akwenie 🙂 Zdumiewająca jest ta jednomyślna wiara w akwen, który będzie generował dużo kosztów i niewiele korzyści dla gminy, niezależnie od koncepcji jego wykorzystania 😉