W najbliższą sobotę, 17 czerwca, na placu Bartosza Głowackiego odbędzie się druga w tym roku Tarnobrzeska Potańcówka.
– Oby tylko dopisała pogoda, bo wiem, że państwo, mieszkańcy Tarnobrzega, ale też goście spoza miasta, dopiszecie na pewno. Przed rokiem wyszliśmy z propozycją tanecznych imprez pod chmurką, by ożywić centralny plac naszego miasta, by ten plac stał się przestrzenią spotkań, ale też by urozmaicić ofertę miejskich wydarzeń. Zaproponowaliśmy taniec, tę formę spędzania czasu, która trafia do każdego, bez względu na wiek. I tak się też stało, potańcówki cieszą się niesamowitą popularnością, a z zaproszenia korzystają i starsi, i młodzi, jest to też wspaniała zabawa dla najmłodszych. Wszystkich państwa zapraszam już w najbliższą sobotę na parkiet – mówi prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek.
Zabawa potrwa od godziny 18.00 do godziny 22.00. W przypadku niepogody impreza odbędzie się w innym terminie. Kolejne edycje potańcówki zaplanowano na 15 lipca, 19 sierpnia (połączona z Dniami Seniora) oraz 16 września (połączona z obchodami „roku siarkowego”). Terminy te również uzależnione będą od pogody.
POTAŃCÓWKA NA MIARE TARNOBRZEGA?!
Prezydencie Bożek a dlaczego nie „Lato z Radiem”. W tym roku radiowa ekipa odwiedzi z koncertami 10 miejscowości np. Przemyśl i Tarnów.
Przespał Pan temat czy nie potrafił tego ogarnąć jak Pański poprzednik Mastalerz? On potrafił.
Może wartało zapytać prezydenta Stalowej Woli tak w ramach czwórmiasta 🙂 jak to się robi. On też potrafi organizować duże plenerowe imprezy.
Nie ma już czego sprzedać na wkład własny ?
czwormiasta juz niema odeszlo dawno temu pozostal smutek i zal
Koszt organizacji takiego Lata z Radiem to nie są przelewki, właśnie raz już mieliśmy i budżet miasta to odczuł. Nie trzeba robić wielkiej i kosztownej imprezy, żeby osiągnąć ten sam efekt, czyli zadowolenie mieszkańców i zapewnienie im fajnej zabawy. Potańcówki bardzo dobrze spełniają tę rolę, dodatkowo sprawiają że Plac Bartosza Głowackiego żyje. Zresztą są też większe imprezy, np. nad Jeziorem. Potańcówki to takie małe miejskie dyskoteki pod gołym niebem jako forma dodatkowej atrakcji dla mieszkańców. Jak na razie każdy kto przyszedł, to nie żałował 🙂
Zdaje się ,że za jedną u nas edycję Lata z radiem płaciliśmy wtedy około 100 000 . Wtedy to były naprawdę duże pieniądze
No właśnie o tym mówię. Wyobrażam sobie jaki byłby tu hejt gdyby Prezydent zaprosił do Tarnobrzega Lato z Radiem. Z drugiej strony, jakie decyzje by nie zapadły w UM to malkontenci zawsze dadzą o sobie znać.
Lato z radiem to już nie to samo co kiedyś. Pamiętam jak pewna redaktor przyznała nagrodę maskotkę wielkości człowieka swojej znajomej z Krakowa na oczach ludzkich,niby tamta konkurs wygrała ,kpina.
Dlatego właśnie trzeba szukać tańszych rozwiązań, te potańcówki to strzał w dziesiątkę, koszt minimalny, a efekt bardzo pozytywny – rozrusza trochę miasto, zarówno młodych jak i tych starszych 🙂
Koszt minimalny? Nie powiedziałabym.
noż Q mać ponad 7 dych to rzeczywiście na wsiowy potańc to Q grosze!
zwłaszcza starych po 70 bo to najbardziej produktywna i rozpłodowa grupa mieszkańców
dla podbicia własnego ego dodaj jeszcze, że większość mieszkańców kocha potańcówki, a najgłupszy pomysł w dziejach miasta trafi do historii
Pandemia i wcześniejsze lata przez zaniedbanie dorosłych m.in. nauczycieli oduczyły ludzi bawić się razem przy muzyce.To smutne i przygnębiające. Może teraz coś się zmieni? Widząc nastoletnich i młodszych bawiących się na placu zaświtała nadzieja. Szkoda tych,którzy stracili młode lata na siedzenie przy kompie czy ze smartfonem w pokoju.
A hejtu nie było gdy niesłusznie przygarnia co miesiąc 100% podwyżkę?
Jakie 100% podwyżki co miesiąc, nic takiego nie ma miejsca. Co do hejtu, to na tym forum on jest niezależnie od tego co robi władza, więc już chyba nikt się tym nie przejmuje.
pochwal się ile miasto przeznaczyło na potańcówki mich mieszkańcy wiedza co w twoim rozumieniu znaczy wyraz grosze.
Dzięki temu Mastalerz był znany nawet w Warszawie. Nam to nic nie dało a jemu pewnie tak.
Zdaje się ,że wtedy nawet wszystkie przychody dodatkowe z jedzenia i picia też trafiały do organizatorów . Miasto korzyści z tego nie miało
To dużo teraz a co dopiero wtedy.
Szkoda że młodzież oduczyła się zabaw tanecznych, bo na takich imprezach ludzie się poznają, a na drogich i rzadkich koncertach każdy kiwa się osobno i nie ma okazji nawet porozmawiać z kimś obok i jest samotny w tłumie. Teraz takie potańcówki czy dyskoteki organizowane cyklicznie może coś zmienią i ludzie przypomną sobie że można i powinno się tańczyć.
Bardzo mądrze Pani pisze, w przeciwieństwie do wielu osób które tutaj komentują.
Wojtek spójrz w lustro, albo może lepiej nie bo twarzy tam i tak nie zobaczysz
albo w odbiciu lustrzanym zobaczy twarz wicelawiranta
Szkoda że tego o tobie nie można powiedzieć ???
To chyba o tobie i twoich idolach z urzędu :
https://pl.pinterest.com/pin/316870523760705195/
Jako, że Tarnobrzeg to wieś, to ja proponuję organizować festyny nad Wisłą 🙂
Kiedyś były festyny całe lato, niby młodzi się śmiali że wsiowa muzyka, ale dziwnym trafem tańczyli i sterczeli do późna w nocy.
Popieram, uważam tak samo.
Potańcówki to małe wiejskie dyskoteki, a nie miejskie. Na takie właśnie można dostać dotacje, ale jak się domyślam nikt o takowe nie wystąpił i płacimy za nie my wszyscy .Twierdzenie przez P .Prezydenta że „cieszą się niesamowitą popularnością” też zakrawa na kpinę. Mogłabym dosadnie napisać, kto w większości jest uczestnikiem tych niesamowicie popularnych rozrywek ,ale nie jest moim celem obrażanie kogokolwiek. Chodzi tylko o rozróżnienie pewnych spraw i nazywanie ich po imieniu.
KRETYN!
Co Mastalerz nadziałal w Tarnobrzegu pisałam już nieraz, oczywiście nadziałal na minus czyli napsuł. Gorszego przykładu już nie można dać.
Przyznam, że po latach, a właściwie po ostatnich pięciu latach, szczerze doceniłem tego gościa.
Chociaż w 2014 byłem pierwszy do głosowania na Kiełba, w tym roku miałem zamiar oddać na niego swój głos, gdyby znalazł się w drugiej turze, bo w 1szej oczywiście na Doktora Zycha jeśli zechce kandydować.
Niestety jego wczorajszy udział w proteście indywiduów nie widzących nic złego a wręcz przeciwnie, w rozrywaniu na strzępy i odsysaniu specjalnym odkurzaczem, ludzi bezbronnych, skutecznie mnie do tego zniechęcił.
to jest skandal !
zawsze są potańcówki gdy ja akurat mam jakąś zorganizowaną imprezę.
pozostanie we mnie też żal na długo 😉
Dobra dobra misiu masz być i tym razem się nie wymigasz – pójdziemy w tango
musiałabyś mnie zwolnić z obowiązków względem mojej Laluni 🙂
Nie ma co tchórzyc i zasłaniac się Lalunia. .
ja bym chciał zatańczyć w parze z Prezydentem
Z nim niebawem CBŚ zatańczy a później RIO .
Oby ten taniec miał finał publiczny ( jak z rybką)
–
wykupię gregoriankę w tej intencji
oby tylko CBŚ nie zapomniało o Misiewiczu i Wojtku Potańcówce bo tacy fachowcy zasługują na wakacje na koszt państwa
AMEN!
oj kiepściutko skoro została już tylko modlitwa.
obyście zostali wysłuchani prędzej niż ofiary pedofilów w sukienkach upominające się o sprawiedliwość,ament.
te op swoich problemach to nieopowiadaj
a gdzie jest ten tarnobrzeg?z checia tam przyjedziemy na te potancowki
Skro jest tak liczne zainteresowanie ludzi tymi potańcówkami, to znaczy, że to ma sens. Więc tak, warto je nadal organizować.